
Dowcipy o tacie
- Już pięć razy go wołam, ale on nie przychodzi. Co z niego wyrośnie? - martwi się matka.
- Kelner - odpowiada spokojnie ojciec.
- Kelner - odpowiada spokojnie ojciec.
07
Dowcip #18650. - Już pięć razy go wołam, ale on nie przychodzi. Co z niego wyrośnie? w kategorii: „Śmieszny humor o ojcu”.
Chłopczyk przychodzi ze szkoły zasmucony i biegnie do mamusi:
- Mamo, mamo, mam problem! Koledzy używali dziś dwóch słów, których nie rozumiem: kotka i suka.
- To proste, synku. Kotka to jest pani kotek, taka jak nasza Mruczka. A suka to jest pani piesek, taka jak nasza Aza.
Nie przekonany synek biegnie zadać to samo pytanie tacie. Ojciec wyciąga z podręcznej szafeczki egzemplarz ”Playboya” i czerwonym markerem rysuje kółko wokół włosów łonowych nagiej kobiety na zdjęciu.
- Kotka - wyjaśnia - to wszystko, co jest wewnątrz tego kółka.
- A suka?
- To, co na zewnątrz.
- Mamo, mamo, mam problem! Koledzy używali dziś dwóch słów, których nie rozumiem: kotka i suka.
- To proste, synku. Kotka to jest pani kotek, taka jak nasza Mruczka. A suka to jest pani piesek, taka jak nasza Aza.
Nie przekonany synek biegnie zadać to samo pytanie tacie. Ojciec wyciąga z podręcznej szafeczki egzemplarz ”Playboya” i czerwonym markerem rysuje kółko wokół włosów łonowych nagiej kobiety na zdjęciu.
- Kotka - wyjaśnia - to wszystko, co jest wewnątrz tego kółka.
- A suka?
- To, co na zewnątrz.
53
Dowcip #18176. Chłopczyk przychodzi ze szkoły zasmucony i biegnie do mamusi w kategorii: „Śmieszne żarty o ojcu”.

Ojciec do Jasia na jego osiemnaste urodzinki:
- Jasiu dziś jest wielki dzień w związku z nim chce ci podarować tą zapalniczkę i wiedz, że od dziś pozwalam ci palić.
Na co Jaś do taty:
- Tato, ale ja już dwa lata temu skończyłem z papierosami!
- Jasiu dziś jest wielki dzień w związku z nim chce ci podarować tą zapalniczkę i wiedz, że od dziś pozwalam ci palić.
Na co Jaś do taty:
- Tato, ale ja już dwa lata temu skończyłem z papierosami!
113
Dowcip #17683. Ojciec do Jasia na jego osiemnaste urodzinki w kategorii: „Kawały o tacie”.
Nad ranem wraca chłopak z imprezy, przechodził akurat przez dzielnice pełną kobiet lekkich obyczajów. Przechodząc obok bramy natknął się na swojego ojca, wychodzącego z burdelu.
- Tata?! Co Ty tu robisz?!
- Wiesz Synek, za te parę groszy to już matki nie chciałem budzić.
- Tata?! Co Ty tu robisz?!
- Wiesz Synek, za te parę groszy to już matki nie chciałem budzić.
314
Dowcip #28758. Nad ranem wraca chłopak z imprezy w kategorii: „Dowcipy o ojcu”.

Jasio dostał od cioci z zagranicy niezwykły upominek, aparat do wykrywania kłamstw. Nazajutrz wraca ze szkoły i od progu woła:
- Dostałem piątkę z matmy!
Aparat: Piiip! Mama strofuje synka:
- Nie kłam! Bierz przykład ze mnie. Gdy chodziłam do szkoły, miałam same piątki!
Aparat:- Piiip!
Ojciec dodaje:
- Bo wy macie teraz za dobrze i nie chce się wam uczyć. Gdy ja chodziłem do szkoły ...
Aparat:- Piiip!
- Dostałem piątkę z matmy!
Aparat: Piiip! Mama strofuje synka:
- Nie kłam! Bierz przykład ze mnie. Gdy chodziłam do szkoły, miałam same piątki!
Aparat:- Piiip!
Ojciec dodaje:
- Bo wy macie teraz za dobrze i nie chce się wam uczyć. Gdy ja chodziłem do szkoły ...
Aparat:- Piiip!
39
Dowcip #27447. Jasio dostał od cioci z zagranicy niezwykły upominek w kategorii: „Śmieszne żarty o ojcu”.
W czasach, gdy mieliśmy jeszcze milicje, pewien milicjant przyniósł do domu wykrywacz kłamstw, który na wypowiedziane kłamstwo reagował dźwiękiem ”Pii”. W pewnym momencie do domu wbiega synek i mówi:
- Dostałem dzisiaj piątkę z matematyki!
- Pii!
- No i czego kłamiesz szczeniaku! - krzyczy oburzona matka - Ja dostawałam w szkole same piątki.
- Pii!
- No niech będzie, czwórki.
- Pii!
- No dobra, trójki.
- Pii!
- No cicho już, przynosiłam same dwóje. - odpowiada zrezygnowana matka.
A na to wyrywa się ojciec:
- A jak ja chodziłem do szkoły ...
- Pii!
- Dostałem dzisiaj piątkę z matematyki!
- Pii!
- No i czego kłamiesz szczeniaku! - krzyczy oburzona matka - Ja dostawałam w szkole same piątki.
- Pii!
- No niech będzie, czwórki.
- Pii!
- No dobra, trójki.
- Pii!
- No cicho już, przynosiłam same dwóje. - odpowiada zrezygnowana matka.
A na to wyrywa się ojciec:
- A jak ja chodziłem do szkoły ...
- Pii!
429
Dowcip #26261. W czasach, gdy mieliśmy jeszcze milicje w kategorii: „Kawały o ojcu”.

