Dowcipy o studentach
Akademia Medyczna, egzamin ustny. Stary profesor pyta studenta, jakie są oznaki ciąży. Student milczy, ale słyszy podpowiedź z tyłu:
- Przetłuszczające się włosy, krzywe nogi i duży brzuch.
Powtarza wszystko bez zająknięcia, profesor wstaje i pyta:
- Proszę pana, czy ja mam przetłuszczone włosy?
- Ma pan.
- A czy mam krzywe nogi?
- No, też pan ma, panie profesorze.
- A brzuch... Czy mam duży brzuch?
- Ma pan.
- To jak urodzę, dam panu znać, pan przyjdzie i wpiszę trójkę.
- Przetłuszczające się włosy, krzywe nogi i duży brzuch.
Powtarza wszystko bez zająknięcia, profesor wstaje i pyta:
- Proszę pana, czy ja mam przetłuszczone włosy?
- Ma pan.
- A czy mam krzywe nogi?
- No, też pan ma, panie profesorze.
- A brzuch... Czy mam duży brzuch?
- Ma pan.
- To jak urodzę, dam panu znać, pan przyjdzie i wpiszę trójkę.
1021
Dowcip #32603. Akademia Medyczna, egzamin ustny. w kategorii: „Humor o studentach”.
Kumpel do kumpla:
- Na jakie studia idziesz?
- Na filozofię.
- A gdzie po tym można pracować?
- Wszędzie! Na budowie, w supermarkecie, w Mc Donaldzie ...
- Na jakie studia idziesz?
- Na filozofię.
- A gdzie po tym można pracować?
- Wszędzie! Na budowie, w supermarkecie, w Mc Donaldzie ...
813
Dowcip #25008. Kumpel do kumpla w kategorii: „Żarty o studentach”.
Akademia Rolnicza w Lublinie. Akademicka 13. Stoi sobie na korytarzu Wydziału Weterynarii student z pelikanem. Pelikan, jak to pelikan, ale dziób ma związany taśmą samoprzylepną. Podchodzi do niego profesor:
- Bydlaku, zostaw ptaka! Co on ci uczynił?
- Panie profesorze, to straszna świnia. Przeklina non stop.
- Jak?
- Zwymyśla pana momentalnie, jak mu odkleję dziób.
- Pokaż.
Student rozkleja taśmę, rozwiera dziób pelikana i mówi:
- Nasz profesor to ciota, debil i szuja?
A pelikan:
- Ygy.
- Bydlaku, zostaw ptaka! Co on ci uczynił?
- Panie profesorze, to straszna świnia. Przeklina non stop.
- Jak?
- Zwymyśla pana momentalnie, jak mu odkleję dziób.
- Pokaż.
Student rozkleja taśmę, rozwiera dziób pelikana i mówi:
- Nasz profesor to ciota, debil i szuja?
A pelikan:
- Ygy.
65
Dowcip #32929. Akademia Rolnicza w Lublinie. Akademicka 13. w kategorii: „Śmieszne żarty o studentach”.
- Jak się stopniuje przymiotnik brzydka?
- Brzydka, brzydsza, najbrzydsza i ta z politechniki.
- Brzydka, brzydsza, najbrzydsza i ta z politechniki.
59
Dowcip #14373. - Jak się stopniuje przymiotnik brzydka? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o studentach”.
W akademiku.
- Ten Adam jest jak dżin...
- Co, taki mocny?
- Nie, pojawia się zawsze jak otwieramy butelkę...
- Ten Adam jest jak dżin...
- Co, taki mocny?
- Nie, pojawia się zawsze jak otwieramy butelkę...
612
Dowcip #29483. W akademiku. w kategorii: „Śmieszne kawały o studentach”.
Pewien profesor lubił opowiadać pikantne dowcipy i anegdoty na zajęciach. Grupka studentek była tym faktem bardzo mocno podirytowana. Postanowiła więc, że następnym razem, kiedy zacznie opowiadać jakąś swoją pikantną historię, wszystkie wstaną i wyjdą z sali. Profesor dał im okazję do zrealizowania planu już następnego dnia. Podczas zajęć tak mówi:
- Mówią, że jest niedobór prostytutek we Francji...
Studentki spojrzały po sobie, wstały i ruszyły ku drzwiom.
