Dowcipy o treści wulgarnej
Puk, puk.
- Kto tam?
- Śmierć!
- A idź w ch*j!
- To piszemy ”rak prostaty”.
- Kto tam?
- Śmierć!
- A idź w ch*j!
- To piszemy ”rak prostaty”.
09
Dowcip #31958. Puk, puk. w kategorii: „Dowcipy o treści wulgarnej”.
Czym się różni rodzina inteligencka od patologicznej?
W rodzinie inteligenckiej mąż powie do żony ”odp***dol się” to dostaje po pysku.
W rodzinie patologicznej jak mąż powie do żony ”odp***dol się” to po chwili żona wraca w miniówce i szpilkach z szampanem w ręku.
W rodzinie inteligenckiej mąż powie do żony ”odp***dol się” to dostaje po pysku.
W rodzinie patologicznej jak mąż powie do żony ”odp***dol się” to po chwili żona wraca w miniówce i szpilkach z szampanem w ręku.
920
Dowcip #31389. Czym się różni rodzina inteligencka od patologicznej? w kategorii: „Śmieszne żarty o treści wulgarnej”.
Dres po kłótni z dziewczyną:
- Odpi*rdol się.
Po godzinie dziewczyna przychodzi w sukience i w szpilkach.
- Odpi*rdol się.
Po godzinie dziewczyna przychodzi w sukience i w szpilkach.
116
Dowcip #31590. Dres po kłótni z dziewczyną w kategorii: „Śmieszne kawały o treści wulgarnej”.
Twoja matka jest jak kula do kręgli. Obie można podnieść, włożyć w nie palce, rzucić do rynsztoku, a i tak wracają po więcej.
7412
Dowcip #31158. Twoja matka jest jak kula do kręgli. w kategorii: „Dowcipy o treści wulgarnej”.
Pewien milioner znudzony życiem postanowił sobie zorganizować nową rozrywkę i wymyślił zadanie. Zaprosił do siebie znajomych, przyjaciół, sąsiadów, zebrał ich koło basenu, do którego wcześniej wpuścił rekina i tak rzecze:
- Kto odważy się przepłynąć basen i wyjść z niego cało dostanie sto tysięcy dolarów.
Cisza. Reakcją milionera była nowa oferta.
- Kto odważy się przepłynąć dostanie milion dolarów.
Cisza. Milioner trochę zdesperowany postanowił postawić wszystko na jedną kartę i rzecze:
- Do tego miliona dokładam jeszcze ku*wę!
Nagle zamieszanie, plusk, ktoś skoczył do basenu i rozpaczliwie płynie do brzegu, już prawie rekin go dopadł, ale jakimś cudem śmiałek wyszedł z basenu. Od razu podbiegł do niego milioner z tłumem gapiów i mówi:
- Gratuluję, jestem pod wrażeniem, jak pan to zrobił?
- Gdzie ta kur.wa?
- Ależ, spokojnie, zaraz pan otrzyma milion dolarów i obiecaną kur.wę.
- Gdzie ta kur.wa? - pyta jeszcze bardziej zdenerwowany.
- Jedną chwileczkę, tu jest czek, a za moment dotrze kur.wa, proszę się nie denerwować.
- Gdzie ta kur.wa co mnie popchnęła?!?!?!
- Kto odważy się przepłynąć basen i wyjść z niego cało dostanie sto tysięcy dolarów.
Cisza. Reakcją milionera była nowa oferta.
- Kto odważy się przepłynąć dostanie milion dolarów.
Cisza. Milioner trochę zdesperowany postanowił postawić wszystko na jedną kartę i rzecze:
- Do tego miliona dokładam jeszcze ku*wę!
Nagle zamieszanie, plusk, ktoś skoczył do basenu i rozpaczliwie płynie do brzegu, już prawie rekin go dopadł, ale jakimś cudem śmiałek wyszedł z basenu. Od razu podbiegł do niego milioner z tłumem gapiów i mówi:
- Gratuluję, jestem pod wrażeniem, jak pan to zrobił?
