
Dowcipy o uczniach
W szkole na lekcji Pani poświeciła całą godzinę wychowawczą na chwalenie pana premiera Tuska.
- Dzieci, czy jeszcze coś chcecie wiedzieć? - zapytała, gdy wyczerpał się jej wątek.
Dziewczynka podnosi rękę i pyta:
- Proszę pani, czy pan premier Tusk sika?
Na co pani, po chwili milczenia, odpowiada:
- Tak, ale rzadko.
- Dzieci, czy jeszcze coś chcecie wiedzieć? - zapytała, gdy wyczerpał się jej wątek.
Dziewczynka podnosi rękę i pyta:
- Proszę pani, czy pan premier Tusk sika?
Na co pani, po chwili milczenia, odpowiada:
- Tak, ale rzadko.
1472
Dowcip #26457. W szkole na lekcji Pani poświeciła całą godzinę wychowawczą na w kategorii: „Śmieszny humor o uczniach”.
Ałła i Zina na dużej przerwie wlazły w kącik i zaczęły rozmawiać po cichu.
- Niepotrzebnie ty, Ałła, - powiedziała Zina, - się z nim zadajesz. To nieuk.
- Ja też nie jestem prymuską.
- Bije się.
- Ze mną nie bije się.
- Chodzi nieuczesany.
- To teraz modnie. Za to wiesz, jak ma na nazwisko? - Pugaczow.
- No i co z tego?
- Bo! Jeżeli wyjdę za niego za mąż, wiesz, kim będę?
- Kim?
- Ałła Pugaczowa.
- Niepotrzebnie ty, Ałła, - powiedziała Zina, - się z nim zadajesz. To nieuk.
- Ja też nie jestem prymuską.
- Bije się.
- Ze mną nie bije się.
- Chodzi nieuczesany.
- To teraz modnie. Za to wiesz, jak ma na nazwisko? - Pugaczow.
- No i co z tego?
- Bo! Jeżeli wyjdę za niego za mąż, wiesz, kim będę?
- Kim?
- Ałła Pugaczowa.
53
Dowcip #19366. Ałła i Zina na dużej przerwie wlazły w kącik i zaczęły rozmawiać po w kategorii: „Humor o uczniach”.

Na lekcji plastyki pani zadała dzieciom abstrakcyjny temat - zilustrować panikę. Dzieciom bardzo się temat spodobał i ochoczo wzięły się do rysowania pożarów, wulkanów, powodzi. Jasiu natomiast narysował tylko dużą, czerwoną kropkę.
- Co to ma być? - pyta nauczycielka.
- Panika.
- Jak to kropka może przedstawiać panikę?
- Moja starsza siostra każdego miesiąca stawiała w kalendarzu taką kropkę. W zeszłym nie postawiła. Żeby pani widziała, jaka w domu była panika ...
- Co to ma być? - pyta nauczycielka.
- Panika.
- Jak to kropka może przedstawiać panikę?
- Moja starsza siostra każdego miesiąca stawiała w kalendarzu taką kropkę. W zeszłym nie postawiła. Żeby pani widziała, jaka w domu była panika ...
18
Dowcip #21584. Na lekcji plastyki pani zadała dzieciom abstrakcyjny temat - w kategorii: „Dowcipy o uczniach”.
- Mamusiu - mówi czternastoletnia Marysia - dziś w szkole badał nas ginekolog.
- No i co?
- Tylko jedna z nas miała cnotę ...
- Pewnie ty?
- Nie, nasza wychowawczyni!
- No i co?
- Tylko jedna z nas miała cnotę ...
- Pewnie ty?
- Nie, nasza wychowawczyni!
217
Dowcip #23034. - Mamusiu - mówi czternastoletnia Marysia - dziś w szkole badał nas w kategorii: „Śmieszne kawały o uczniach”.

Małgosia stoi przed nauczycielem i z trudem powstrzymuje się od płaczu.
- Nie zasłużyłam na jedynkę.
- Masz rację, ale to najniższy stopień, jaki przewiduje regulamin.
- Nie zasłużyłam na jedynkę.
- Masz rację, ale to najniższy stopień, jaki przewiduje regulamin.
57
Dowcip #13626. Małgosia stoi przed nauczycielem i z trudem powstrzymuje się od w kategorii: „Żarty o uczniach”.
- Słuchaj ino synek, od porę dni już zaś mosz trochę lepsze te zadania domowe, nie robisz tyla błędów co przed niedzielą. Jak to się dzieje?
- Ano wiedzą panie rechtór, mój ojciec mo drugą zmianę!
- Ano wiedzą panie rechtór, mój ojciec mo drugą zmianę!
512
Dowcip #13757. - Słuchaj ino synek w kategorii: „Śmieszne kawały o uczniach”.

