LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o policjantach


Jasio się pyta mamy:
- Jakie jest najmniejsze gospodarstwo na świecie?
- Nie wiem.
- Policja, bo w samochodzie siedzą dwie świnie, a na dachu kogut.
011

Dowcip #25735. Jasio się pyta mamy w kategorii: „Dowcipy o policjantach”.

Patrol policyjny w parku podchodzi do studenta siedzącego na ławce:
- Co tu robisz?
- Kontempluję.
- Jak ci pałką w łeb przyłożę to od razu będziesz prosto pluł.
312

Dowcip #25734. Patrol policyjny w parku podchodzi do studenta siedzącego na ławce w kategorii: „Śmieszne żarty o policjantach”.

Jedzie papież w limuzynie i mówi do szofera:
- Przyśpiesz.
- Nie mogę bo mnie z pracy zwolnią.
Papież nalega. On przyśpiesza. Po pięciu minutach papież mówi do szofera:
- Przyśpiesz.
- Naprawdę nie mogę bo z roboty wylecę.
- Daj mi kierować, mnie nie wywalą bo ja święty jestem.
Zamieniają się miejscami po trzydziestu minutach policja ich dopada. Policjant zdziwiony patrzy w oknie papież. Drugi policjant z niecierpliwieniem pyta:
- Kogo złapaliśmy?
- Ktoś tak ważny, że go sam papież wozi.
1621

Dowcip #25502. Jedzie papież w limuzynie i mówi do szofera w kategorii: „Śmieszne dowcipy o policjantach”.

Policjanci zatrzymują kierowcę:
- Panie kierowco, poprosimy dokumenty.
Kierowca podaje dokumenty policjantowi. Policjant sprawdza:
- W porządku. To jeszcze pan dmuchnie w alkomat.
Kierowca dmucha, alkomat pokazuje zero.
- Zero? Chyba się zepsuł. - mówi jeden z policjantów.
- Jak to się zepsuł? Dawaj!
Drugi policjant dmucha w alkomat:
- No i o co ci chodzi?! Dwa i pół! W porządku jest!
16

Dowcip #25537. Policjanci zatrzymują kierowcę w kategorii: „Żarty o policjantach”.

Idzie dresiarz ulicą, a tu nagle zza krzaków wyskakuje policjant. Policjant pyta się:
- Imię?
- Jan.
- Nazwisko?
- Kowalski.
- Adres?
- A dres to ja mam ekstra, co?
14

Dowcip #25257. Idzie dresiarz ulicą, a tu nagle zza krzaków wyskakuje policjant. w kategorii: „Śmieszny humor o policjantach”.

Baca idzie na policję i mówi:
- Dzisiaj dostałem od żony dwa razy w policzek.
- I co? Cieszy to pana?
- Tak, bo zwykle dostaje cztery.
38

Dowcip #25243. Baca idzie na policję i mówi w kategorii: „Żarty o policjantach”.

Blondynka dzwoni na komisariat i mówi:
- Panie władzo ukradli mi kierownicę, pedał gazu i hamulec.
Minęło parę minut ... Blondynka znowu dzwoni i mówi:
- Fałszywy alarm usiadłam z tyłu.
13

Dowcip #24904. Blondynka dzwoni na komisariat i mówi w kategorii: „Śmieszne żarty o policjantach”.

Zatrzymuje drogówka młodego kolesia i pyta się:
- Piłeś coś chłopcze? Bo coś mi wyglądasz podejrzanie!
- Nie!
- Hmm, alkomat mamy zepsuty więc nie możemy sprawdzić czy czegoś nie dziabnąłeś, więc zadam ci pytanie jako test. Jak odpowiesz prawidłowo to cie puścimy.
- Spoko.
- Pierwsze pytanie. Jedziesz droga i widzisz dwa światła z naprzeciwka, co to może być?
- No samochód, nie?
- No tak, ale jaki? Audi, mercedes czy seat? No widzę, że chyba oblejesz test młodzieńcze! Dam ci szansę i zadam jeszcze jedno pytanie. Jedziesz drogą i widzisz jedno światło z naprzeciwka, co to jest?
- No wiadomo że motor!
- Eee, ale jaki? Suzuki, honda, czy kawasaki? No nic chłopcze oblałeś test.
Koleś wkurzył się nieziemsko, pomyślał chwile i nawija do gliniarza:
- Panie władzo, a czy ja mogę zadać pytanie?
- A no wal śmiało młody człowieku.
- Na poboczu drogi stoi blondynka w miniówce, z dekoltem aż jej cycki widać i zatrzymuje TIR - a. Kto to jest?
- No wiadomo, że prostytutka!
- No tak. Ale kto? Twoja matka, żona, czy córka?
110

Dowcip #24859. Zatrzymuje drogówka młodego kolesia i pyta się w kategorii: „Śmieszne kawały o policjantach”.

Naczelnik wydziału śledczego mówi do jednego ze swoich podwładnych:
- Słuchaj, Szymaniak. Jedziesz na Lazurowe Wybrzeże zbierać informacje o planowanym przerzucie narkotyków. Twoja historia jest taka: jesteś milionerem, masz piękną żonę, właśnie kupiliście willę na Lazurowym Wybrzeżu i pod pozorem zdobywania znajomości organizujecie wystawne przyjęcia i zapraszacie bogatych gości. Masz wkupić się w łaski lokalnych mafiozów i przekazywać nam informacje. Chwileczkę ...
Tu naczelnik podnosi słuchawkę i wybiera numer swojej sekretarki:
- Pani Marysiu, jak stoimy z walutą?
Odkłada słuchawkę:
- Szymaniak, historia się odrobinę zmienia: jesteś niewidomym żebrakiem ...
613

Dowcip #24663. Naczelnik wydziału śledczego mówi do jednego ze swoich podwładnych w kategorii: „Śmieszne dowcipy o policjantach”.

Leży sobie pijaczek na chodniku, budzi go policjant:
- Wstawaj, no już!
- Coo, to już nawet płyty nie można sobie posłuchać?
05

Dowcip #23702. Leży sobie pijaczek na chodniku, budzi go policjant w kategorii: „Dowcipy o policjantach”.

Śmieszne żarty o policjantachHumor o policjantachŻarty o policjantachKawały o policjantachŚmieszny humor o policjantachDowcipy o policjantachŚmieszne kawały o policjantachŚmieszne dowcipy o policjantach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a OnLine

» Używane samochody osobowe

» Słownik wyrazów przeciwstawnych i antonimów

» Słownik pojęć i definicji

» Hasła i odpowiedzi do krzyżówek

» Odmiana imion żeńskich przez przypadki

» Opiekunka do dzieci

» Internetowy słownik rymów do czasowników

» Stopniowanie przysłówków online

» Słownik wyrazów bliskoznacznych i synonimów

» Śmieszne wyliczanki

» Zagadki edukacyjne do druku dla dzieci

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost