Dowcipy o szafie
Hrabia wraca niespodziewanie do domu i widzi, że hrabina jest jakaś niespokojna. Zaczyna podejrzewać, że jakiś obcy mężczyzna musi być w mieszkaniu. Otwiera szafę hrabiny - pusto. Otwiera swoją szafę, a tam na drążku wisi skulony gach.
- Moja droga. Następnym razem gdy coś z siebie zdejmujesz wieszaj w swojej szafie!
- Moja droga. Następnym razem gdy coś z siebie zdejmujesz wieszaj w swojej szafie!
316
Dowcip #1858. Hrabia wraca niespodziewanie do domu i widzi w kategorii: „Kawały o szafie”.
Dzisiaj poczułam, że coś śmierdzi w mojej szafie. Ach, ta złośliwość ludzi martwych.
1110
Dowcip #28556. Dzisiaj poczułam, że coś śmierdzi w mojej szafie. w kategorii: „Humor o szafie”.
Wnuczka do babci:
- Babciu! Babciu! Co to jest kochanek?
Babcia przerażona biegnie szybko do szafy, uchyla drzwiczki, a tam kości się wysypują.
- O kurcze! Zapomniałam!
- Babciu! Babciu! Co to jest kochanek?
Babcia przerażona biegnie szybko do szafy, uchyla drzwiczki, a tam kości się wysypują.
- O kurcze! Zapomniałam!
410
Dowcip #22492. Wnuczka do babci w kategorii: „Śmieszne żarty o szafie”.
Babcia siedzi na fotelu i robi na drutach. Podchodzi do niej wnuczek i pyta:
- Babciu! Kto to jest kochanek?
W tym momencie babcia rzuca druty i otwiera czym prędzej szafę, w której leży sterta kości:
- O Jezu! Na śmierć zapomniałam!
- Babciu! Kto to jest kochanek?
W tym momencie babcia rzuca druty i otwiera czym prędzej szafę, w której leży sterta kości:
- O Jezu! Na śmierć zapomniałam!
111
Dowcip #23240. Babcia siedzi na fotelu i robi na drutach. w kategorii: „Śmieszne kawały o szafie”.
Wnuczek pyta babcię:
- Babciu! Kto to jest kochanek?
- Rany boskie! - krzyczy babcia biegnąc otworzyć szafę.
- Babciu! Kto to jest kochanek?
- Rany boskie! - krzyczy babcia biegnąc otworzyć szafę.
38
Dowcip #16042. Wnuczek pyta babcię w kategorii: „Śmieszny humor o szafie”.
Mąż wraca do domu wcześniej. Zastaje swą żonę nagą w łóżku. Pyta więc:
- Dlaczego leżysz w łóżku nago o tej porze?
- No bo nie mam się w co ubrać.
- Jak to nie? Zobaczmy.
Mąż podchodzi do szafy. Otwiera ją.
- No popatrz: spodnie, spódnica, bluzka, spódnica, dzień dobry panie Kowalski, spodnie, spódnica.
- Dlaczego leżysz w łóżku nago o tej porze?
- No bo nie mam się w co ubrać.
- Jak to nie? Zobaczmy.
Mąż podchodzi do szafy. Otwiera ją.
- No popatrz: spodnie, spódnica, bluzka, spódnica, dzień dobry panie Kowalski, spodnie, spódnica.
14
Dowcip #16492. Mąż wraca do domu wcześniej. Zastaje swą żonę nagą w łóżku. w kategorii: „Kawały o szafie”.
W czasie rozprawy rozwodowej sędzia zwraca się do męża:
- A więc zawsze wieczorami, kiedy wracał pan do domu, zastawał pan w szafie ukrytego jakiegoś mężczyznę?
- Tak jest.
- I to było powodem nieporozumień?
- Tak, bo nigdy nie miałem gdzie powiesić ubrania.
- A więc zawsze wieczorami, kiedy wracał pan do domu, zastawał pan w szafie ukrytego jakiegoś mężczyznę?
- Tak jest.
- I to było powodem nieporozumień?
- Tak, bo nigdy nie miałem gdzie powiesić ubrania.
14
Dowcip #13095. W czasie rozprawy rozwodowej sędzia zwraca się do męża w kategorii: „Dowcipy o szafie”.
Słyszy facet w nocy jakiś szelest w szafie. Patrzy, a tam koszule wychodzą z mody.
36
Dowcip #9400. Słyszy facet w nocy jakiś szelest w szafie. w kategorii: „Żarty o szafie”.
Jaś pyta się Małgosi:
- Małgosiu, bawimy się w chowanego?
- Dobrze Jasiu.
Jaś mówi:
- Ale jak Cię znajdę to dasz mi buzi.
- Dobra, ale jakbyś mnie nie znalazł to będę w szafie.
- Małgosiu, bawimy się w chowanego?
- Dobrze Jasiu.
Jaś mówi:
- Ale jak Cię znajdę to dasz mi buzi.
- Dobra, ale jakbyś mnie nie znalazł to będę w szafie.
27
Dowcip #4675. Jaś pyta się Małgosi w kategorii: „Humor o szafie”.
Kowalski do żony:
- Musisz dokładnie sprzątać. Dziś w szafie znalazłem cały pęk pajęczyny. Zgarnąłem ją i wyrzuciłem.
A żona na to:
- Coś ty zrobił! To była moja nowa sukienka na sylwestra.
- Musisz dokładnie sprzątać. Dziś w szafie znalazłem cały pęk pajęczyny. Zgarnąłem ją i wyrzuciłem.
A żona na to:
- Coś ty zrobił! To była moja nowa sukienka na sylwestra.
37