
Dowcipy o samochodach
Policjant zatrzymuje samochód na autostradzie. Okno uchyla roztrzęsiona blondynka.
- Co pani wyprawia? Jeździ pani od prawej do lewej krawędzi jezdni jak pijana!
- Panie władzo - coś strasznego, tak się przeraziłam! Jadę sobie spokojnie, aż tu nagle przede mną drzewo! No bałam się potwornie, że w nie uderzę, więc skręciłam gwałtownie w prawo. A tam kolejne drzewo na wprost a ja na nie jadę! Więc skręciłam jeszcze mocniej w lewo, a tam kolejne drzewo, więc znowu skręciłam, żeby nie uderzyć...
Policjant zagląda do samochodu i mówi:
- Spokojnie, proszę pani. To tylko odświeżacz powietrza.
- Co pani wyprawia? Jeździ pani od prawej do lewej krawędzi jezdni jak pijana!
- Panie władzo - coś strasznego, tak się przeraziłam! Jadę sobie spokojnie, aż tu nagle przede mną drzewo! No bałam się potwornie, że w nie uderzę, więc skręciłam gwałtownie w prawo. A tam kolejne drzewo na wprost a ja na nie jadę! Więc skręciłam jeszcze mocniej w lewo, a tam kolejne drzewo, więc znowu skręciłam, żeby nie uderzyć...
Policjant zagląda do samochodu i mówi:
- Spokojnie, proszę pani. To tylko odświeżacz powietrza.
512
Dowcip #10672. Policjant zatrzymuje samochód na autostradzie. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o samochodach”.
Jedzie blondynka luksusowym autem i uderzyła w słup. Wychodzi zdenerwowana i mówi:
- Przecież trąbiłam.
- Przecież trąbiłam.
1018
Dowcip #10855. Jedzie blondynka luksusowym autem i uderzyła w słup. w kategorii: „Kawały o autach”.
Jedzie Szkot autem, zatrzymał się otwiera drzwi i bach... jakiś samochód uderza mu drzwi i je wyrywa. Przyjeżdża policja i karetka, wysiada doktor a Szkot:
- O mój Boże! Mój samochód!
Doktor na to:
- Co pan się martwi samochodem, pan nie ma ręki!
Szkot na to:
- O Boże, mój Rolex!
- O mój Boże! Mój samochód!
Doktor na to:
- Co pan się martwi samochodem, pan nie ma ręki!
Szkot na to:
- O Boże, mój Rolex!
420
Dowcip #13286. Jedzie Szkot autem, zatrzymał się otwiera drzwi i bach... w kategorii: „Śmieszny humor o samochodach”.
Zniszczona droga gdzieś w okolicach Hrubieszowa. Jadący nią olbrzymi, zdezelowany kombajn ”Bizon” zawadza o zaparkowanego prawidłowo na poboczu Volkswagena i wyrywa mu drzwi. Z samochodu wyskakuje zły jak diabli gość w nienagannie skrojonym, eleganckim garniturze, dogania kombajn, wdrapuje się na schodki i otwiera drzwi od kabiny.
- Czego, ku*wa? - pyta zarośnięty, ziejący alkoholem, ważący ze sto pięćdziesiąt kilogramów kombajnista.
- Ja ... Tego no - jąka się wystraszony facet - Ma pan może pożyczyć klucz dziewiętnastkę?
- Nie. Ja, do czterdziestu dwóch rękami przykręcam.
- Czego, ku*wa? - pyta zarośnięty, ziejący alkoholem, ważący ze sto pięćdziesiąt kilogramów kombajnista.
- Ja ... Tego no - jąka się wystraszony facet - Ma pan może pożyczyć klucz dziewiętnastkę?
- Nie. Ja, do czterdziestu dwóch rękami przykręcam.
512
Dowcip #14096. Zniszczona droga gdzieś w okolicach Hrubieszowa. w kategorii: „Śmieszne żarty o autach”.

