
Dowcipy o staruszkach
Rozmawiają dwie sąsiadki na wsi:
- A co to kumo dostała wasza wnuczka od tego Włocha, co go poderwała?
- Powiada, że syfilis.
- A co to jest?
- No nie wiem, ale chyba większe od mercedesa.
- Jak to?
- Bo mi powiedziała, że na tym to się cała wieś przejedzie ...
- A co to kumo dostała wasza wnuczka od tego Włocha, co go poderwała?
- Powiada, że syfilis.
- A co to jest?
- No nie wiem, ale chyba większe od mercedesa.
- Jak to?
- Bo mi powiedziała, że na tym to się cała wieś przejedzie ...
14
Dowcip #16355. Rozmawiają dwie sąsiadki na wsi w kategorii: „Śmieszny humor o staruszkach”.
Babcia jedzie autobusem i pyta siedzącego obok studenta:
- Czy ten autobus jedzie do Pawłowic?
- Tak, proszę pani.
- Ale czy na pewno jedzie do Pawłowic?
- Tak, oczywiście, że jedzie.
- Ale czy jest pan pewien, że jedzie do Pawłowic?
- Tak, jestem pewien!
- Ale czy na pewno właśnie do Pawłowic?
- Nie, do Las Vegas!
- Ale przez Pawłowice?
- Czy ten autobus jedzie do Pawłowic?
- Tak, proszę pani.
- Ale czy na pewno jedzie do Pawłowic?
- Tak, oczywiście, że jedzie.
- Ale czy jest pan pewien, że jedzie do Pawłowic?
- Tak, jestem pewien!
- Ale czy na pewno właśnie do Pawłowic?
- Nie, do Las Vegas!
- Ale przez Pawłowice?
38
Dowcip #16523. Babcia jedzie autobusem i pyta siedzącego obok studenta w kategorii: „Humor o staruszkach”.

Przychodzi starsza pani na badania. Laborantka pobiera krew i mówi:
- Teraz poproszę o pojemnik z moczem.
Babcia stawia butelkę na stoliku. Zdziwiona laborantka mówi:
- To przecież nie mocz tylko koniak!
Babcia:
- O rany, to co ja dałam lekarzowi.
- Teraz poproszę o pojemnik z moczem.
Babcia stawia butelkę na stoliku. Zdziwiona laborantka mówi:
- To przecież nie mocz tylko koniak!
Babcia:
- O rany, to co ja dałam lekarzowi.
36
Dowcip #11850. Przychodzi starsza pani na badania. w kategorii: „Żarty o staruszkach”.
Wraca staruszek od lekarza i mówi do żony:
- Lekarz stwierdził, że mam sklerozę, osłabienie, astmę ...
- Powiedz krótko, czego nie masz!
- Zębów!
- Lekarz stwierdził, że mam sklerozę, osłabienie, astmę ...
- Powiedz krótko, czego nie masz!
- Zębów!
34
Dowcip #12108. Wraca staruszek od lekarza i mówi do żony w kategorii: „Śmieszne żarty o staruszkach”.

Trzech staruszków przechwala się, któremu bardziej trzęsą się ręce. Pierwszy mówi:
- Mnie tak się trzęsą, że nie mogę utrzymać szklanki.
Na to drugi:
- Eeee, mnie tak się trzęsą, że nie mogę włożyć sztucznej szczęki.
Na to z miną zwycięzcy odzywa się trzeci:
- To wszystko nic... Mnie się tak trzęsą ręce, że wczoraj zanim oddałem mocz, doszedłem trzy razy.
- Mnie tak się trzęsą, że nie mogę utrzymać szklanki.
Na to drugi:
- Eeee, mnie tak się trzęsą, że nie mogę włożyć sztucznej szczęki.
Na to z miną zwycięzcy odzywa się trzeci:
- To wszystko nic... Mnie się tak trzęsą ręce, że wczoraj zanim oddałem mocz, doszedłem trzy razy.
01
Dowcip #12513. Trzech staruszków przechwala się, któremu bardziej trzęsą się ręce. w kategorii: „Śmieszny humor o staruszkach”.
Wpada Jasiu do autobusu i potrąca staruszkę. Staruszka mówi do Jasia:
- No powiedz to magiczne słowo.
Jasiu myśli, myśli, nagle:
- Abrakadabra.
- No powiedz to magiczne słowo.
Jasiu myśli, myśli, nagle:
- Abrakadabra.
02
Dowcip #13087. Wpada Jasiu do autobusu i potrąca staruszkę. w kategorii: „Dowcipy o staruszkach”.

