Dowcipy o pijakach
Kobieta, której mąż często przychodził do domu pijany, postanowiła oduczyć go tego nawyku. W noc Halloween przebrała się za diabła i schowała się za drzewem, by zatrzymać go w drodze do domu. Kiedy nadszedł, wyskoczyła zza drzewa i stanęła przed nim z czerwonymi rogami na głowie, długimi pazurami i widłami w ręku.
- Kim jesteś? - zapytał mąż.
- Diabłem! - odpowiedziała.
- W takim razie, ożeniłem się z twoją siostrą.
- Kim jesteś? - zapytał mąż.
- Diabłem! - odpowiedziała.
- W takim razie, ożeniłem się z twoją siostrą.
1421
Dowcip #6961. Kobieta, której mąż często przychodził do domu pijany w kategorii: „Śmieszny humor o pijakach”.
Poranek na okręcie podwodnym. Wszyscy na strasznym kacu. Kapitan pyta:
- Nawigator, gdzie my, do licha, jesteśmy?!
- Uuu ... Eee ...
- Oficer wachtowy! Peryskop w górę i sprawdzić, co jest na horyzoncie!
- Statek pod banderą liberyjską na lewej burcie, odległość osiem mil.
- Pierwszy aparat torpedowy ... pal! Radiotelegrafista! Jak ta łajba będzie nadawała komunikat SOS, spiszcie koordynaty! I żeby mi to było ostatni raz!
- Nawigator, gdzie my, do licha, jesteśmy?!
- Uuu ... Eee ...
- Oficer wachtowy! Peryskop w górę i sprawdzić, co jest na horyzoncie!
- Statek pod banderą liberyjską na lewej burcie, odległość osiem mil.
- Pierwszy aparat torpedowy ... pal! Radiotelegrafista! Jak ta łajba będzie nadawała komunikat SOS, spiszcie koordynaty! I żeby mi to było ostatni raz!
1423
Dowcip #13392. Poranek na okręcie podwodnym. Wszyscy na strasznym kacu. w kategorii: „Śmieszne kawały o pijakach”.
Mocno podpity Kowalski wraca o trzeciej nad ranem do domu. W małżeńskiej sypialni zegar właśnie zaczyna wybijać godzinę.
- Tak, tak, wiem, że jest już pierwsza. Nie musisz mi tego trzy razy powtarzać.
- Tak, tak, wiem, że jest już pierwsza. Nie musisz mi tego trzy razy powtarzać.
717
Dowcip #18594. Mocno podpity Kowalski wraca o trzeciej nad ranem do domu. w kategorii: „Śmieszny humor o pijakach”.
Wstawiony gość obserwuje orkiestrę. W końcu podchodzi do puzonisty i mówi:
- Panie, ja jestem niezły ślusarz, to się kurna musi dać rozłączyć!
- Panie, ja jestem niezły ślusarz, to się kurna musi dać rozłączyć!
26
Dowcip #15333. Wstawiony gość obserwuje orkiestrę. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o pijakach”.
Na mszę w niedziele przychodzi pijak i mówi:
- Zapraszam was wszystkich na imprezkę!
Zdziwiony ksiądz wychyla się z konfesjonału,a pijak mówi:
- A ty jak się wysrasz to też przyjdź!
- Zapraszam was wszystkich na imprezkę!
Zdziwiony ksiądz wychyla się z konfesjonału,a pijak mówi:
- A ty jak się wysrasz to też przyjdź!
3037
Dowcip #6423. Na mszę w niedziele przychodzi pijak i mówi w kategorii: „Śmieszne kawały o pijakach”.
Ogórek wpada do żołądka pijaka, widzi tam pomidora, kiełbaskę, inne przekąski i krzyczy:
- Chłopaki wymiatamy stąd! Na zewnątrz jest niezła imprezka!
- Chłopaki wymiatamy stąd! Na zewnątrz jest niezła imprezka!
2529
Dowcip #4682. Ogórek wpada do żołądka pijaka, widzi tam pomidora, kiełbaskę w kategorii: „Humor o pijakach”.
Podchodzi pijany facet do taksówki, spogląda na bagażnik i pyta taksówkarza:
- Panie! Zmieszczą się tam dwie flaszki wódki?
- Zmieszczą się!
- A talerz bigosu?
- Niewątpliwie.
- A torcik czekoladowy?
- No jasne!
- A butelka szampana?
- Też się zmieści.
- A słoik śledzi?
- Też wejdzie.
- A piętnaście kanapek?
- Oczywiście!
- To otwieraj pan!
Taksówkarz otwiera bagażnik taksówki, a facet:
- Bueeeeee...!
- Panie! Zmieszczą się tam dwie flaszki wódki?
- Zmieszczą się!
- A talerz bigosu?
- Niewątpliwie.
- A torcik czekoladowy?
- No jasne!
- A butelka szampana?
- Też się zmieści.
- A słoik śledzi?
- Też wejdzie.
- A piętnaście kanapek?
- Oczywiście!
- To otwieraj pan!
Taksówkarz otwiera bagażnik taksówki, a facet:
- Bueeeeee...!
2327
Dowcip #30849. Podchodzi pijany facet do taksówki w kategorii: „Śmieszne kawały o pijakach”.
Dwóch nieźle podpitych facetów idzie ulicą. Nagle jeden pyta:
- A właściwie to gdzie ty mieszkasz?
- Widzisz tamten blok pomalowany na brązowo?
- Tak.
- A widzisz tam na piątym piętrzę, co sie pali światło?
- Tak.
- To moje mieszkanie. A widzisz blondynę tam na balkonie? Tę z dużym cycem?
- Tak.
- To moja żona. Widzisz tego faceta, co ją od tyłu bierze?
- Tak.
- To ja.
- A właściwie to gdzie ty mieszkasz?
- Widzisz tamten blok pomalowany na brązowo?
- Tak.
- A widzisz tam na piątym piętrzę, co sie pali światło?
- Tak.
- To moje mieszkanie. A widzisz blondynę tam na balkonie? Tę z dużym cycem?
- Tak.
- To moja żona. Widzisz tego faceta, co ją od tyłu bierze?
- Tak.
- To ja.
2321
Dowcip #23886. Dwóch nieźle podpitych facetów idzie ulicą. w kategorii: „Dowcipy o pijakach”.
- Jest Pan aresztowany za jadę pod wpływem alkoholu. Wszystko co Pan powie, może być użyte przeciwko Panu.
- Gołe, napalone, szesnastoletnie, azjatyckie nimfomanki!
- Gołe, napalone, szesnastoletnie, azjatyckie nimfomanki!
1920
Dowcip #28305. - Jest Pan aresztowany za jadę pod wpływem alkoholu. w kategorii: „Śmieszne żarty o pijakach”.
Na chodniku leży trochę wstawiony facet. Podchodzi do niego policjant i mówi:
- Tu nie wolno leżeć!
- Panie władzo, a czy część rowerowa może leżeć na chodniku?
- Część rowerowa może.
- To ja jestem dętka.
- Tu nie wolno leżeć!
- Panie władzo, a czy część rowerowa może leżeć na chodniku?
- Część rowerowa może.
- To ja jestem dętka.
718