- Gdzie ta kur.wa?
- Ależ, spokojnie, zaraz pan otrzyma milion dolarów i obiecaną kur.wę.
- Gdzie ta kur.wa? - pyta jeszcze bardziej zdenerwowany.
- Jedną chwileczkę, tu jest czek, a za moment dotrze kur.wa, proszę się nie denerwować.
- Gdzie ta kur.wa co mnie popchnęła?!?!?!
311
Dowcip #16225. Pewien milioner znudzony życiem postanowił sobie zorganizować nową w kategorii: „Śmieszne dowcipy o treści wulgarnej”.
Do szkoły podstawowej na lekcje języka polskiego zapowiedział się Minister Oświaty Roman Giertych z wizytacją. Pani Kasia lekko zdenerwowana myśli co tu zrobić, by cała klasa ”zabłyszczała” intelektem, a przy okazji by nie okryła się hańbą. Więc wymyśliła, że każde dziecko wypowie słowo na kolejną literę alfabetu, a żeby uniknąć klęski ze strony Jasia, który strasznie przeklinał, Jaś po prostu zacznie. Nastaje sądny dzień, Roman Edukator zasiadł w ostatniej ławce ...
Pani Kasia mówi do Jasia:
- Jasiu, powiedz słowo na literkę A.
Jasiu na to:
- Automatycznie.
Pani Kasi kamień spadł z serca i mówi do Małgosi:
- Małgosiu, powiedz słowo na literkę B.
A w tym momencie wstaje Giertych i mówi:
- Jasiu, a czy Ty znasz znaczenie tego słowa?
A Jasiu na to:
- Oczywiście! Załóżmy, że Pana matka, jest ku*wą! Czyli Pan automatycznie jest skurw*synem!
Pani Kasia mówi do Jasia:
- Jasiu, powiedz słowo na literkę A.
Jasiu na to:
- Automatycznie.
Pani Kasi kamień spadł z serca i mówi do Małgosi:
- Małgosiu, powiedz słowo na literkę B.
A w tym momencie wstaje Giertych i mówi:
- Jasiu, a czy Ty znasz znaczenie tego słowa?
A Jasiu na to:
- Oczywiście! Załóżmy, że Pana matka, jest ku*wą! Czyli Pan automatycznie jest skurw*synem!
110
Dowcip #16300. Do szkoły podstawowej na lekcje języka polskiego zapowiedział się w kategorii: „Śmieszne dowcipy o treści wulgarnej”.
Polecieli Amerykanie na Marsa, spotykają się z Marsjanami i się przedstawiają:
- ”Witajcie, jesteśmy Amerykanie z planety Ziemia, a tu mamy dla Was prezenty.
Na to Marsjanie:
- Wiemy, znamy, parę lat temu byli tu u nas Polacy.
- Polacy? Przecież to taki biedny naród. A co Wam dali?
- Nie wiemy co to dokładnie było, ale nazywało się ”wpie*dol” i dostaliśmy wszyscy.
- ”Witajcie, jesteśmy Amerykanie z planety Ziemia, a tu mamy dla Was prezenty.
Na to Marsjanie:
- Wiemy, znamy, parę lat temu byli tu u nas Polacy.
- Polacy? Przecież to taki biedny naród. A co Wam dali?
- Nie wiemy co to dokładnie było, ale nazywało się ”wpie*dol” i dostaliśmy wszyscy.
329
Dowcip #17021. Polecieli Amerykanie na Marsa w kategorii: „Żarty o treści wulgarnej”.
10 najsłynniejszych powiedzonek w historii, które zawierały przekleństwo:
1. ”Co to k*rwa było?” - Burmistrz Hiroszimy.
2. ”Skąd się wzięli ci wszyscy pieprzeni Indianie?” - Generał Custer (Little Big Horn)
3. ”Każdy pieprzony idiota może to zrozumieć!” - Einstein.
