Dowcipy o więźniach
Polak, Rusek i Niemiec siedzieli w więzieniu. Rusek podchodzi z kawałkiem słoniny w ręku do Niemca:
- Chcesz?
A Niemiec myśli: ”O nie, w zamian będzie chciał mnie bzyknąć”.
- Nie chce.
Rusek podchodzi z tą słoniną do polaka:
- Chcesz?
A Polak myśli: ”W zamian będzie chciał mnie bzyknąć. Ale zjem słoninę i będę miał siłę w rękach i się obronie”.
- Chcę.
Polak zjadł słoninę, a Rusek do niego:
- Zjadłeś?
- Zajdlem.
- Masz siłę w rękach?
- Mam.
- To przytrzymaj mi Niemca ...
- Chcesz?
A Niemiec myśli: ”O nie, w zamian będzie chciał mnie bzyknąć”.
- Nie chce.
Rusek podchodzi z tą słoniną do polaka:
- Chcesz?
A Polak myśli: ”W zamian będzie chciał mnie bzyknąć. Ale zjem słoninę i będę miał siłę w rękach i się obronie”.
- Chcę.
Polak zjadł słoninę, a Rusek do niego:
- Zjadłeś?
- Zajdlem.
- Masz siłę w rękach?
- Mam.
- To przytrzymaj mi Niemca ...
023
Dowcip #25054. Polak, Rusek i Niemiec siedzieli w więzieniu. w kategorii: „Żarty o więźniach”.
Pewien przewodnik w Górach Skalistych w USA miał bardzo złą sławę. Co zabierał jakąś grupę turystów na wyprawę, zawsze ktoś ginął. W końcu zainteresowała się tym policja. W śledztwie wyszło na jaw, że zły przewodnik jest patologicznym mordercą. Sąd orzekł karę śmierci. W dniu wykonania wyroku posadzono go na krześle elektrycznym. Włączono prąd, ale po dziesięciu minutach okazało się, że delikwent wciąż żyje i z tajemniczym uśmiechem stwierdza:
- Przecież wszyscy wiedzą, że jestem złym przewodnikiem.
- Przecież wszyscy wiedzą, że jestem złym przewodnikiem.
06
Dowcip #18966. Pewien przewodnik w Górach Skalistych w USA miał bardzo złą sławę. w kategorii: „Śmieszne żarty o więźniach”.
Trzy osoby uciekly z wiezienia: brunetka, ruda i blondynka. Uciekając zobaczyły, ze goni je policjant. Wskoczyły wiec na drzewa przy drodze: brunetka na pierwsze, ruda na drugie, a blondynka na trzecie. Policjant podchodzi do pierwszego drzewa i pyta:
- Jest tam kto?
- Nie, to tylko sowa!
- Aha!
Podchodzi do drugiego drzewa:
- Jest tam kto?
I usłyszał głos słowika. Podchodzi do trzeciego drzewa:
- Jest tam kto?
- Muuuuuuuu...!
- Jest tam kto?
- Nie, to tylko sowa!
- Aha!
Podchodzi do drugiego drzewa:
- Jest tam kto?
I usłyszał głos słowika. Podchodzi do trzeciego drzewa:
- Jest tam kto?
- Muuuuuuuu...!
13
Dowcip #13142. Trzy osoby uciekly z wiezienia: brunetka, ruda i blondynka. w kategorii: „Kawały o więźniach”.
Misiu z zajączkiem siedzą w jednej celi. Misiu siedzi w kącie, a zajączek cały czas biega.
- Misiu uciekajmy stąd, oni nas zabiją!
- Zajączku usiądź sobie, jesteś ze mną, nic ci nie zrobią.
Zajączek jednak po chwili wstaje i znów chodzi.
- Misiu uciekajmy, oni nas zabiją!
- Zajączku uspokój się i siadaj.
Zajączek siada. Otwierają się drzwi i do celi wchodzi wielbłąd. A zajączek:
- Misiu uciekajmy, zobacz co oni zrobili z tym koniem!
- Misiu uciekajmy stąd, oni nas zabiją!
