Dowcipy o słodyczach
Idzie blondynka i brunetka. Brunetka w pewnym momencie sięga do torebki i wyciąga cukierki. Brunetka pyta się blondynki:
- Chcesz krówkę?
Blondynka odpowiada:
- Nie dziękuje, jestem wegetarianką.
- Chcesz krówkę?
Blondynka odpowiada:
- Nie dziękuje, jestem wegetarianką.
714
Dowcip #27377. Idzie blondynka i brunetka. w kategorii: „Śmieszny humor o słodyczach”.
Mówi Jaś do kolegi:
- Poczęstowałbym Cię cukierkiem, ale się boję.
- Czego się boisz?
- Że weźmiesz.
- Poczęstowałbym Cię cukierkiem, ale się boję.
- Czego się boisz?
- Że weźmiesz.
418
Dowcip #27791. Mówi Jaś do kolegi w kategorii: „Śmieszne żarty o słodyczach”.
Dlaczego wymyślono białą czekoladę?
- Aby nie tylko biali mogli się ubrudzić!
- Aby nie tylko biali mogli się ubrudzić!
435
Dowcip #21550. Dlaczego wymyślono białą czekoladę? w kategorii: „Dowcipy o słodyczach”.
Nauczycielka, która prowadziła zajęcia z grupką dzieci chciała poszerzyć ich horyzonty stosując w procesie dydaktycznym różnego rodzaju ćwiczenia percepcji zmysłowej. Pewnego dnia przyniosła do klasy mnóstwo małych cukierków o różnych smakach i powiedziała:
- Dzieci, chciałabym żebyście zamknęły oczy i spróbowały zgadnąć jakiego smaku jest cukierek, którego wam dam.
Dzieciaki z łatwością zidentyfikowały smaki: wiśniowy, cytrynowy, miętowy, ale gdy nauczycielka dała im cukierek o smaku słonecznika, żadne z nich nie potrafiło rozpoznać smaku.
- Dam wam wskazówkę. - rzekła nauczycielka - Powinno się wam to skojarzyć z tym jak wasi rodzice zwracają się często do siebie.
W tym momencie Jaś zaczął kaszleć i pluć po czym krzyknął:
- Chłopaki, wyplujcie to natychmiast, to jest smak wrzodu na dupie!
- Dzieci, chciałabym żebyście zamknęły oczy i spróbowały zgadnąć jakiego smaku jest cukierek, którego wam dam.
Dzieciaki z łatwością zidentyfikowały smaki: wiśniowy, cytrynowy, miętowy, ale gdy nauczycielka dała im cukierek o smaku słonecznika, żadne z nich nie potrafiło rozpoznać smaku.
- Dam wam wskazówkę. - rzekła nauczycielka - Powinno się wam to skojarzyć z tym jak wasi rodzice zwracają się często do siebie.
W tym momencie Jaś zaczął kaszleć i pluć po czym krzyknął:
- Chłopaki, wyplujcie to natychmiast, to jest smak wrzodu na dupie!
311
Dowcip #32523. Nauczycielka w kategorii: „Humor o słodyczach”.
Ktoś daje jednej pani na ulicy cukierka. Pani odmawiała, a pan ją namawiał. Cały czas namawiał, aż namówił. Pani odpowiedziała:
- no dobrze! Ale pod jednym warunkiem! Że jak go będę jadła to oślinionego panu dam!
- no dobrze! Ale pod jednym warunkiem! Że jak go będę jadła to oślinionego panu dam!
103
Dowcip #25200. Ktoś daje jednej pani na ulicy cukierka. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o słodyczach”.
Wowa grozi mamie:
- Ach tak, Ty nie chcesz kupić mi czekoladowych cukierków? Dobra, to ja Ciebie przy wszystkich będę nazywać babcią!
- Ach tak, Ty nie chcesz kupić mi czekoladowych cukierków? Dobra, to ja Ciebie przy wszystkich będę nazywać babcią!
23
Dowcip #27024. Wowa grozi mamie w kategorii: „Żarty o słodyczach”.
Brunetka wyjmuje torebkę z cukierkami i pyta blondynkę:
- Chcesz krówkę?
- Nie, dziękuje jestem wegetarianką!
- Chcesz krówkę?
- Nie, dziękuje jestem wegetarianką!
23
Dowcip #24433. Brunetka wyjmuje torebkę z cukierkami i pyta blondynkę w kategorii: „Śmieszny humor o słodyczach”.
Siedzi facet w fotelu i je cukierki. Obok biega trzyletni synek i krzyczy:
- Tatuś nie daje cukierka! Tatuś nie daje cukierka!
Tatuś melancholijnie:
- ”Nie daje” to mamusia, a tatuś się nie dzieli ...
- Tatuś nie daje cukierka! Tatuś nie daje cukierka!
Tatuś melancholijnie:
- ”Nie daje” to mamusia, a tatuś się nie dzieli ...
38
Dowcip #24210. Siedzi facet w fotelu i je cukierki. w kategorii: „Dowcipy o słodyczach”.
Pogrzeb. Trumna spoczęła w grobie, rodzina i znajomi rzucają kwiaty. Nagle coś uderza w wieko. Facet, który rzucił coś ciężkiego zmieszany mówi:
- Przepraszam bardzo, kwiaciarnia była już zamknięta, to kupiłem bombonierkę ...
- Przepraszam bardzo, kwiaciarnia była już zamknięta, to kupiłem bombonierkę ...
113
Dowcip #24710. Pogrzeb. Trumna spoczęła w grobie, rodzina i znajomi rzucają kwiaty. w kategorii: „Żarty o słodyczach”.
Po co wymyślono białą czekoladę?
- Żeby murzyn mógł się ubrudzić.
- Żeby murzyn mógł się ubrudzić.
814