Na to zdziwiony profesor od razu zareagował mówiąc:
- Moje drogie panie - Następny samolot do Paryża odlatuje dopiero jutro rano.
- Mówią, że jest niedobór prostytutek we Francji...
Studentki spojrzały po sobie, wstały i ruszyły ku drzwiom.
Na to zdziwiony profesor od razu zareagował mówiąc:
- Moje drogie panie - Następny samolot do Paryża odlatuje dopiero jutro rano.
234
Dowcip #33823. Pewien profesor lubił opowiadać pikantne dowcipy i anegdoty na w kategorii: „Kawały o studentach”.
Pewnemu studentowi bardzo podobała się koleżanka z roku. Postanowił więc, że doprowadzi ”do konsumpcji tego rodzącego się uczucia”. Wymyślił zatem plan.
Po pierwsze: kolacja w dobrej restauracji.
Po drugie: wizyta u niego na stancji.
No i na koniec: konsumpcja właściwa.
Zaczął wprowadzać plan w życie. Zaprosił dziewczynę do renomowanej restauracji, siedli przy stoliku, kelner przynosi menu. Tu następuje lekki szok u chłopaka, gdyż dziewczyna wybiera kilka przekąsek, danie właściwe, jakieś wino i to wszystko z ”górnego przedziału cenowego”. No ale czego się nie robi, żeby zdobyć kobietę. ”Odbiję to sobie u mnie na stancji” - myśli student. Gdy kelner dostarcza potrawy i stolik jest już prawie cały zastawiony, chłopak pyta:
- Czy ty zawsze tak dużo jesz?
- Nie - odpowiada dziewczyna - tylko wtedy, gdy mam okres...
Po pierwsze: kolacja w dobrej restauracji.
Po drugie: wizyta u niego na stancji.
No i na koniec: konsumpcja właściwa.
Zaczął wprowadzać plan w życie. Zaprosił dziewczynę do renomowanej restauracji, siedli przy stoliku, kelner przynosi menu. Tu następuje lekki szok u chłopaka, gdyż dziewczyna wybiera kilka przekąsek, danie właściwe, jakieś wino i to wszystko z ”górnego przedziału cenowego”. No ale czego się nie robi, żeby zdobyć kobietę. ”Odbiję to sobie u mnie na stancji” - myśli student. Gdy kelner dostarcza potrawy i stolik jest już prawie cały zastawiony, chłopak pyta:
- Czy ty zawsze tak dużo jesz?
- Nie - odpowiada dziewczyna - tylko wtedy, gdy mam okres...
420
Dowcip #33785. Pewnemu studentowi bardzo podobała się koleżanka z roku. w kategorii: „Śmieszny humor o studentach”.
Na egzaminie z socjologii pada pytanie:
- Podaj co jest szczytem perwersji?
Student:
- Napastować buty.
- Podaj co jest szczytem perwersji?
Student:
- Napastować buty.
1113
Dowcip #13631. Na egzaminie z socjologii pada pytanie w kategorii: „Kawały o studentach”.
Wchodzi profesor do auli na wykład i dostrzega niedopałek na podłodze.
- Czyj to niedopałek? - pyta wykładowca.
W auli zrobiło się cicho jak makiem zasiał.
- Pytam, czyj to niedopałek?
Grobowa cisza. Profesor zdenerwowany.
- Po raz ostatni pytam, czyj to niedopałek?
Głos z końca sali.
- Niczyj, można wziąć.
- Czyj to niedopałek? - pyta wykładowca.
W auli zrobiło się cicho jak makiem zasiał.
- Pytam, czyj to niedopałek?
Grobowa cisza. Profesor zdenerwowany.
- Po raz ostatni pytam, czyj to niedopałek?
Głos z końca sali.
- Niczyj, można wziąć.
622
Dowcip #32137. Wchodzi profesor do auli na wykład i dostrzega niedopałek na podłodze. w kategorii: „Humor o studentach”.
UMCS w Lublinie, wydział humanistyczny, egzamin z historii starożytnej. Student przed rozpoczęciem odpowiedzi na pytanie egzaminującego mówi:
- Zrozum to co powiem, spróbuj to zrozumieć dobrze.
- Zrozum to co powiem, spróbuj to zrozumieć dobrze.
148