4. ”Ona tak naprawdę wygląda, do k*rwy nędzy! ” - Picasso.
5. ”Jak to, k*rwa, rozwiązałeś?” - Pitagoras.
6. ”Co ty chcesz mieć na tym pieprzonym suficie?!” - Michał Anioł.
7. ”K*rwa, nie przypuszczam żeby teraz spadł deszcz” - Joanna d’Arc.
8. ”Pier*olona ulewa!” - Noe.
9. ”Potrzebna mi ta parada jak pieprzona dziura w głowie” - J.F.Kennedy.
10. ”A kto się k*rwa dowie?” - Bill Clinton.
1. ”Co to k*rwa było?” - Burmistrz Hiroszimy.
2. ”Skąd się wzięli ci wszyscy pieprzeni Indianie?” - Generał Custer (Little Big Horn)
3. ”Każdy pieprzony idiota może to zrozumieć!” - Einstein.
4. ”Ona tak naprawdę wygląda, do k*rwy nędzy! ” - Picasso.
5. ”Jak to, k*rwa, rozwiązałeś?” - Pitagoras.
6. ”Co ty chcesz mieć na tym pieprzonym suficie?!” - Michał Anioł.
7. ”K*rwa, nie przypuszczam żeby teraz spadł deszcz” - Joanna d’Arc.
8. ”Pier*olona ulewa!” - Noe.
9. ”Potrzebna mi ta parada jak pieprzona dziura w głowie” - J.F.Kennedy.
10. ”A kto się k*rwa dowie?” - Bill Clinton.
511
Dowcip #9407. 10 najsłynniejszych powiedzonek w historii w kategorii: „Dowcipy o treści wulgarnej”.
Amerykańskie sondy potwierdziły istnienie prymitywnej cywilizacji na planecie Mars. Butni amerykanie wysłali od razu rakietę załogową wypełnioną, paciorkami, gumami do żucia, czekoladą i ”nowoczesną” odremontowaną bronią palną z demobilu. Gdy rakieta wylądowała pośród tłumu nieufnie spoglądających, zielonych tubylców, z megafonu popłynęły słowa prezydenta USA skierowane do bratniej ludności Czerwonej Planety obiecujące, przyjaźń, współpracę, profity i sojusz wojskowy. Po skończonym przemówieniu i odpaleniu wielkiego pojemnika wypełnionego balonikami w kolorach białym, czerwonym, niebieskim i zielonym, załoga stanęła przed drzwiami, gotowa otworzyć je i wpaść w ramiona Marsjan. Jakie było ich zdziwienie, gdy okazało się, że w tym samym czasie delegacja ”zielonych” zespawała im właz z resztą korpusu rakiety, skutecznie uniemożliwiając im wyjście na zewnątrz. Kiedy Marsjanie skończyli dywersję, cały tłum rozpierzchł się pozostawiając samotną zaspawaną amerykańską rakietę. Bezsilni Amerykanie popadli w taką apatię, iż zapomnieli skontaktować się z bazą, a przez dwa kolejne dni siedzieli i nie odzywali się do siebie. Na trzeci dzień zastukał w korpus przechodzący opodal Marsjanin. - dziadek.
- Jest tam kto? Żyjecie?
- Tak! - zakrzyknęli gromko kosmonauci do których serc i umysłów powróciła nadzieja.
- Czemu tam siedzicie i nie wychodzicie?
- Przecież nas zaspawaliście, a my mamy dla was prezenty, każdy z was coś dostanie, wypuść nas. - błagał dziadka kapitan wyprawy.
- Heh, te spawanie to taki nasz zwyczaj. Ale jak byli tu Polacy, to poradzili sobie z włazem w piętnaście minut.
- Co? Polacy już tu byli?
- Tak i tak jak wy mieli dla nas prezenty.
- Co takiego mogli oni wam dać?!?!?
- Nie wiem dokładnie co to było, bo akurat mnie nie było, ale to coś nazywało się ”wpi*rdol” i dostał to każdy, kto tu wtedy był.
