LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o studentach


- Jak się stopniuje przymiotnik brzydka?
- Brzydka, brzydsza, najbrzydsza i ta z politechniki.
512

Dowcip #14373. - Jak się stopniuje przymiotnik brzydka? w kategorii: „Śmieszny humor o studentach”.

W akademiku.
- Ten Adam jest jak dżin...
- Co, taki mocny?
- Nie, pojawia się zawsze jak otwieramy butelkę...
718

Dowcip #29483. W akademiku. w kategorii: „Humor o studentach”.

Pewien profesor lubił opowiadać pikantne dowcipy i anegdoty na zajęciach. Grupka studentek była tym faktem bardzo mocno podirytowana. Postanowiła więc, że następnym razem, kiedy zacznie opowiadać jakąś swoją pikantną historię, wszystkie wstaną i wyjdą z sali. Profesor dał im okazję do zrealizowania planu już następnego dnia. Podczas zajęć tak mówi:
- Mówią, że jest niedobór prostytutek we Francji...
Studentki spojrzały po sobie, wstały i ruszyły ku drzwiom.
Na to zdziwiony profesor od razu zareagował mówiąc:
- Moje drogie panie - Następny samolot do Paryża odlatuje dopiero jutro rano.
344

Dowcip #33823. Pewien profesor lubił opowiadać pikantne dowcipy i anegdoty na w kategorii: „Humor o studentach”.

Pewnemu studentowi bardzo podobała się koleżanka z roku. Postanowił więc, że doprowadzi ”do konsumpcji tego rodzącego się uczucia”. Wymyślił zatem plan.
Po pierwsze: kolacja w dobrej restauracji.
Po drugie: wizyta u niego na stancji.
No i na koniec: konsumpcja właściwa.
Zaczął wprowadzać plan w życie. Zaprosił dziewczynę do renomowanej restauracji, siedli przy stoliku, kelner przynosi menu. Tu następuje lekki szok u chłopaka, gdyż dziewczyna wybiera kilka przekąsek, danie właściwe, jakieś wino i to wszystko z ”górnego przedziału cenowego”. No ale czego się nie robi, żeby zdobyć kobietę. ”Odbiję to sobie u mnie na stancji” - myśli student. Gdy kelner dostarcza potrawy i stolik jest już prawie cały zastawiony, chłopak pyta:
- Czy ty zawsze tak dużo jesz?
- Nie - odpowiada dziewczyna - tylko wtedy, gdy mam okres...
622

Dowcip #33785. Pewnemu studentowi bardzo podobała się koleżanka z roku. w kategorii: „Kawały o studentach”.

Na egzaminie z socjologii pada pytanie:
- Podaj co jest szczytem perwersji?
Student:
- Napastować buty.
1116

Dowcip #13631. Na egzaminie z socjologii pada pytanie w kategorii: „Humor o studentach”.

Wchodzi profesor do auli na wykład i dostrzega niedopałek na podłodze.
- Czyj to niedopałek? - pyta wykładowca.
W auli zrobiło się cicho jak makiem zasiał.
- Pytam, czyj to niedopałek?
Grobowa cisza. Profesor zdenerwowany.
- Po raz ostatni pytam, czyj to niedopałek?
Głos z końca sali.
- Niczyj, można wziąć.
624

Dowcip #32137. Wchodzi profesor do auli na wykład i dostrzega niedopałek na podłodze. w kategorii: „Żarty o studentach”.

UMCS w Lublinie, wydział humanistyczny, egzamin z historii starożytnej. Student przed rozpoczęciem odpowiedzi na pytanie egzaminującego mówi:
- Zrozum to co powiem, spróbuj to zrozumieć dobrze.
148

Dowcip #9114. UMCS w Lublinie, wydział humanistyczny w kategorii: „Śmieszne dowcipy o studentach”.

Stoi sobie pijaczyna pod ścianą kasy biletowej PKP. Podchodzi do kasy student i mówi:
- Połówkę do Radomia.
A pijaczek na to:
- A ja ćwiartkę na miejscu.
1020

Dowcip #6956. Stoi sobie pijaczyna pod ścianą kasy biletowej PKP. w kategorii: „Kawały o studentach”.

Do pośrednictwa pracy przychodzi pewien facet pytając, czy znajdzie się praca dla jego syna? Pracownik pyta go:
- A co syn umie i jakie ma wykształcenie?
Ojciec powiada, że nic i bez wykształcenia. W takim razie pracownik proponuje, że ma dla niego pracę jako pomocnik murarza.
- Płatna tysiąc pięćset zł za miesiąc.
Ojciec myśli i mówi:
- A coś innego? Bo za dużo by mu zostało na wódkę.
W takim razie pracownik proponuje pomocnika murarza trochę cięższa praca za osiemset zł miesięcznie.
Ojciec myśli i mówi:
- Nie ... Jeszcze za dużo!
Na to pośrednik wstaje, nerwowo zamyka książki i podniesionym głosem mówi!
- Proszę Pana, żeby zarabiać pięćset zł to trzeba studia skończyć!
87

Dowcip #8707. Do pośrednictwa pracy przychodzi pewien facet pytając w kategorii: „Żarty o studentach”.

Żebrak zaczepia dwóch studentów idących ulicą. Jeden zdecydowanie odmawia jakiejkolwiek jałmużny, ale drugi sięga po portfel i rzuca proszącemu kilka złotych.
- Dlaczego to zrobiłeś? - pyta pierwszy. - Przecież wiesz, że on wydaje wszystkie pieniądze na wódkę albo narkotyki.
- To tak jak my.
811

Dowcip #8719. Żebrak zaczepia dwóch studentów idących ulicą. w kategorii: „Kawały o studentach”.

Śmieszne kawały o studentachŚmieszne dowcipy o studentachŚmieszny humor o studentachDowcipy o studentachŚmieszne żarty o studentachKawały o studentachŻarty o studentachHumor o studentach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Kod alfabetu Morse'a OnLine

» Nowe samochody osobowe ogłoszenia

» Antonim

» Słownik znaczeń

» Hasła do krzyżówek

» Odmiana słów

» Opiekunka do osób starszych

» Internetowy słownik rymów do rzeczowników

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników online

» Synonim

» Wyliczanki

» Zagadki dla dzieci z odpowiedziami do drukowania

» Zmiana czasu - informacje

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost