LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o pracownikach


Postanowiłem pójść na krótki urlop. Uzmysłowiłem sobie jednak, że przecież wszystko już wykorzystałem. Ba! Chyba nawet zalegam szefowi dzień lub dwa. Pomyślałem, że najszybciej zmiękczę bosowe serce, gdy zrobię coś tak głupiego, że ten zacznie się nade mną litować! No, bo przecież przemęczony jestem, przepracowany i zaczyna mi odbijać. Samo życie. Następnego dnia przyszedłem trochę wcześniej do pracy. Rozejrzałem się dookoła i ... Mam! Odbiłem się od podłogi i poszybowałem w kierunku żyrandola, złapałem go mocno i wiszę! Wchodzi kolega zza biurka obok i rozdziawia gębę patrząc na mnie.
- Ciiiii - szepczę konspiracyjnie. - Rżnę psychola, bo chcę kilka dni wolnego. Gram żarówę, rozumiesz?
Kilka sekund później wchodzi szef. Już od progu huczy basem, co ja tam robię u góry.
- Ja jestem żarówka! - wypiszczałem.
- No co Ty? Pogrzało Cię! Weź lepiej kilka dni wolnego, niech Ci główka odpocznie!
Wdzięcznie sfrunąłem na podłogę i zaczynam się pakować. Kątem oka widzę, że kolega też zaczyna się pakować! Szef zainteresowany pyta go:
- A pan dokąd?
Kolega odpowiada:
- No do domu ... Przecież po ciemku nie będę pracował.
27

Dowcip #27820. Postanowiłem pójść na krótki urlop. w kategorii: „Śmieszny humor o pracownikach”.

- Coś źle wyglądasz. Co się stało?
- A dziwisz się? Taka robota! Cały dzień na kolanach!
- A długo już tam robisz?
- Od poniedziałku mam zacząć.
35

Dowcip #22505. - Coś źle wyglądasz. Co się stało? w kategorii: „Śmieszny humor o pracownikach”.

Częstochowa spotkanie pracoholików.
- Siema, jak tam u ciebie?
- A no po staremu.
- Czyli jak?
- No widzisz żyję.
- Wiesz mam taki kłopot z odmianą czasownika ”pracuję” przez osoby powiesz mi jak to zrobić?
- Ok słuchaj na początku jest tak Ja pracuję, ty harujesz, a oni zapieprzają.
15

Dowcip #25915. Częstochowa spotkanie pracoholików. w kategorii: „Śmieszny humor o pracownikach”.

- Panie kierowniku, muszę porozmawiać z panem w trzy oczy.
- Chyba w cztery?
- Nie, w trzy, bo do tego, co zaproponuję trzeba będzie przymknąć jedno oko.
18

Dowcip #24890. - Panie kierowniku, muszę porozmawiać z panem w trzy oczy. w kategorii: „Kawały o pracownikach”.

Szef wzywa jednego z pracowników.
- Robercie, pracujesz w firmie od roku. Zacząłeś jako goniec, potem byłeś w dziale zbytu, a jeszcze później byłeś dyrektorem. Ja chcę przejść na emeryturę i proponuję ci, byś objął moje stanowisko. Co ty na to?
- Dzięki. - mówi pracownik.
- Dzięki?! - oburza się prezes - Tylko tyle masz do powiedzenia?
- No dobra ... Dzięki, tato.
410

Dowcip #23285. Szef wzywa jednego z pracowników. w kategorii: „Humor o pracownikach”.

- Dlaczego ty nosisz po jednej desce, a Twój kolega po dwie?
- Bo to menda jest. Nie chce mu się dwa razy chodzić!
14

Dowcip #22537. - Dlaczego ty nosisz po jednej desce, a Twój kolega po dwie? w kategorii: „Dowcipy o pracownikach”.

Ilu pracowników jest potrzebnych aby zbudować malucha?
- Dwóch: jeden składa, drugi skleja.
32

Dowcip #21392. Ilu pracowników jest potrzebnych aby zbudować malucha? w kategorii: „Śmieszne kawały o pracownikach”.

