Dowcipy o studentach
Na egzamin ”wtacza się” wyraźnie pijany student:
- Panie profesorze, czy przyjmie Pan pijanego?
- Proszę wyjść i wrócić trzeźwy!
- Ale ja bardzo Pana proszę.
- Bez dyskusji! Proszę wyjść!
- Ale Panie profesorze ... To naprawdę ostatni raz.
- Nie. Wynocha stąd!
- Ale naprawdę, niech się Pan zgodzi.
- No dobrze ale żeby mi to było po raz ostatni.
Na to student otwiera drzwi i krzyczy:
- Chłopaki, Wnieście go!
- Panie profesorze, czy przyjmie Pan pijanego?
- Proszę wyjść i wrócić trzeźwy!
- Ale ja bardzo Pana proszę.
- Bez dyskusji! Proszę wyjść!
- Ale Panie profesorze ... To naprawdę ostatni raz.
- Nie. Wynocha stąd!
- Ale naprawdę, niech się Pan zgodzi.
- No dobrze ale żeby mi to było po raz ostatni.
Na to student otwiera drzwi i krzyczy:
- Chłopaki, Wnieście go!
14
Dowcip #8714. Na egzamin ”wtacza się” wyraźnie pijany student w kategorii: „Żarty o studentach”.
Pijani studenci pytają się taksówkarza:
- Podwiezie nas pan pod uniwersytet za dychę?
- Czyście powariowali? Nie opłaca mi się!
- A za trzy,cztery?
- No dobra wsiadajcie.
Na miejscu jeden ze studentów wstaje i mówi:
- No chłopaki trzy - czte - ry:
- Dziękujemy!
- Podwiezie nas pan pod uniwersytet za dychę?
- Czyście powariowali? Nie opłaca mi się!
- A za trzy,cztery?
- No dobra wsiadajcie.
Na miejscu jeden ze studentów wstaje i mówi:
- No chłopaki trzy - czte - ry:
- Dziękujemy!
26
Dowcip #8716. Pijani studenci pytają się taksówkarza w kategorii: „Śmieszne dowcipy o studentach”.
Egzamin w szkole agentów CIA. Do sali wchodzi student. Instruktor mówi:
- W pokoju obok znajduje się twoja dziewczyna. Tu masz pistolet. Masz ją zabić w przeciągu trzydziestu sekund
- Sorry, nie mogę tego zrobić.
Kolejny student.
- W pokoju obok znajduje się twoja narzeczona. Masz tu pistolet, rozkaz: zastrzel ją, czas: trzydziestu sekund - dyktuje instruktor.
Mija pół minuty, student wraca, prowadząc za rękę narzeczoną.
- Sorry, nie mogłem tego zrobić.
Następny student.
- W pokoju obok czeka twoja żona. Tu masz pistolet. Masz ją zabić w ciągu trzydziestu sekund! - mówi instruktor.
Student wchodzi do pokoju. Słychać kilka strzałów, a potem niesamowity rumor. Po dwudziestu sekundach, lekko zziajany student wraca, poprawia ciemne okulary i mówi:
- Jakiś kretyn wpakował mi ślepaki do pistoletu. Musiałem babę taboretem dobić!
- W pokoju obok znajduje się twoja dziewczyna. Tu masz pistolet. Masz ją zabić w przeciągu trzydziestu sekund
- Sorry, nie mogę tego zrobić.
Kolejny student.
- W pokoju obok znajduje się twoja narzeczona. Masz tu pistolet, rozkaz: zastrzel ją, czas: trzydziestu sekund - dyktuje instruktor.
Mija pół minuty, student wraca, prowadząc za rękę narzeczoną.
- Sorry, nie mogłem tego zrobić.
Następny student.
- W pokoju obok czeka twoja żona. Tu masz pistolet. Masz ją zabić w ciągu trzydziestu sekund! - mówi instruktor.