Zatrzasnąłem dziś rano kluczyki w samochodzie, a wraz z nimi dwójkę moich małych dzieci. Przechodzący obok sąsiad pyta:
- Masz zapasowy komplet?
- Tak, mam dwóch synów z inną kobietą ...
- Masz zapasowy komplet?
- Tak, mam dwóch synów z inną kobietą ...
23
Dowcip #24858. Zatrzasnąłem dziś rano kluczyki w samochodzie w kategorii: „Śmieszny humor o tacie”.
Pewien rozwiedziony facet, szczęśliwy, że po piętnastu latach kończy się jego comiesięczny obowiązek płacenia alimentów, powiedział do swojej córki w dniu jej osiemnastych urodzin:
- Dziecko drogie, weź ten czek i wręcz go swojej matce. Powiedz jej, że to jest ostatni czek jaki ode mnie dostanie w swoim życiu. Proszę Cię też, żebyś potem do mnie przyszła i opisała mi wyraz jej twarzy i reakcję ...
Dziewczyna wzięła czek i pojechała do matki, po jakimś czasie wróciła ...
- I co!? Jak zareagowała? - niecierpliwił się mężczyzna.
- Kazała Ci powiedzieć, że nie jesteś moim ojcem ...
- Dziecko drogie, weź ten czek i wręcz go swojej matce. Powiedz jej, że to jest ostatni czek jaki ode mnie dostanie w swoim życiu. Proszę Cię też, żebyś potem do mnie przyszła i opisała mi wyraz jej twarzy i reakcję ...
Dziewczyna wzięła czek i pojechała do matki, po jakimś czasie wróciła ...
- I co!? Jak zareagowała? - niecierpliwił się mężczyzna.
- Kazała Ci powiedzieć, że nie jesteś moim ojcem ...
211
Dowcip #24692. Pewien rozwiedziony facet, szczęśliwy w kategorii: „Śmieszne dowcipy o tacie”.

Jasiu wraca ze szkoły bardzo szczęśliwy i zauważa, że mama kupiła wykrywacz kłamstw. Mama go pyta:
- Jasiu jaka ocenę dostałeś?
- Pięć
- Pi pi! - piszczy wykrywacz.
- No cztery.
- Pi pi!
- Dobra trzy.
- Pi pi!
- Dwóję.
- Pi pi!
- No na prawdę dwa.
- Pi pi!
- No dobra pałę.
I wrzeszczcie wykrywacz przestał piszczeć, a nagle wchodzi tata i pyta:
- Jasiu jaką ocenę dostałeś?
- Eee ... Pałę.
- Jak możesz tak przychodzić ze szkoły z pałami?!
- Mogę ... - mówi Jasio.
- A wiesz, kiedy ja chodziłem do szkoły...
- Pi pi!
- Jasiu jaka ocenę dostałeś?
- Pięć
- Pi pi! - piszczy wykrywacz.
- No cztery.
- Pi pi!
- Dobra trzy.
- Pi pi!
- Dwóję.
- Pi pi!
- No na prawdę dwa.
- Pi pi!
- No dobra pałę.
I wrzeszczcie wykrywacz przestał piszczeć, a nagle wchodzi tata i pyta:
- Jasiu jaką ocenę dostałeś?
- Eee ... Pałę.
- Jak możesz tak przychodzić ze szkoły z pałami?!
- Mogę ... - mówi Jasio.
- A wiesz, kiedy ja chodziłem do szkoły...
- Pi pi!
25
Dowcip #22385. Jasiu wraca ze szkoły bardzo szczęśliwy i zauważa w kategorii: „Śmieszne kawały o tacie”.
Przychodzi Jasiu do domu ze świadectwem, taki uśmiechnięty więc woła go ojciec żeby mu pokazał świadectwo i mówi:
- Jasiu ty debilu z czego ty się cieszysz, przecież tu są same pały z góry na dół.
A Jasiu na to:
- Jeszcze tylko lanie i wakacje.
- Jasiu ty debilu z czego ty się cieszysz, przecież tu są same pały z góry na dół.
A Jasiu na to:
- Jeszcze tylko lanie i wakacje.
016
Dowcip #21364. Przychodzi Jasiu do domu ze świadectwem w kategorii: „Kawały o ojcu”.