Kazano uczniom przynieść po dziesięć rubli na fundusz Komunistycznej Partii Etiopii.
- Ojciec powiedział - wytłumaczył się Wowa, który pieniędzy nie przyniósł - że w Etiopii nie ma partii komunistycznej!
Po miesiącu znów kazano przynieść dzieciom po dziesięć rubli na fundusz władzy ludowej w Etiopii.
- Ojciec powiedział, że w Etiopii nie ma władzy ludowej - rzekł Wowa, który znów nie przyniósł pieniędzy.
Po pewnym czasie ponownie kazano przynieść po dziesięć rubli na głodujących w Etiopii.
- Ojciec powiedział - stwierdził Wowa, kładąc na stolik trzydzieści rubli - że jeśli w Etiopii głodują, to jednak jest tam i partia komunistyczna i władza ludowa.
- Ojciec powiedział - wytłumaczył się Wowa, który pieniędzy nie przyniósł - że w Etiopii nie ma partii komunistycznej!
Po miesiącu znów kazano przynieść dzieciom po dziesięć rubli na fundusz władzy ludowej w Etiopii.
- Ojciec powiedział, że w Etiopii nie ma władzy ludowej - rzekł Wowa, który znów nie przyniósł pieniędzy.
Po pewnym czasie ponownie kazano przynieść po dziesięć rubli na głodujących w Etiopii.
- Ojciec powiedział - stwierdził Wowa, kładąc na stolik trzydzieści rubli - że jeśli w Etiopii głodują, to jednak jest tam i partia komunistyczna i władza ludowa.
315
Dowcip #13765. Kazano uczniom przynieść po dziesięć rubli na fundusz Komunistycznej w kategorii: „Dowcipy o uczniach”.
Na lekcji wf - u nauczyciel poleca uczniom położyć się na plecach i ćwiczyć rowerek. Jeden uczeń nie rusza nogami.
- Dlaczego nie ćwiczysz? - pyta nauczyciel.
- Bo ja jadę z górki.
- Dlaczego nie ćwiczysz? - pyta nauczyciel.
- Bo ja jadę z górki.
311
Dowcip #14191. Na lekcji wf - u nauczyciel poleca uczniom położyć się na plecach i w kategorii: „Śmieszne żarty o uczniach”.

Na wycieczce w muzeum cała klasa widzi, jak malarz sporządza kopię słynnego, drogocennego obrazu. Kowalski szepnął od Mądrali:
- Myślę, że jak namaluje nowy obraz, to ten stary nareszcie wyrzucą!
- Myślę, że jak namaluje nowy obraz, to ten stary nareszcie wyrzucą!
94170
Dowcip #16746. Na wycieczce w muzeum cała klasa widzi w kategorii: „Dowcipy o uczniach”.
Władimir Putin przybył z wizytą na lekcję do jednej z moskiewskich szkół. Były kwiaty i przemówienie, ale potem wstaje mały Sasza i mówi:
- Panie prezydencie, mam trzy pytania:
1. Dlaczego Rosja zajęła Krym?
2. Dlaczego wysyła pan rosyjskich żołnierzy na Ukrainę?
3. I kto stoi za zabójstwem Niemcowa?
Zaskoczony Putin otworzył usta, ale w tym momencie rozległ się dzwonek na przerwę. Po przerwie wszyscy wracają do klasy. Tym razem głos zabrał Wania:
- Panie prezydencie, ja mam pięć pytań.
1. Dlaczego Rosja zajęła Krym?
2. Dlaczego wysyła pan rosyjskich żołnierzy na Ukrainę?
3. Kto stoi za zabójstwem Niemcowa?
4. Dlaczego dzwonek na przerwę był dwadzieścia minut przed czasem?
5. I gdzie jest Sasza?
- Panie prezydencie, mam trzy pytania:
1. Dlaczego Rosja zajęła Krym?
2. Dlaczego wysyła pan rosyjskich żołnierzy na Ukrainę?
3. I kto stoi za zabójstwem Niemcowa?
Zaskoczony Putin otworzył usta, ale w tym momencie rozległ się dzwonek na przerwę. Po przerwie wszyscy wracają do klasy. Tym razem głos zabrał Wania:
- Panie prezydencie, ja mam pięć pytań.
1. Dlaczego Rosja zajęła Krym?
2. Dlaczego wysyła pan rosyjskich żołnierzy na Ukrainę?
3. Kto stoi za zabójstwem Niemcowa?
4. Dlaczego dzwonek na przerwę był dwadzieścia minut przed czasem?
5. I gdzie jest Sasza?
28378
Dowcip #16941. Władimir Putin przybył z wizytą na lekcję do jednej z moskiewskich w kategorii: „Kawały o uczniach”.