Wysiadał pewien snob ze swojego BMW. Facet, który go wyprzedzał zawadził o otwarte drzwi i urwał je. Zajechała policja. Snob jęczy, że rozwalili mu BM’kę. Gliniarz patrzy na faceta z niesmakiem:
- Coś pan taki materialista? Razem z drzwiami urwało panu rękę!
- O cholera, gdzie mój Rolex?
- Coś pan taki materialista? Razem z drzwiami urwało panu rękę!
- O cholera, gdzie mój Rolex?
49
Dowcip #13263. Wysiadał pewien snob ze swojego BMW. w kategorii: „Humor o samochodach”.
Jedzie facet najnowszym modelem Lamborghini, jakieś trzysta na godzinę, na zimnego łokcia. Nagle mija go inny facet jadący czterysta na godzinę syrenką. Spotykają się później na stacji benzynowej. Facet z Lamborghini mówi:
- Panie, zamień się pan ze mną, dam Panu to Lamborghini i jeszcze Panu dopłacę.
Tamten zgadza się i dodaje:
- Tylko pamiętaj, jedna szklanka wody na sto tysięcy kilometrów.
Tak więc jedzie facet syrenką czterysta na godzinę zadowolony. Mija sto tysięcy kilometrów, na poboczu podnosi maskę, a tam trzech murzynów: dwóch zmachanych, ledwo zipią, a jeden się cieszy. Facet się pyta:
- A ty czego się cieszysz?
- A bo ja wsteczny.
- Panie, zamień się pan ze mną, dam Panu to Lamborghini i jeszcze Panu dopłacę.
Tamten zgadza się i dodaje:
- Tylko pamiętaj, jedna szklanka wody na sto tysięcy kilometrów.
Tak więc jedzie facet syrenką czterysta na godzinę zadowolony. Mija sto tysięcy kilometrów, na poboczu podnosi maskę, a tam trzech murzynów: dwóch zmachanych, ledwo zipią, a jeden się cieszy. Facet się pyta:
- A ty czego się cieszysz?
- A bo ja wsteczny.
1727
Dowcip #23962. Jedzie facet najnowszym modelem Lamborghini w kategorii: „Śmieszne żarty o samochodach”.

Dlaczego sołtys Wąchocka kupił żonie samochód bez silnika?
- Bo uważa, że miejsce kobiety jest w domu!
- Bo uważa, że miejsce kobiety jest w domu!
147
Dowcip #19341. Dlaczego sołtys Wąchocka kupił żonie samochód bez silnika? w kategorii: „Śmieszne żarty o samochodach”.
Żona pyta męża:
- Czy widziałeś kiedyś pogięty banknot stuzłotowy?
Mąż na to znudzonym głosem:
- Nie.
- To popatrz na to ... - mówi żona i gniecie banknot stuzłotowy.
Po chwili znowu pyta męża:
- Czy widziałeś pogięty banknot dwustuzłotowy?
- Nie. - ponownie odpowiada znudzonym głosem mąż.
- To popatrz na to ... - mówi żona i gniecie banknot dwustuzłotowy.
Następnie pyta:
- A widziałeś pogięte sto tysięcy złotych?
Mąż na to zaciekawionym głosem odpowiada:
- Nie.
- To sobie zobacz, stoi w garażu.
- Czy widziałeś kiedyś pogięty banknot stuzłotowy?
Mąż na to znudzonym głosem:
- Nie.
- To popatrz na to ... - mówi żona i gniecie banknot stuzłotowy.
Po chwili znowu pyta męża:
- Czy widziałeś pogięty banknot dwustuzłotowy?
- Nie. - ponownie odpowiada znudzonym głosem mąż.
- To popatrz na to ... - mówi żona i gniecie banknot dwustuzłotowy.
Następnie pyta:
- A widziałeś pogięte sto tysięcy złotych?
Mąż na to zaciekawionym głosem odpowiada:
- Nie.
- To sobie zobacz, stoi w garażu.
416
Dowcip #28238. Żona pyta męża w kategorii: „Śmieszne dowcipy o samochodach”.

Czym się rożni blondynka od ferrari?
Ferrari nie można pożyczyć!
Ferrari nie można pożyczyć!
147
Dowcip #17071. Czym się rożni blondynka od ferrari? w kategorii: „Dowcipy o autach”.
- Mamusiu dlaczego nasz samochód stoi w sklepie spożywczym!
- Cicho Jasiu! Tatuś bawi się w Terminatora!
- Cicho Jasiu! Tatuś bawi się w Terminatora!
1410
Dowcip #17164. - Mamusiu dlaczego nasz samochód stoi w sklepie spożywczym! w kategorii: „Śmieszne kawały o autach”.
