Dowcipy o synowej
Dwie koleżanki spotykają się po wielu latach, panie po pięćdziesiątce i zaczynają się przechwalać:
- Wiesz mam wspaniałego zięcia, utrzymuje całą rodzinę, żeby córka mogła zajmować się dziećmi, po pracy pomaga w domu, ugotuje, posprząta i jeszcze dziećmi się zajmie, żeby córka spotkała się z koleżankami na kawie.
- A co z synem i synową?
- Nie synowa mi się nie udała. Syn musi utrzymywać całą rodzinę bo ona zajmuje się dziećmi, po pracy musi pomóc w domu, ugotować, posprzątać i jeszcze dziećmi się zajmuje bo synowa spotyka się z koleżankami na kawie.
- Wiesz mam wspaniałego zięcia, utrzymuje całą rodzinę, żeby córka mogła zajmować się dziećmi, po pracy pomaga w domu, ugotuje, posprząta i jeszcze dziećmi się zajmie, żeby córka spotkała się z koleżankami na kawie.
- A co z synem i synową?
- Nie synowa mi się nie udała. Syn musi utrzymywać całą rodzinę bo ona zajmuje się dziećmi, po pracy musi pomóc w domu, ugotować, posprzątać i jeszcze dziećmi się zajmuje bo synowa spotyka się z koleżankami na kawie.
721
Dowcip #9710. Dwie koleżanki spotykają się po wielu latach w kategorii: „Śmieszny humor o synowej”.
- Muszę powiedzieć, że moja żona jest wspaniała! - oświadcza, na przyjęciu urodzinowym małżonki, Kowalski. Matka odciąga go na bok i mówi:
- Jak mogłeś powiedzieć, że ta twoja ruda wiedźma jest wspaniała?
- Ależ mamusiu, ja nie powiedziałem, że jest wspaniała. Ja powiedziałem, że muszę tak powiedzieć.
- Jak mogłeś powiedzieć, że ta twoja ruda wiedźma jest wspaniała?
- Ależ mamusiu, ja nie powiedziałem, że jest wspaniała. Ja powiedziałem, że muszę tak powiedzieć.
517
Dowcip #8445. - Muszę powiedzieć, że moja żona jest wspaniała! w kategorii: „Śmieszne dowcipy o synowej”.
Dlaczego synowa często zabiera teściową na spacer po plaży?
- Przyzwyczaj ją, do piachu.
- Przyzwyczaj ją, do piachu.
410
Dowcip #8943. Dlaczego synowa często zabiera teściową na spacer po plaży? w kategorii: „Śmieszne żarty o synowej”.
Dlaczego synowa zabiera często teściową na spacer po plaży?
- Przyzwyczaja ją do piachu.
- Przyzwyczaja ją do piachu.
312
Dowcip #9672. Dlaczego synowa zabiera często teściową na spacer po plaży? w kategorii: „Śmieszne kawały o synowej”.
Synowa dzwoni do teściowej i pyta:
- Mamusiu, a jak się dziecko zesra to przebiera ojciec, czy matka?
- Oczywiście, że matka!
- No to Mamunia się zbiera i przyjeżdża, bo synuś tak się nachlał, że do kibla nie trafił.
- Mamusiu, a jak się dziecko zesra to przebiera ojciec, czy matka?
- Oczywiście, że matka!
- No to Mamunia się zbiera i przyjeżdża, bo synuś tak się nachlał, że do kibla nie trafił.
524
Dowcip #26423. Synowa dzwoni do teściowej i pyta w kategorii: „Humor o synowej”.
Antek, chłopak ze wsi, wziął ślub. Po miesiącu ojciec Antka pyta synową:
- No i jak wam się, Kaśka układa?
- Ano miesiąc po ślubie, a Antek mnie jeszcze nie tego.
- Jak to? Już ja z nim pogadam!
Jak zapowiedział, tak zrobił.
- Antek, czemu ty z Kaśką nie tego?
- Wiesz, ojciec ... Nie wiem jak ...
- Jak to nie wiesz? Zara Ci pokażę.
Zabrał Antka do stodoły, dał mu świecę i mówi:
- Masz i świeć.
Sam Kaśkę rzucił na siano i wydmuchał synową. Po wszystkim pyta Antka:
- Tera wiesz już jak?
- Wiem.
Spotykają się znowu za jakiś czas i ojciec pyta synową:
- No i jak tera?
- Fantastycznie, cudownie, cała wieś mnie dmucha, a Antek ze świecą stoi i przyświeca.
- No i jak wam się, Kaśka układa?
- Ano miesiąc po ślubie, a Antek mnie jeszcze nie tego.
- Jak to? Już ja z nim pogadam!
Jak zapowiedział, tak zrobił.
- Antek, czemu ty z Kaśką nie tego?
- Wiesz, ojciec ... Nie wiem jak ...
- Jak to nie wiesz? Zara Ci pokażę.
Zabrał Antka do stodoły, dał mu świecę i mówi:
- Masz i świeć.
Sam Kaśkę rzucił na siano i wydmuchał synową. Po wszystkim pyta Antka:
- Tera wiesz już jak?
- Wiem.
Spotykają się znowu za jakiś czas i ojciec pyta synową:
- No i jak tera?
- Fantastycznie, cudownie, cała wieś mnie dmucha, a Antek ze świecą stoi i przyświeca.
622
Dowcip #11994. Antek, chłopak ze wsi, wziął ślub. w kategorii: „Śmieszny humor o synowej”.
Teściowa do synowej:
- No jak ci się żyje córuś z Pawłem?
- Cudownie mamo, on obudził we mnie kobietę!
- Z jego budzikiem to nie ma co się dziwić.
- No jak ci się żyje córuś z Pawłem?
- Cudownie mamo, on obudził we mnie kobietę!
- Z jego budzikiem to nie ma co się dziwić.
1012