- Jest tam kto? Żyjecie?
- Tak! - zakrzyknęli gromko kosmonauci do których serc i umysłów powróciła nadzieja.
- Czemu tam siedzicie i nie wychodzicie?
- Przecież nas zaspawaliście, a my mamy dla was prezenty, każdy z was coś dostanie, wypuść nas. - błagał dziadka kapitan wyprawy.
- Heh, te spawanie to taki nasz zwyczaj. Ale jak byli tu Polacy, to poradzili sobie z włazem w piętnaście minut.
- Co? Polacy już tu byli?
- Tak i tak jak wy mieli dla nas prezenty.
- Co takiego mogli oni wam dać?!?!?
- Nie wiem dokładnie co to było, bo akurat mnie nie było, ale to coś nazywało się ”wpi*rdol” i dostał to każdy, kto tu wtedy był.
412
Dowcip #10036. Amerykańskie sondy potwierdziły istnienie prymitywnej cywilizacji na w kategorii: „Dowcipy o treści wulgarnej”.
DEFINICJE:
- Ksiądz - Osoba, do której wszyscy ludzie zwracają się ”ojcze” oprócz jego własnych dzieci, które używają zwrotu ”wujku”.
- Bankier - Ktoś, kto pożyczy ci swój parasol podczas pięknej pogody, natomiast kiedy zaczyna padać, natychmiast go odbierze.
- Harcerz - Dziecko ubrane jak kretyn pod przywództwem kretyna ubranego jak dziecko.
- Konsultant - Ktoś, kto weźmie zegarek od twojej żony, powie ci która godzina, po czym każe zapłacić za informacje.
- Dyplomata - Ktoś, kto potrafi powiedzieć ”spie*dalaj” w taki sposób, że poczujesz podniecenie w związku ze zbliżającą się wyprawą.
- Ekonomista - Ekspert, który potrafi dzisiaj dokładnie wyjaśnić, czemu jego wczorajsza prognoza na dziś się nie sprawdziła.
- Koleżanka - Osoba przeciwnej płci, która ma ”to coś” co powoduje, że absolutnie nie masz ochoty się z nią przespać.
- Pesymista - Optymista z bagażem doświadczeń.
- Informatyk - Ktoś, kto naprawi problem o którym nie wiedziałeś, bo go tam nie było w taki sposób, którego nie rozumiesz.
- Psycholog - Ktoś, kto gapi się jedynie na innych ludzi kiedy atrakcyjna kobieta wchodzi do pokoju.
- Ksiądz - Osoba, do której wszyscy ludzie zwracają się ”ojcze” oprócz jego własnych dzieci, które używają zwrotu ”wujku”.
- Bankier - Ktoś, kto pożyczy ci swój parasol podczas pięknej pogody, natomiast kiedy zaczyna padać, natychmiast go odbierze.
- Harcerz - Dziecko ubrane jak kretyn pod przywództwem kretyna ubranego jak dziecko.
- Konsultant - Ktoś, kto weźmie zegarek od twojej żony, powie ci która godzina, po czym każe zapłacić za informacje.
- Dyplomata - Ktoś, kto potrafi powiedzieć ”spie*dalaj” w taki sposób, że poczujesz podniecenie w związku ze zbliżającą się wyprawą.
- Ekonomista - Ekspert, który potrafi dzisiaj dokładnie wyjaśnić, czemu jego wczorajsza prognoza na dziś się nie sprawdziła.
- Koleżanka - Osoba przeciwnej płci, która ma ”to coś” co powoduje, że absolutnie nie masz ochoty się z nią przespać.
- Pesymista - Optymista z bagażem doświadczeń.
- Informatyk - Ktoś, kto naprawi problem o którym nie wiedziałeś, bo go tam nie było w taki sposób, którego nie rozumiesz.
- Psycholog - Ktoś, kto gapi się jedynie na innych ludzi kiedy atrakcyjna kobieta wchodzi do pokoju.
04