
Dowcipy o ptakach
Leci sobie orzeł. Macha majestatycznie skrzydłami. Rozkoszuje się pięknem przyrody. Nagle spostrzega w dole zająca. Śmiga za szarakiem. Szuuuu ... A tam okazuje się, że zając cały we krwi. Żal się orłu zrobiło zajączka:
- Co ci się stało mój mały?
- Słonica mnie użyła, jako tamponu.
- O fuj.
I odleciał orzeł, majestatycznie machając skrzydłami, kontemplując naturę. Następnego dnia biegnie sobie zajączek. Już czyściutki, bielutki, mięciutki. Strzyże uszkami, przyrodę śledzi. Patrzy, a tam w górze leci orzeł. Cały we krwi umazany.
- Co ci się stało o wielki ptaku?
- Co się stało? Co się stało? Szukam tego, co powiedział słonicy, że podpaska ze skrzydełkami jest lepsza od tamponu!
- Co ci się stało mój mały?
- Słonica mnie użyła, jako tamponu.
- O fuj.
I odleciał orzeł, majestatycznie machając skrzydłami, kontemplując naturę. Następnego dnia biegnie sobie zajączek. Już czyściutki, bielutki, mięciutki. Strzyże uszkami, przyrodę śledzi. Patrzy, a tam w górze leci orzeł. Cały we krwi umazany.
- Co ci się stało o wielki ptaku?
- Co się stało? Co się stało? Szukam tego, co powiedział słonicy, że podpaska ze skrzydełkami jest lepsza od tamponu!
1030
Dowcip #24613. Leci sobie orzeł. Macha majestatycznie skrzydłami. w kategorii: „Żarty o ptakach”.
Chłop zawsze brał do pracy w polu kanapki przygotowywane przez żonę. Świeży chleb, pachnąca wędlina, sałata, cebula. Pewnego dnia, po kilku godzinach pracy, rolnik postanowił zrobić sobie przerwę na posiłek. Rusza w stronę kamienia przy drodze, gdzie zwykle zostawiał prowiant, a tam ... Nie ma kanapek. Następnego dnia znowu obszedł się smakiem bo ktoś mu rąbnął kanapki. I tak przez cały tydzień. W końcu postanowił się zasadzić, żeby dowiedzieć się, kto mu odbiera od ust. Zostawił więc kanapki na kamieniu, a sam schował się za drzewem. Po kilku minutach oczekiwania widzi wielkiego orła, który zlatuje nad kamień, porywa kanapki i ucieka do lasu. Chłop pędzi za nim i widzi, jak orzeł siada na gałęzi sosny, odpakowuje kanapki, wyrzuca ze środka wędlinę, ser, sałatę i inne dodatki, bierze dwie kromki chleba, przykłada sobie do piersi i masując swoją klatkę piersiową, woła głośno:
- Jaki ja jestem nienormalny.
- Jaki ja jestem nienormalny.
71
Dowcip #23570. Chłop zawsze brał do pracy w polu kanapki przygotowywane przez żonę. w kategorii: „Śmieszny humor o ptakach”.

Leci tata wróbel z nastoletnim synkiem wróblem. Lecą i lecą po jakimś czasie mały wróbelek się pyta taty:
- Tato, tato gdzie lecimy?
- Zobaczysz synu. - odpowiada poważnie ojciec.
- Ale, tato no tato powiedz gdzie?
- Zobaczysz. - mówi ojciec.
- Powiedz, proszę, tatusiu, powiedz!
- Synu, lecimy do burdelu. - odpowiada z powagą tata.
- Oczywiście ojcze!
- Tato, tato gdzie lecimy?
- Zobaczysz synu. - odpowiada poważnie ojciec.
- Ale, tato no tato powiedz gdzie?
- Zobaczysz. - mówi ojciec.
- Powiedz, proszę, tatusiu, powiedz!
- Synu, lecimy do burdelu. - odpowiada z powagą tata.
- Oczywiście ojcze!
133
Dowcip #21386. Leci tata wróbel z nastoletnim synkiem wróblem. w kategorii: „Śmieszne kawały o ptakach”.
Jak się nazywa ptak w drzwiach?
- In dor.
- In dor.
724
Dowcip #24983. Jak się nazywa ptak w drzwiach? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o ptakach”.

Pani prosi o napisanie wypracowania. Trzeba napisać o trzech ptakach.
Na lekcji Jasiu się zgłasza i opowiada:
- Mój tato, gdy wrócił z imprezy to wywrócił orła, puścił pawia i poleciały mu dwa gile z nosa.
Na lekcji Jasiu się zgłasza i opowiada:
- Mój tato, gdy wrócił z imprezy to wywrócił orła, puścił pawia i poleciały mu dwa gile z nosa.
312
Dowcip #33622. Pani prosi o napisanie wypracowania. Trzeba napisać o trzech ptakach. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o ptakach”.
Kiedy jest symbioza?
- Wtedy, gdy krokodyl żyje z ptaszkiem. On mu wyjada między zębami.
- Wtedy, gdy krokodyl żyje z ptaszkiem. On mu wyjada między zębami.
1316
Dowcip #2521. Kiedy jest symbioza? w kategorii: „Śmieszne kawały o ptakach”.

Britney Spears i Justin Timberlake spacerują wzdłuż plaży. Nagle Justin mówi:
- Spójrz Britney, martwa ptaszyna.
Britney spogląda na niebo i pyta:
- Gdzie?
- Spójrz Britney, martwa ptaszyna.
Britney spogląda na niebo i pyta:
- Gdzie?
1430
Dowcip #31173. Britney Spears i Justin Timberlake spacerują wzdłuż plaży. w kategorii: „Kawały o ptakach”.
Dwa ptaki siedzą na gałęzi. Obok nich z gałęzi skacze żółw i próbuje latać. W pewnym momencie jeden ptak mówi do drugiego:
- Ty Zdzisiek może mu powiemy, że został adoptowany.
- Ty Zdzisiek może mu powiemy, że został adoptowany.
39
Dowcip #24943. Dwa ptaki siedzą na gałęzi. w kategorii: „Śmieszny humor o ptakach”.

Klient chce kupić ptaka w sklepie zoologicznym. Sprzedawca pokazuje mu kanarka.
- Proszę pana, - mówi klient. - On ma tylko jedną nóżkę!
- Panie, czy on ma panu śpiewać, czy tańczyć?
- Proszę pana, - mówi klient. - On ma tylko jedną nóżkę!
- Panie, czy on ma panu śpiewać, czy tańczyć?
39
Dowcip #22525. Klient chce kupić ptaka w sklepie zoologicznym. w kategorii: „Śmieszne kawały o ptakach”.
Jedzie wielka ciężarówka z prędkością dwieście. Z naprzeciwka leci wróbelek. Nagle ptaszek uderzył o maskę. Pisk opon, ostre hamowanie, wychodzi zatroskany kierowca. Zabrał rannego ptaszka do domu, kupił mu klatkę, włożył do niej chleb i wodę. Wróbelek budzi się po jakimś czasie, patrzy: kraty, obok niego leży chleb i woda.
- O Boże, zabiłem go!
- O Boże, zabiłem go!
214
Dowcip #14011. Jedzie wielka ciężarówka z prędkością dwieście. w kategorii: „Śmieszny humor o ptakach”.