- Zajączku usiądź sobie, jesteś ze mną, nic ci nie zrobią.
Zajączek jednak po chwili wstaje i znów chodzi.
- Misiu uciekajmy, oni nas zabiją!
- Zajączku uspokój się i siadaj.
Zajączek siada. Otwierają się drzwi i do celi wchodzi wielbłąd. A zajączek:
- Misiu uciekajmy, zobacz co oni zrobili z tym koniem!
36
Dowcip #13341. Misiu z zajączkiem siedzą w jednej celi. w kategorii: „Humor o więźniach”.
Facet po dwudziestu latach wychodzi z więzienia. Dostaje ubranie z depozytu, a w kieszeni znajduje kwit od szewca. Udaje się do zakładu i mówi:
- Witam, czy mogę odebrać swoje buty?
Szewc podreptał na zaplecze, wraca i mówi:
- Będą na czwartek.
- Witam, czy mogę odebrać swoje buty?
Szewc podreptał na zaplecze, wraca i mówi:
- Będą na czwartek.
311
Dowcip #14110. Facet po dwudziestu latach wychodzi z więzienia. w kategorii: „Żarty o więźniach”.
W celi jest zamkniętych dwóch skazanych. Jeden siedzi na łóżku, a drugi chodzi nerwowo od okna do drzwi i z powrotem, nie mogąc znieść bezczynności kolegi z celi. W końcu do niego mówi:
- Czemu ty tak siedzisz?
A ten mu odpowiada:
- A co ty myślisz, że jak ty tak chodzisz, to nie siedzisz?
- Czemu ty tak siedzisz?
A ten mu odpowiada:
- A co ty myślisz, że jak ty tak chodzisz, to nie siedzisz?
24
Dowcip #14258. W celi jest zamkniętych dwóch skazanych. w kategorii: „Kawały o więźniach”.
Dwóch więźniów jest zamkniętych w jednej celi. Jeden siedzi spokojnie na pryczy, a drugi nerwowo chodzi od ściany do ściany. Po pewnym czasie siedzący na pryczy mówi do tego drugiego:
- Czy ty myślisz, że jak chodzisz to nie siedzisz!
- Czy ty myślisz, że jak chodzisz to nie siedzisz!
24
Dowcip #14516. Dwóch więźniów jest zamkniętych w jednej celi. w kategorii: „Żarty o więźniach”.
Siedzą w celi anemik i trędowaty. Siedzą jeden dzień, drugi dzień, trędowatemu odpadł palec, wiec wziął go i wyrzucił na zewnątrz. Za dwa dni odpadł mu drugi palec, więc też go wyrzucił. Po paru dniach wyrzucił jedną nogę, potem drugą. Wtedy anemik nie wytrzymał i mówi:
- Cooo? Pooowoooliii sięęę uuucccciekkkaaa...?
- Cooo? Pooowoooliii sięęę uuucccciekkkaaa...?
411
Dowcip #14917. Siedzą w celi anemik i trędowaty. w kategorii: „Śmieszne żarty o więźniach”.
Masztalski pięć lat siedział w wiezieniu. Zbiera się właśnie do wyjścia na wolność, kiedy strażnik przynosi mu list od żony. Masztalski z uśmiechem otwiera list i czyta:
- Jak będziesz szodł do dom, to kup chleb, masło i trzy kilogramy ziemnioków. Twoja Maryjka”.
- Jak będziesz szodł do dom, to kup chleb, masło i trzy kilogramy ziemnioków. Twoja Maryjka”.
15
Dowcip #15245. Masztalski pięć lat siedział w wiezieniu. w kategorii: „Śmieszny humor o więźniach”.
Dwóch skazańców siedzi w więzieniu, trędowaty i jąkała. Wyrok taki długi, nudno jak cholera, w końcu ten trędowaty ukręcił sobie palec i wyrzucił przez okno. Po chwili to samo zrobił z uchem, nosem i kiedy zabrał się za ukręcanie drugiego ucha jąkała mówi:
- O! Wi... widzę. że kolega po.. powoli wy... wypiernicza?!
- O! Wi... widzę. że kolega po.. powoli wy... wypiernicza?!
323