Nowak urządzał przyjęcie dla kolegów z pracy, w tym również dla swojego szefa. Przez cały czas trwania kolacji, trzyletnia córka gospodarza nieustannie wpatrywała się w szefa swojego ojca. Tak była zaabsorbowana patrzeniem na bosa, że nic nie jadła. A szef poprawiał swój krawat, przyczesywał włosy, sprawdzał czy nie ma resztek jedzenia na ustach, ale dziewczynka wciąż spoglądała na niego. Próbował nie zwracać uwagi na dziewczynkę, ale w końcu nie wytrzymał:
- Dlaczego tak ciągle patrzysz na mnie?
Przy stole zapanowała cisza, wszyscy czekali na odpowiedź.
- Mój tata powiedział, - odpowiada dziewczynka - że pan pije jak ryba i nie chciałabym tego za żadne skarby przegapić.
17

Dowcip #33612. Nowak urządzał przyjęcie dla kolegów z pracy w kategorii: „Dowcipy o pracownikach”.

Do działu kadr w pewnej firmie przyjęto nową pracownicę. Aby dziewczyna szybciej się ”zaaklimatyzowała” główna kadrowa zaprosiła ją do siebie do domu na kolację. Wieczorem przyszła ”nowa”. Kadrowa przedstawia swoją rodzinę:
- To moja mama, a to mój mąż, niestety jest niemową. - dodaje.
Siadają za stołem i w tym momencie gospodyni dostrzega, że na stole brak jest chleba. Mówi więc do męża:
- Roman, skocz do Marketu i kup kilka bułek.
Mąż popatrzył na okno, za którym szalał jesienny, zimny deszcz. Zerwał się z krzesła i zadarł sukienkę swojej teściowej, rzucił ją na kanapę, wyr*chał ją, postukał palcem czoło, potem złapał leżącą w przedpokoju siatkę na zakupy, wbiegł do łazienki odkręcił prysznic i stanął pod nim całkowicie ubrany.
- Co mu się stało? - zapytała trochę przerażona, nowa pracownica - Zwariował?
- Nie. - odpowiedziała kadrowa - On tylko powiedział w języku migowym: ”Ku*wa Twoja mać, debilko, kto chodzi do sklepu w taką pogodę?”
48

Dowcip #33274. Do działu kadr w pewnej firmie przyjęto nową pracownicę. w kategorii: „Śmieszne kawały o pracownikach”.

Pewna firma w USA, chcąc przeprowadzić reorganizacje, zatrudniła kolesia, specjalistę od tego typu roboty. Gość był zdeterminowany i za punkt honoru postawił sobie wziąć się za wszystkich opierd*laczy.
W trakcie pierwszej rundki po firmie zauważył faceta, który nic nie robiąc podpierał ścianę. W pokoju było pełno pracowników, wiec było na kim zrobić wrażenie i pokazać co to znaczy prawdziwy business! Podszedł do niego i pyta:
- Ile kasy zarabiasz tygodniowo?
Trochę zdziwiony i speszony młody człowiek odparł:
- trzysta dolarów tygodniowo. A co?
Koleś, reorganizator sięgnął do kieszeni krzycząc:
- Masz tu tysiąc dwieście dolarów za cztery tygodnie pracy i wynocha!
Od razu poczuł się lepiej, pierwsze zwolnienie z pracy ma z głowy! Rozejrzał się zadowolony po pokoju i zapytał:
- Czy ktoś z was może mi powiedzieć co ten dupek tu robił?
Na to jeden z pracowników z lisim uśmiechem na twarzy odparł:
- Jasne, to był dostawca pizzy z Domino’s.
17

Dowcip #22491. Pewna firma w USA, chcąc przeprowadzić reorganizacje w kategorii: „Dowcipy o pracownikach”.

Humor o pracownikachŚmieszne dowcipy o pracownikachDowcipy o pracownikachŻarty o pracownikachŚmieszne kawały o pracownikachKawały o pracownikachŚmieszny humor o pracownikachŚmieszne żarty o pracownikach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a

» Używane motocykle ogłoszenia

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych

» Definicje

» Wyszukiwarka haseł do krzyżówek

» Deklinacja wyrazów online

» Oferty pracy na cały etat dla opiekunki do dzieci

» Słownik rymów online

» Stopniowanie przymiotników

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki do klaskania

» Zagadki edukacyjne dla dzieci do wydruku

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost