LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o staruszkach


Siedzą dwie staruszki na przystanku autobusowym i jedna mówi do drugiej:
- Wiesz, czemu policjanci chodzą dwójkami?
- No dlaczego - pyta się druga?
- Bo jeden potrafi pisać, a drugi czytać.
Przechodzący obok policjant usłyszał ich rozmowę i mówi:
- Obraza funkcjonariusza, no nieładnie! Dowodziki poproszę.
No więc te dwie staruszki dają mu dowody, a policjant krzyczy:
- Heniek! Chodź tu, ja Ci będę dyktował, a ty zapisuj!
05

Dowcip #13088. Siedzą dwie staruszki na przystanku autobusowym i jedna mówi do w kategorii: „Żarty o staruszkach”.

Facet około pięćdziesiątki idzie wieczorem ulicą nagle patrzy, a tu żaba leży. Podniósł ją, a ona przemówiła ludzkim głosem:
- Jak mnie pocałujesz to zamienię się w piękną kobietę.
Facet zdębiał w pierwszym momencie, a po chwili mówi wkładając żabę do kieszeni:
- W moim wieku wolę mieć gadającą żabę.
213

Dowcip #13328. Facet około pięćdziesiątki idzie wieczorem ulicą nagle patrzy w kategorii: „Śmieszne żarty o staruszkach”.

Dwaj starsi panowie grają w golfa. Patrzą, a tu idzie marsz pogrzebowy. Jeden z nich ściąga czapkę, a drugi na to:
- No co ty! Graj.
- No wiesz, jednak byliśmy przez te czterdzieści pięć lat małżeństwem.
28

Dowcip #4591. Dwaj starsi panowie grają w golfa. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o staruszkach”.

Starszy ale dobrze zbudowany facet siedział sobie w przydrożnym barku i jadł obiadek. Do knajpy weszło trzech motocyklistów. Skóry, długie pióra, mordy kaprawe, jednym słowem Hells Angels ... Widać było, że szukają zaczepki ... Pierwszy z nich przechodząc koło stolika staruszka zgasił cygaro w jego szarlotce, drugi napluł mu do kawy, a trzeci wywalił talerz z jego obiadem do góry nogami. Facet nie zareagował na zaczepkę ... Podszedł do barmanki, szybko zapłacił i równie szybko ulotnił się z baru. Harleyowcy rozsiedli się i zamówili browary. Po chwili barmanka przyniosła kufle i postawiła na stole, wtedy jeden z nich zagadnął:
- Hej laska... Widziałaś tego frajera? Zmył się momentalnie, ciota nie facet!
Barmanka na to:
- No ... Kierowca też z niego kiepski.
- Czemu?
- Widziałam przed chwilą przez okno jak swoim truckiem rozjechał trzy motory.
18

Dowcip #4741. Starszy ale dobrze zbudowany facet siedział sobie w przydrożnym barku w kategorii: „Humor o staruszkach”.

- Panie doktorze, mam już 85 lat, a ciągle uganiam się za młodymi dziewczynami.
- No cóż, gratuluję panu.
- Tylko po jaka cholerę ja to robię?
18

Dowcip #5771. - Panie doktorze, mam już 85 lat w kategorii: „Śmieszne kawały o staruszkach”.

Dwóch dziadków rozmawia na temat sklerozy. Przechwalają się, który ma większą.
- Ostatnio - mówi pierwszy - kupiłem sobie lody i zapomniałem co z nimi zrobić. Szły dzieci, więc im je podarowałem.
- To jeszcze nic - mówi drugi. - Wyobraź sobie, poszedłem z żoną do kawiarni. Zamówiłem lody i tak siedzimy sobie, siedzimy... Patrzę na lody, to na tę osobę siedzącą naprzeciw i zastanawiam się, skąd ja znam to ohydne babsko?
67

Dowcip #6353. Dwóch dziadków rozmawia na temat sklerozy. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o staruszkach”.

Małżeństwo z czterdziestoletnim stażem siedzi przy stole wigilijnym i nikt się nie odzywa.
Nagle żona mówi:
- Słuchaj, tak nic nie mówisz, ale jak tylko na ciebie spojrzę to od razu mi ciepło na sercu!
Na to mąż:
- To wyjmij cycka z barszczu!
57

Dowcip #6395. Małżeństwo z czterdziestoletnim stażem siedzi przy stole wigilijnym i w kategorii: „Humor o staruszkach”.

Za odjeżdżającym pociągiem biegnie stara babcia z olbrzymimi bagaażmi i krzyczy:
- Panie Jezu, pomóż mi abym zdążyła!
Nagle babcia się przewróciła i mówi:
- Panie Boże, ale mnie nie popychaj!
411

Dowcip #6448. Za odjeżdżającym pociągiem biegnie stara babcia z olbrzymimi bagaażmi w kategorii: „Śmieszne żarty o staruszkach”.

Siedzą dwie babcie w tramwaju i rozmawiają ze sobą. Do tramwaju wsiada skin. Jedna babcia ustępuje mu miejsca i mówi do drugiej:
- Biedny chłopak nie dość, że po chemioterapii to jeszcze w butach ortopedycznych.
414

Dowcip #6450. Siedzą dwie babcie w tramwaju i rozmawiają ze sobą. w kategorii: „Śmieszne żarty o staruszkach”.

Mama babcia i córka siedziały w jednym domku i zastanawiały się jaki jest największy ból na świecie. Córka mówi:
- Kiedyś jak mnie Jasio za cycki wytargał to mało się nie zesrałam bólu.
Mama na to:
- To Ty nigdy nie rodziłaś!
A babcia mówi:
- Wy to nie wiecie co to jest prawdziwy ból! Kiedyś jak jechałam na rowerze to mi się kuciapka w łańcuch wkręciła i z bólu zębami dzwonek odgryzłam!
1114

Dowcip #6452. Mama babcia i córka siedziały w jednym domku i zastanawiały się jaki w kategorii: „Humor o staruszkach”.

Śmieszne kawały o staruszkachKawały o staruszkachŚmieszny humor o staruszkachŚmieszne dowcipy o staruszkachHumor o staruszkachDowcipy o staruszkachŚmieszne żarty o staruszkachŻarty o staruszkach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Kod alfabetu Morse'a

» Używane auta osobowe

» Internetowy słownik antonimów języka polskiego

» Słownik definicji

» Leksykon krzyżówkowy

» Odmiana przez przypadki rzeczowników

» Opiekunowie do osoby starszej

» Rymy do wyrażeń

» Stopniowanie przymiotników

» Internetowy słownik synonimów języka polskiego

» Wyliczanki dla najmłodszych dzieci

» Zagadki edukacyjne dla dzieci

» Zmiana czasu na czas zimowy

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost