Dowcipy o pociągu
Konduktor do pasażera:
- Ma pan bilet na pociąg osobowy, a jedzie pan pospiesznym!
- To niech pan powie maszyniście, żeby jechał wolniej. Mnie się nie spieszy.
- Ma pan bilet na pociąg osobowy, a jedzie pan pospiesznym!
- To niech pan powie maszyniście, żeby jechał wolniej. Mnie się nie spieszy.
58
Dowcip #7548. Konduktor do pasażera w kategorii: „Śmieszny humor o pociągu”.
Stoi pijak na peronie, podchodzi kobieta i pyta:
- Jaki to pociąg?
- Niebieski!
- A dokąd?
- Do polowy.
- Ale gdzie jedzie?
- Na razie stoi.
- Jaki to pociąg?
- Niebieski!
- A dokąd?
- Do polowy.
- Ale gdzie jedzie?
- Na razie stoi.
39
Dowcip #7646. Stoi pijak na peronie, podchodzi kobieta i pyta w kategorii: „Śmieszne dowcipy o pociągu”.
Masztalski do kolegi:
- Moja rodzina przeżyła ostatno katastrofę kolejową.
- Co się stało?
- Teściowa przyjechała do nas pociągiem.
- Moja rodzina przeżyła ostatno katastrofę kolejową.
- Co się stało?
- Teściowa przyjechała do nas pociągiem.
1089
Dowcip #1322. Masztalski do kolegi w kategorii: „Śmieszny humor o pociągu”.
W przedziale siedzi Polak, Rusek, zakonnica i atrakcyjna dziewczyna. Pociąg wjeżdża do tunelu i jest zupełnie ciemno. Nagle słychać ”klaps!” - ktoś dostał w twarz. Pociąg wyjeżdża z tunelu, Rusek trzyma się za policzek. Zakonnica myśli: ”Głupi Ruski pewnie dobierał się do tej dziewczyny i dostał w gębę”. Dziewczyna myśli: ”Głupi Ruski chciał się do mnie podobierać, pomylił się, złapał zakonnice i dostał w gębę”. Ruski myśli: ”Głupi Polak, dobierał się do dziewczyny, ona mu chciała dać w gębę, uchylił się i dostałem”. Polak myśli: ”Głupi Ruski, w następnym tunelu znowu mu przywalę”.
319
Dowcip #2232. W przedziale siedzi Polak, Rusek, zakonnica i atrakcyjna dziewczyna. w kategorii: „Żarty o pociągu”.
Kolejarz do pasażera:
- Proszę nie wysiadać, dopóki pociąg się nie zatrzyma!
- Ale ja bardzo spieszę się na pogrzeb.
- A, jeśli tak, to proszę bardzo.
- Proszę nie wysiadać, dopóki pociąg się nie zatrzyma!
- Ale ja bardzo spieszę się na pogrzeb.
- A, jeśli tak, to proszę bardzo.
317
Dowcip #2767. Kolejarz do pasażera w kategorii: „Śmieszne kawały o pociągu”.
W przedziale wagonu pasażer krzyczy do siedzącego obok współpasażera:
- Panie! Z pana walizki kapie mi na twarz jakiś wstrętny, gorzki sos!
- To po co go pan próbuje?
- Panie! Z pana walizki kapie mi na twarz jakiś wstrętny, gorzki sos!
- To po co go pan próbuje?
06
Dowcip #2768. W przedziale wagonu pasażer krzyczy do siedzącego obok współpasażera w kategorii: „Dowcipy o pociągu”.
Na sąsiednich łóżkach w szpitalu leżą dwaj myśliwi. Jeden z nich pyta:
- Słyszałem, że został pan poturbowany na polowaniu?
- Tak.
- Jak to się stało?
- Idę sobie lasem, patrzę: dziura. Strzelam, a tu wyskakuje z niej martwy zając. Idę dalej, patrzę: jeszcze większa dziura! Strzelam, wyskakuje martwy lis. Idę dalej, patrzę: olbrzymia dziura! Strzelam, a tu wyjeżdża z tunelu pospieszny do Katowic!
- Słyszałem, że został pan poturbowany na polowaniu?
- Tak.
- Jak to się stało?
- Idę sobie lasem, patrzę: dziura. Strzelam, a tu wyskakuje z niej martwy zając. Idę dalej, patrzę: jeszcze większa dziura! Strzelam, wyskakuje martwy lis. Idę dalej, patrzę: olbrzymia dziura! Strzelam, a tu wyjeżdża z tunelu pospieszny do Katowic!
38
Dowcip #2929. Na sąsiednich łóżkach w szpitalu leżą dwaj myśliwi. w kategorii: „Dowcipy o pociągu”.
Wilk i zając siedzą razem w wagoniku pociągowym. Zając śpiewa:
- Szedł wilk przez las i w gówno wlazł.
Wilk mówi:
- Jeszcze raz to zaśpiewasz to wyrzucę twój bagaż przez okno.
Zając śpiewa:
- Szedł wilk przez las w gówno wlazł.
Wilk się wkurwił wyrzucił bagaż przez okno.
Na to zając:
- Ale z ciebie huj to nie bagaż mój.
Zając dalej:
- Szedł wilk przez las w gówno wlazł.
Wilk się wkurwił:
- Jeszcze raz to wyrzucę cię przez okno.
Zając dalej swoje:
- Szedł wilk przez las w gówno wlazł.
Wilk wyrzucił zająca przez okno.
A zając na to:
- Ale z ciebie ch*j to przystanek mój.
- Szedł wilk przez las i w gówno wlazł.
Wilk mówi:
- Jeszcze raz to zaśpiewasz to wyrzucę twój bagaż przez okno.
Zając śpiewa:
- Szedł wilk przez las w gówno wlazł.
Wilk się wkurwił wyrzucił bagaż przez okno.
Na to zając:
- Ale z ciebie huj to nie bagaż mój.
Zając dalej:
- Szedł wilk przez las w gówno wlazł.
Wilk się wkurwił:
- Jeszcze raz to wyrzucę cię przez okno.
Zając dalej swoje:
- Szedł wilk przez las w gówno wlazł.
Wilk wyrzucił zająca przez okno.
A zając na to:
- Ale z ciebie ch*j to przystanek mój.
313
Dowcip #3083. Wilk i zając siedzą razem w wagoniku pociągowym. w kategorii: „Śmieszne żarty o pociągu”.
Wpada facet z walizami na dworzec kolejowy. Podchodzi do najbliższego z podróżnych.
- Przepraszam, czy zdążyłem na pociąg do Krakowa?
- Ja ja jak by byś paaan spy spytał ko kolegi to byś paaan a a a zdążył.
- Przepraszam, czy zdążyłem na pociąg do Krakowa?
- Ja ja jak by byś paaan spy spytał ko kolegi to byś paaan a a a zdążył.
411
Dowcip #3098. Wpada facet z walizami na dworzec kolejowy. w kategorii: „Śmieszne żarty o pociągu”.
Spóźniony gość biegnie na pociąg i się modli:
- Bożę nie pozwól bym się spóźnił na ten pociąg, od niego zależy całe moje przyszłe życie zawodowe.
Nagle się potyka i wali mordą o chodnik, podnosi się i mówi:
- Dobra... Dobra ale nie musisz mnie od razu popychać.
- Bożę nie pozwól bym się spóźnił na ten pociąg, od niego zależy całe moje przyszłe życie zawodowe.
Nagle się potyka i wali mordą o chodnik, podnosi się i mówi:
- Dobra... Dobra ale nie musisz mnie od razu popychać.
19