LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o pracy


Jaka jest różnica między więzieniem, a pracą?
- W więzieniu spędzasz większość czasu w celi na metry.
W pracy spędzasz większość czasu w boksie na metry.
- W więzieniu dostajesz trzy posiłki dziennie.
W pracy masz przerwie tylko na jeden i w dodatku musisz za niego zapłacić.
- W więzieniu w zamian za dobre zachowanie masz dodatkowy czas wolny.
W pracy za dobre zachowanie dostajesz dodatkowa robotę.
- W więzieniu strażnik otwiera i zamyka Ci drzwi.
W pracy sam sobie zamykasz i otwierasz drzwi.
- W więzieniu możesz oglądać telewizję i grać w gry video.
W pracy za oglądanie telewizji i gry możesz wylecieć.
- W więzieniu masz własną ubikację.
W pracy musisz korzystać z jednej z innymi.
- W więzieniu może Cię odwiedzać rodzina i przyjaciele.
W pracy nie wolno Ci z nimi rozmawiać.
- W więzieniu wszystkie Twoje potrzeby są opłacane przez podatników.
W pracy musisz opłacać wszystkie koszty związane z Twoją pracą, a w dodatku z Twoich podatków utrzymuje się więźniów.
- W więzieniu spędzasz większość czasu wyglądając zza krat na świat i myśląc, jak się stąd wydostać.
W pracy spędzasz większość czasu wyglądając zza krat na świat i myśląc, jak się stąd wydostać.
- W więzieniu strażnicy są często sadystami.
W pracy mówi się na nich: kierownicy.
53

Dowcip #22186. Jaka jest różnica między więzieniem, a pracą? w kategorii: „Humor o pracy”.

Idzie Jasio ulicą i spotyka swoją nauczycielkę.
- O Jasiu, czym ty się teraz zajmujesz?
- Wykładam chemię, proszę pani.
- Dziecko ja cie nie doceniałam, a gdzie?
- W polo markecie.
14

Dowcip #21896. Idzie Jasio ulicą i spotyka swoją nauczycielkę. w kategorii: „Kawały o pracy”.

Po czym poznać, że w biurze pracuje blondynka?
- Łóżko w magazynie i uśmiech na twarzach szefów.
25

Dowcip #18869. Po czym poznać, że w biurze pracuje blondynka? w kategorii: „Humor o pracy”.

Każdego ranka kawa pobudza mnie do działania.
Dzięki niej idę do pracy, w której wreszcie mogę się porządnie wyspać...
25

Dowcip #33646. Każdego ranka kawa pobudza mnie do działania. w kategorii: „Żarty o pracy”.

Sąsiad zobaczył Nowaka na parkingu przed domem jak ten wsiada do samochodu o godzinie wpół do piątej rano.
- Gdzie pan tak wcześnie wyjeżdża?
- Ja do pracy, wie pan, ja muszę, pracuję w śródmieściu, później trudno znaleźć jakieś miejsce do parkowania.
- To co pan robi zanim pan zacznie pracę?
- Wsiadam do autobusu, wracam do domu i jem śniadanie.
43

Dowcip #32758. Sąsiad zobaczył Nowaka na parkingu przed domem jak ten wsiada do w kategorii: „Kawały o pracy”.

Kowalski trafia do więzienia:
- Za co siedzisz? - pytają więźniowie nowego.
- Za komunizm. Pracowałem według zdolności, a brałem według potrzeb!
10

Dowcip #32365. Kowalski trafia do więzienia w kategorii: „Śmieszne żarty o pracy”.

Trzech chłopaków na przerwie kłóci się na temat prac ich ojców.
- Mój stary bazgrze coś na kartce papieru, nazywa to wierszem i dostaje za to trzydzieści złotych. - mówi Zenek.
- To nic. - mówi Robert - Mój nabazgrze coś na kartce, nazwie piosenką i dostaje za to siedemdziesiąt złotych.
- To jeszcze nic. - mówi Jasio - Mój stary nabazgrze coś, nazwie to kazaniem i potrzebuje ośmiu ludzi żeby pieniądze pozbierać!
19

Dowcip #32362. Trzech chłopaków na przerwie kłóci się na temat prac ich ojców. w kategorii: „Kawały o pracy”.

Pewna firma w USA, chcąc przeprowadzić reorganizacje, zatrudniła kolesia, specjalistę od tego typu roboty. Gość był zdeterminowany i za punkt honoru postawił sobie wziąć się za wszystkich opierd*laczy.
W trakcie pierwszej rundki po firmie zauważył faceta, który nic nie robiąc podpierał ścianę. W pokoju było pełno pracowników, wiec było na kim zrobić wrażenie i pokazać co to znaczy prawdziwy business! Podszedł do niego i pyta:
- Ile kasy zarabiasz tygodniowo?
Trochę zdziwiony i speszony młody człowiek odparł:
- trzysta dolarów tygodniowo. A co?
Koleś, reorganizator sięgnął do kieszeni krzycząc:
- Masz tu tysiąc dwieście dolarów za cztery tygodnie pracy i wynocha!
Od razu poczuł się lepiej, pierwsze zwolnienie z pracy ma z głowy! Rozejrzał się zadowolony po pokoju i zapytał:
- Czy ktoś z was może mi powiedzieć co ten dupek tu robił?
Na to jeden z pracowników z lisim uśmiechem na twarzy odparł:
- Jasne, to był dostawca pizzy z Domino’s.
16

Dowcip #22491. Pewna firma w USA, chcąc przeprowadzić reorganizacje w kategorii: „Żarty o pracy”.

Majster do czeladnika:
- Tu jest zawór. O dwudziestej go odkręcasz, a o szóstej zakręcasz, kapujesz?
- Nie.
- Cholera. To jest zawór. O dwudziestej odkręcasz, a o szóstej zakręcasz, rozumiesz?
- Nie.
- Żesz w mordę kopany... To jest zawór. O dwudziestej odkręcasz, a o szóstej zakręcasz, pojmujesz?
- Panie majster, czy pan jesteś debilem?! Trzeci raz mówię, że nie rozumiem.
36

Dowcip #32144. Majster do czeladnika w kategorii: „Śmieszne żarty o pracy”.

Kowalski w pośredniaku:
- Jestem nerwowy, śpieszę się bez powodu i jeszcze w dodatku ręce mi się trzęsą, szukam pracy!
- No to się znakomicie składa. Będzie pan odzyskiwać trotyl z niewypałów!
17

Dowcip #32122. Kowalski w pośredniaku w kategorii: „Śmieszne kawały o pracy”.

Śmieszne dowcipy o pracyHumor o pracyDowcipy o pracyŚmieszne żarty o pracyŻarty o pracyŚmieszny humor o pracyŚmieszne kawały o pracyKawały o pracy

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a OnLine

» Motocykle ogłoszenia

» Słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik pojęć i definicji

» Słownik do krzyżówek

» Odmiana imion żeńskich przez przypadki

» Oferty pracy na cały etat dla opiekunek do dzieci

» Internetowy słownik rymów do czasowników

» Stopniowanie przysłówków online

» Słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki dla najmłodszych dzieci

» Zagadki edukacyjne do druku dla dzieci

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost