Dowcipy o włosach
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, ja mam chyba w sobie zbyt dużo męskich hormonów?
- Dlaczego pani tak sądzi?
- Bo widzi pan, muszę się codziennie golić, mam silnie owłosioną klatkę piersiową i w ogóle włosy rosną mi w dół aż do samego członka.
- Panie doktorze, ja mam chyba w sobie zbyt dużo męskich hormonów?
- Dlaczego pani tak sądzi?
- Bo widzi pan, muszę się codziennie golić, mam silnie owłosioną klatkę piersiową i w ogóle włosy rosną mi w dół aż do samego członka.
1210
Dowcip #17346. Przychodzi baba do lekarza w kategorii: „Dowcipy o włosach”.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Mam owłosioną klatkę.
- To niech pani jeździ windą.
- Mam owłosioną klatkę.
- To niech pani jeździ windą.
117
Dowcip #24728. Przychodzi baba do lekarza i mówi w kategorii: „Żarty o włosach”.
Młody chłopak dostał wreszcie ukochane prawo jazdy. Poprosił więc swojego ojca, pastora, o pożyczenie samochodu. Ten powiedział mu:
- Słuchaj, zawrzyjmy układ. Poprawisz trochę oceny w szkole, będziesz częściej czytał Biblię i zetniesz włosy to o tym pogadamy.
Po jakimś miesiącu chłopak przyszedł do ojca z tą samą sprawą i tym razem usłyszał:
- Synku jestem z ciebie naprawdę dumny. Poprawiłeś stopnie, dokładnie studiowałeś pismo, tylko wiesz, zetnij jeszcze te włosy.
- Ale tato - odpowiedział syn. - Czytam tę Biblię i wiesz, każda większa postać jak Samson, Mojżesz, Noe, ba, nawet Jezus, miała długie włosy...”
- No widzisz synku... i zapierniczali na piechotę!
- Słuchaj, zawrzyjmy układ. Poprawisz trochę oceny w szkole, będziesz częściej czytał Biblię i zetniesz włosy to o tym pogadamy.
Po jakimś miesiącu chłopak przyszedł do ojca z tą samą sprawą i tym razem usłyszał:
- Synku jestem z ciebie naprawdę dumny. Poprawiłeś stopnie, dokładnie studiowałeś pismo, tylko wiesz, zetnij jeszcze te włosy.
- Ale tato - odpowiedział syn. - Czytam tę Biblię i wiesz, każda większa postać jak Samson, Mojżesz, Noe, ba, nawet Jezus, miała długie włosy...”
- No widzisz synku... i zapierniczali na piechotę!
624
Dowcip #18518. Młody chłopak dostał wreszcie ukochane prawo jazdy. w kategorii: „Żarty o włosach”.
Dlaczego blondynka myje włosy w zlewie?
- Ponieważ jest on przeznaczony do mycia warzyw.
- Ponieważ jest on przeznaczony do mycia warzyw.
215
Dowcip #18954. Dlaczego blondynka myje włosy w zlewie? w kategorii: „Śmieszne żarty o włosach”.
Przychodzi baba do fryzjera z trzema włosami na głowie i mówi:
- Proszę zrobić mi warkocz.
- Dobrze. - odpowiada fryzjer.
Po chwili jeden z włosów urwał się. Baba mówi:
- Trudno, proszę zrobić z dwóch.
Drugi włos również się urwał.
- To proszę mi zrobić jakiegoś koka.
- Spróbuję, oj niestety ostatni włos też wypadł.
- Trudno, - mówi baba - pójdę w rozpuszczonych.
- Proszę zrobić mi warkocz.
- Dobrze. - odpowiada fryzjer.
Po chwili jeden z włosów urwał się. Baba mówi:
- Trudno, proszę zrobić z dwóch.
Drugi włos również się urwał.
- To proszę mi zrobić jakiegoś koka.
- Spróbuję, oj niestety ostatni włos też wypadł.
- Trudno, - mówi baba - pójdę w rozpuszczonych.
138
Dowcip #27842. Przychodzi baba do fryzjera z trzema włosami na głowie i mówi w kategorii: „Dowcipy o włosach”.
Fryzjer zwraca się do klientki z wyjątkowo tłustymi włosami:
- Będzie strzyżenie czy tylko wymiana oleju?
- Będzie strzyżenie czy tylko wymiana oleju?
513
Dowcip #21304. Fryzjer zwraca się do klientki z wyjątkowo tłustymi włosami w kategorii: „Humor o włosach”.