Student wchodzi do pokoju. Słychać kilka strzałów, a potem niesamowity rumor. Po dwudziestu sekundach, lekko zziajany student wraca, poprawia ciemne okulary i mówi:
- Jakiś kretyn wpakował mi ślepaki do pistoletu. Musiałem babę taboretem dobić!
19
Dowcip #8708. Egzamin w szkole agentów CIA. Do sali wchodzi student. w kategorii: „Dowcipy o studentach”.
Profesor na sali wykładowej zwraca się do Józka:
- Fąfara, dlaczego śpisz podczas wykładu?
- Wcale nie śpię Panie profesorze.
- W takim razie powtórz moje ostatnie zdanie.
- ”Fąfara dlaczego śpisz na lekcji?”
- Fąfara, dlaczego śpisz podczas wykładu?
- Wcale nie śpię Panie profesorze.
- W takim razie powtórz moje ostatnie zdanie.
- ”Fąfara dlaczego śpisz na lekcji?”
27
Dowcip #8718. Profesor na sali wykładowej zwraca się do Józka w kategorii: „Śmieszne dowcipy o studentach”.
Zatrzymuje policjant studenta, legitymuje go, otwiera dowód i czyta:
- O! Widzę, że nie pracujemy.
- Nie pracujemy - potwierdza student.
- Opieprzamy się... - mówi dalej policjant.
- A no, opieprzamy się - potwierdza student.
- O! Studiujemy... - mówi policjant.
- Nie. Tylko ja studiuję.
- O! Widzę, że nie pracujemy.
- Nie pracujemy - potwierdza student.
- Opieprzamy się... - mówi dalej policjant.
- A no, opieprzamy się - potwierdza student.
- O! Studiujemy... - mówi policjant.
- Nie. Tylko ja studiuję.
26
Dowcip #8935. Zatrzymuje policjant studenta, legitymuje go, otwiera dowód i czyta w kategorii: „Humor o studentach”.
Rozmawiają dwaj studenci:
- Wiesz, dziś w parku jakiś facet wziął mnie za kobietę - zwierza się pierwszy.
- I co? Dałeś mu po gębie?
- Nie.
- To może zacząłeś uciekać?
- Na wysokich obcasach?!
- Wiesz, dziś w parku jakiś facet wziął mnie za kobietę - zwierza się pierwszy.
- I co? Dałeś mu po gębie?
- Nie.
- To może zacząłeś uciekać?
- Na wysokich obcasach?!
310
Dowcip #9069. Rozmawiają dwaj studenci w kategorii: „Śmieszny humor o studentach”.
Wchodzi młody junak do żeńskiego akademika:
- A ty do kogo młody człowieku - pyta portierka.
- A kogo by mi pani poleciła?
- A ty do kogo młody człowieku - pyta portierka.
- A kogo by mi pani poleciła?
25
Dowcip #9072. Wchodzi młody junak do żeńskiego akademika w kategorii: „Śmieszne kawały o studentach”.
W knajpie rozmawiają studenci:
- A byłeś na ”Liście Schindlera”?
- To Schindler puścił listę? Kiedy?!
- A byłeś na ”Liście Schindlera”?
- To Schindler puścił listę? Kiedy?!
34
Dowcip #9076. W knajpie rozmawiają studenci w kategorii: „Kawały o studentach”.
Profesor matematyki pyta studenta dając mu ostatnią szansę:
- Proszę mi powiedzieć co to jest różniczkowanie?
- Odejmowanko?
- Proszę mi powiedzieć co to jest różniczkowanie?
- Odejmowanko?
38
Dowcip #9077. Profesor matematyki pyta studenta dając mu ostatnią szansę w kategorii: „Dowcipy o studentach”.
Wesele studenckie w akademiku. Wszyscy się bawią:
- Dlaczego Pani młoda nie pije i nie je?
- Bo się nie składała.
- Dlaczego Pani młoda nie pije i nie je?
- Bo się nie składała.
37