
Dowcipy o pijakach
Syn do ojca:
- Tato, czy to prawda, że znaleźliście mnie w kapuście?!
- Tak. To prawda. A wczoraj znaleźliśmy cię za śmietnikiem, a w sobotę na przystanku. Synu, musisz wreszcie przestać pić!
- Tato, czy to prawda, że znaleźliście mnie w kapuście?!
- Tak. To prawda. A wczoraj znaleźliśmy cię za śmietnikiem, a w sobotę na przystanku. Synu, musisz wreszcie przestać pić!
119
Dowcip #33855. Syn do ojca w kategorii: „Śmieszny humor o pijakach”.
Facet na budowie do kumpla:
- Ej, Stachu, która godzina?
- Masz racje Zbychu, też bym się napił.
- Ej, Stachu, która godzina?
- Masz racje Zbychu, też bym się napił.
716
Dowcip #30775. Facet na budowie do kumpla w kategorii: „Śmieszne dowcipy o pijakach”.

Sierżant pyta żołnierzy:
- Taka sytuacja: pełnicie służbę wartowniczą. Godzina druga w nocy. Chodnikiem przy murze powoli pełznie w waszą stronę jakiś człowiek. Co robicie?
- Melduję posłusznie, że jak zawsze odnosimy pana majora wprost na jego kwaterę!
- Taka sytuacja: pełnicie służbę wartowniczą. Godzina druga w nocy. Chodnikiem przy murze powoli pełznie w waszą stronę jakiś człowiek. Co robicie?
- Melduję posłusznie, że jak zawsze odnosimy pana majora wprost na jego kwaterę!
112
Dowcip #33842. Sierżant pyta żołnierzy w kategorii: „Kawały o pijakach”.
Franek zwierza się Józkowi:
- Moja stara przysięgła, że mnie zostawi, jak nie przestanę pić.
- I co?
- Będzie mi jej brakowało.
- Moja stara przysięgła, że mnie zostawi, jak nie przestanę pić.
- I co?
- Będzie mi jej brakowało.
315
Dowcip #11932. Franek zwierza się Józkowi w kategorii: „Śmieszne dowcipy o pijakach”.

Zalany gość podchodzi do lady:
- Małą wódkę proszę!
- Panie, ale to jest McDonald!
- Dobra, to podwójną McWódkę...
- Małą wódkę proszę!
- Panie, ale to jest McDonald!
- Dobra, to podwójną McWódkę...
211
Dowcip #33825. Zalany gość podchodzi do lady w kategorii: „Dowcipy o pijakach”.
- Ludzie!!! Ludzie!!! Ludzie!
Wszyscy w bloku się pobudzili, światła się pozapalały, ludzie powychodzili na balkony, a pijak:
- Ludzie!! Czemu wy jeszcze nie śpicie!?
Wszyscy w bloku się pobudzili, światła się pozapalały, ludzie powychodzili na balkony, a pijak:
- Ludzie!! Czemu wy jeszcze nie śpicie!?
217
Dowcip #28694. - Ludzie!!! Ludzie!!! Ludzie! w kategorii: „Śmieszne kawały o pijakach”.

Przesłuchanie ofiary kradzieży na komisariacie.
- Dlaczego pani nie wezwała policji słysząc, że złodziej na parterze wywraca wszystkie szafki i szuflady, klnie pijąc alkohol z barku - pyta śledczy.
Na to zdziwiona kobieta odpowiada:
- Byłam pewna, że to Stefan szuka czystej koszuli i skarpetek.
- Dlaczego pani nie wezwała policji słysząc, że złodziej na parterze wywraca wszystkie szafki i szuflady, klnie pijąc alkohol z barku - pyta śledczy.
Na to zdziwiona kobieta odpowiada:
- Byłam pewna, że to Stefan szuka czystej koszuli i skarpetek.
16
Dowcip #33805. Przesłuchanie ofiary kradzieży na komisariacie. w kategorii: „Śmieszne kawały o pijakach”.
Bal karnawałowy. Podchodzi pijany mężczyzna do nadętej pani i prosi ją do tańca:
- Z pijanymi nie tańczę - odpowiada ze wzgardą.
Na co pan ze stolika obok:
- Trzeźwy raczej nie poprosi...
- Z pijanymi nie tańczę - odpowiada ze wzgardą.
Na co pan ze stolika obok:
- Trzeźwy raczej nie poprosi...
320
Dowcip #33791. Bal karnawałowy. w kategorii: „Humor o pijakach”.

Wystrojona damulka mówi do górala:
- Jak ja panu zazdroszczę... patrzy pan na szalone gody chmur z górskimi szczytami, na purpurowe wstęgi zachodów słońca, na skrzący, muślinowy welon śniegu tulący do piersi lasy...
- Prawdę godocie, widywałem, oj, widywałem, ale teraz już nie piję
- Jak ja panu zazdroszczę... patrzy pan na szalone gody chmur z górskimi szczytami, na purpurowe wstęgi zachodów słońca, na skrzący, muślinowy welon śniegu tulący do piersi lasy...
- Prawdę godocie, widywałem, oj, widywałem, ale teraz już nie piję
210
Dowcip #33765. Wystrojona damulka mówi do górala w kategorii: „Śmieszne żarty o pijakach”.
Idzie facet ulicą i niesie w dłoniach dwie puste flaszki po wódce. Spotyka go kumpel:
- Cześć! Co u Ciebie?
- Cześć. Żona kazała mi zabierać swoje rzeczy i wynosić się z mieszkania.
- Cześć! Co u Ciebie?
- Cześć. Żona kazała mi zabierać swoje rzeczy i wynosić się z mieszkania.
715
Dowcip #29665. Idzie facet ulicą i niesie w dłoniach dwie puste flaszki po wódce. w kategorii: „Humor o pijakach”.