Wchodzi pijak do autobusu i ustawia się obok kobity. Ta ponieważ upalny dzień, koszulkę na ramiączkach ma na sobie, a, że baba nie zadbana, mega włos pod pachą. Drzwi się zamykają, autobus rusza. Jadą tak, jadą, w pewnym momencie kierowca autobusu gwałtownie hamuje tak, że pijak wpada centralnie nosem w gąszcz pod pachą i
zbulwersowany krzyczy:
- Te baletnica! Nie za wysoko ta noga?
zbulwersowany krzyczy:
- Te baletnica! Nie za wysoko ta noga?
1215
Dowcip #25128. Wchodzi pijak do autobusu i ustawia się obok kobity. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o włosach”.
Przy barze siedzi pijany mężczyzna. Nagle, tuż za jego plecami, stanęła kobieta ubrana w sukienkę na ramiączkach. Podniosła wysoko rękę, żeby przywołać barmana i pijak zauważył, że ma niewydepilowane włosy pod pachami. Nabrał powietrza w płuca i krzyknął ile sił:
- Barman, kolejka dla primabaleriny!
Barman natychmiast obsłużył kobietę. Po chwili ta sama kobieta stanęła za pijakiem znowu i znowu podniosła rękę, żeby zamówić drinka. Pijak spojrzał przez ramię i znowu krzyknął na całą salę:
- Barman, kolejka dla primabaleriny!
Barman znowu obsłużył kobietę. Gdy pojawiła się po raz trzeci i sytuacja znowu się powtórzyła, barman nie wytrzymał i zapytał pijanego mężczyznę. Skąd pan wie, że ona jest primabaleriną.
- Bo tylko tancerka baletowa może podnieść nogę tak wysoko.
- Barman, kolejka dla primabaleriny!
Barman natychmiast obsłużył kobietę. Po chwili ta sama kobieta stanęła za pijakiem znowu i znowu podniosła rękę, żeby zamówić drinka. Pijak spojrzał przez ramię i znowu krzyknął na całą salę:
- Barman, kolejka dla primabaleriny!
Barman znowu obsłużył kobietę. Gdy pojawiła się po raz trzeci i sytuacja znowu się powtórzyła, barman nie wytrzymał i zapytał pijanego mężczyznę. Skąd pan wie, że ona jest primabaleriną.
- Bo tylko tancerka baletowa może podnieść nogę tak wysoko.
011
Dowcip #23578. Przy barze siedzi pijany mężczyzna. w kategorii: „Humor o włosach”.
Gość zamówił w knajpie spaghetti. Zajada ze smakiem, w pewnym momencie woła kelnera:
- Panie kelner. W tym spaghetti jest włos łonowy. Po pierwsze nie zamierzam tego jeść, po drugie nie zamierzam płacić.
Po czym wyszedł. Kelnera opieprzył kierownik, że mu z pensji potrąci, kazał gonić gościa i jednak zażądać zapłaty. Kelner poleciał za gościem i trafił za nim do pobliskiego burdelu. Wpada do pokoju, gdzie nasz gość zabawia się z panienką lekkich obyczajów po francusku. Nieco zdziwiony pyta: -
Jak to tak? Przed chwilą Pan wybrzydzał na jeden włos, a teraz ma ich Pan pełną gębę?
- Proszę Pana. Jak ja tu znajdę choćby jedno spaghetti, to też nie zapłacę.
- Panie kelner. W tym spaghetti jest włos łonowy. Po pierwsze nie zamierzam tego jeść, po drugie nie zamierzam płacić.
Po czym wyszedł. Kelnera opieprzył kierownik, że mu z pensji potrąci, kazał gonić gościa i jednak zażądać zapłaty. Kelner poleciał za gościem i trafił za nim do pobliskiego burdelu. Wpada do pokoju, gdzie nasz gość zabawia się z panienką lekkich obyczajów po francusku. Nieco zdziwiony pyta: -
Jak to tak? Przed chwilą Pan wybrzydzał na jeden włos, a teraz ma ich Pan pełną gębę?
- Proszę Pana. Jak ja tu znajdę choćby jedno spaghetti, to też nie zapłacę.
524
Dowcip #32387. Gość zamówił w knajpie spaghetti. w kategorii: „Dowcipy o włosach”.
Jeżeli blondynka ma ciemne odrosty to znaczy, że jej mózg jeszcze walczy.
57