Idzie Jasiu z babcią po lesie. Jasiu znalazł pięć złotych i pyta się babci:
- Babciu, mogę podnieść pieniądz?
A babcia odpowiada:
- Nie, z ziemi się nie podnosi.
Idą dalej, Jasiu znajduje dziesięć złotych. Pyta się babci:
- Babciu, mogę podnieść?
Babcia odpowiada:
- Nie z ziemi się nie podnosi.
Idą dalej, babcia się przewraca i prosi Jasia:
- Pomóż mi Jasiu.
A Jasiu odpowiada:
- Nie, bo z ziemi się nie podnosi.
- Babciu, mogę podnieść pieniądz?
A babcia odpowiada:
- Nie, z ziemi się nie podnosi.
Idą dalej, Jasiu znajduje dziesięć złotych. Pyta się babci:
- Babciu, mogę podnieść?
Babcia odpowiada:
- Nie z ziemi się nie podnosi.
Idą dalej, babcia się przewraca i prosi Jasia:
- Pomóż mi Jasiu.
A Jasiu odpowiada:
- Nie, bo z ziemi się nie podnosi.
119
Dowcip #13222. Idzie Jasiu z babcią po lesie. w kategorii: „Śmieszne żarty o staruszkach”.
Przychodzi dziewięćdziesięcioletni dziadek do ginekologa i mówi:
- Panie doktorze, mam dziewięćdziesiąt lat, moja narzeczona ma dwadzieścia pięć lat i jest w ciąży, co mam robić?
Lekarz lekko zdziwiony ”w tym wieku w ciąży?”, myśli i mówi do dziadka:
- Wie pan co, w pobliskiej wsi mieszka gajowy, który codziennie poluje. Pewnego razu zaspał na polowanie i wybiegając z domu zamiast strzelby wziął parasol i pobiegł do lasu. Idzie przez las, patrzy - niedźwiedź, pach pach i niedźwiedź leży.
A dziadek na to:
- Niemożliwe, ktoś inny musiał wystrzelić.
- I do tego punktu właśnie zmierzam! - mówi lekarz.
- Panie doktorze, mam dziewięćdziesiąt lat, moja narzeczona ma dwadzieścia pięć lat i jest w ciąży, co mam robić?
Lekarz lekko zdziwiony ”w tym wieku w ciąży?”, myśli i mówi do dziadka:
- Wie pan co, w pobliskiej wsi mieszka gajowy, który codziennie poluje. Pewnego razu zaspał na polowanie i wybiegając z domu zamiast strzelby wziął parasol i pobiegł do lasu. Idzie przez las, patrzy - niedźwiedź, pach pach i niedźwiedź leży.
A dziadek na to:
- Niemożliwe, ktoś inny musiał wystrzelić.
- I do tego punktu właśnie zmierzam! - mówi lekarz.
416
Dowcip #13228. Przychodzi dziewięćdziesięcioletni dziadek do ginekologa i mówi w kategorii: „Humor o staruszkach”.

Przychodzi dziewięćdziesięcioletnia babcia do ginekologa i mówi:
- Panie doktorze mam okres.
Lekarz patrzy na babcie i mówi:
- To nie możliwe.
Babcia się upiera, że ma. Lekarz do babci:
- Niech pani się rozbierze i wejdzie na kozetkę.
Lekarz ją bada, bada i mówi:
- Babciu to nie okres.
- Jak to?
- To rdza ze spirali.
- Panie doktorze mam okres.
Lekarz patrzy na babcie i mówi:
- To nie możliwe.
Babcia się upiera, że ma. Lekarz do babci:
- Niech pani się rozbierze i wejdzie na kozetkę.
Lekarz ją bada, bada i mówi:
- Babciu to nie okres.
- Jak to?
- To rdza ze spirali.
912
Dowcip #13230. Przychodzi dziewięćdziesięcioletnia babcia do ginekologa i mówi w kategorii: „Śmieszne kawały o staruszkach”.
W parku na ławeczce rozmawia ze sobą dwóch starszych panów:
- Jakie hobby miał pan w młodości?
- Kobiety oraz polowanie.
- A na co pan polował?
- Na kobiety!
- Jakie hobby miał pan w młodości?
- Kobiety oraz polowanie.
- A na co pan polował?
- Na kobiety!
23
Dowcip #13688. W parku na ławeczce rozmawia ze sobą dwóch starszych panów w kategorii: „Śmieszne kawały o staruszkach”.
