
Dowcipy o pieniądzach
Mówi informatyk do informatyka:
- Pożycz pięćset złotych.
- Pożyczę Ci pięćset dwanaście, to będzie równo.
- Pożycz pięćset złotych.
- Pożyczę Ci pięćset dwanaście, to będzie równo.
05
Dowcip #27648. Mówi informatyk do informatyka w kategorii: „Śmieszne dowcipy o pieniądzach”.
Do banku w Szwajcarii przychodzi pan z walizką. Podchodzi do kasjera i szepcze:
- Proszę pana, w tej walizce jest milion euro, chciałem założyć u was konto.
- Proszę mówić głośniej - odpowiada kasjer - przecież bieda to żaden wstyd!
- Proszę pana, w tej walizce jest milion euro, chciałem założyć u was konto.
- Proszę mówić głośniej - odpowiada kasjer - przecież bieda to żaden wstyd!
25
Dowcip #27243. Do banku w Szwajcarii przychodzi pan z walizką. w kategorii: „Żarty o pieniądzach”.

Jasiu rozmawia z ojcem:
- Tatusiu, chyba muszę iść do okulisty!
- Dlaczego?
- Bo od dawna nie widzę kieszonkowego, które miałeś mi dawać!
- Tatusiu, chyba muszę iść do okulisty!
- Dlaczego?
- Bo od dawna nie widzę kieszonkowego, które miałeś mi dawać!
27
Dowcip #27491. Jasiu rozmawia z ojcem w kategorii: „Śmieszne dowcipy o pieniądzach”.
Jasio idzie z babcią na spacer. Znajduje dwa złote. Babcia mówi:
- Jasiu, z ziemi się nie bierze.
Idą dalej i Jasio widzi na ziemi dziesięć złotych. Babcia mówi:
- Jasiu z ziemi się nie bierze.
Idą dalej. Sytuacja się powtarza, lecz ze sto złotych. A babcia:
- Jasiu! Z ziemi się nie bierze!
Po chwili babcia się potyka i mówi:
- Jasiu pomóż mi!
A na to Jasio:
- Ale babciu sama mówiłaś, że z ziemi się nie bierze.
- Jasiu, z ziemi się nie bierze.
Idą dalej i Jasio widzi na ziemi dziesięć złotych. Babcia mówi:
- Jasiu z ziemi się nie bierze.
Idą dalej. Sytuacja się powtarza, lecz ze sto złotych. A babcia:
- Jasiu! Z ziemi się nie bierze!
Po chwili babcia się potyka i mówi:
- Jasiu pomóż mi!
A na to Jasio:
- Ale babciu sama mówiłaś, że z ziemi się nie bierze.
49
Dowcip #27448. Jasio idzie z babcią na spacer. Znajduje dwa złote. w kategorii: „Kawały o pieniądzach”.

Zapłakana blondynka zwierza się swojej najlepszej koleżance:
- Wiesz, że ja nie wiem co w tamtych czasach kobiety widziały w tych mężczyznach?
- W tamtych czasach to znaczy kiedy?
- Zanim wynaleziona pieniądze!
- Wiesz, że ja nie wiem co w tamtych czasach kobiety widziały w tych mężczyznach?
- W tamtych czasach to znaczy kiedy?
- Zanim wynaleziona pieniądze!
15
Dowcip #28197. Zapłakana blondynka zwierza się swojej najlepszej koleżance w kategorii: „Kawały o pieniądzach”.
Wchodzi facet z psem do opieki społecznej:
- Przepraszam, czy przysługują mu jakieś zasiłki?
- Nie przyznajemy pieniędzy psom.
- Dlaczego nie? Jest brązowy, śmierdzi, w życiu nie przepracował ani jednej godziny i nie mówi słowa po polsku.
- Przepraszam, czy przysługują mu jakieś zasiłki?
- Nie przyznajemy pieniędzy psom.
- Dlaczego nie? Jest brązowy, śmierdzi, w życiu nie przepracował ani jednej godziny i nie mówi słowa po polsku.
84
Dowcip #28999. Wchodzi facet z psem do opieki społecznej w kategorii: „Humor o pieniądzach”.

Pan Mądrala do znajomego:
- Mam zasadę: nikomu nie pożyczam pieniędzy. Dług to koniec przyjaźni!
- Mnie może pan pożyczyć, nigdy nie byliśmy przyjaciółmi!
- Mam zasadę: nikomu nie pożyczam pieniędzy. Dług to koniec przyjaźni!
- Mnie może pan pożyczyć, nigdy nie byliśmy przyjaciółmi!
1110
Dowcip #26759. Pan Mądrala do znajomego w kategorii: „Dowcipy o pieniądzach”.
Żonaty facet przyszedł do spowiedzi:
- Mam romans z pewną kobietą.
- A coś bliżej? - zaciekawia się ksiądz.
- No, spotykamy się, ale tylko ocieramy się o siebie, jeszcze nie było penetracji!
- Tarcie to jest to samo co włożenie! Odmówisz pięć zdrowasiek i dasz na ofiarę sto złotych.
Gość odmówił modlitwę i kieruje się do wyjścia, a ksiądz cały czas go obserwuje. Wybiega z konfesjonału i krzyczy:
- Widziałem! Nie wsadził pan stu złotych na ofiarę!
- Ale potarłem stówką o puszkę. Sam ksiądz mówił, że tarcie to to samo co włożenie!
- Mam romans z pewną kobietą.
- A coś bliżej? - zaciekawia się ksiądz.
- No, spotykamy się, ale tylko ocieramy się o siebie, jeszcze nie było penetracji!
- Tarcie to jest to samo co włożenie! Odmówisz pięć zdrowasiek i dasz na ofiarę sto złotych.
Gość odmówił modlitwę i kieruje się do wyjścia, a ksiądz cały czas go obserwuje. Wybiega z konfesjonału i krzyczy:
- Widziałem! Nie wsadził pan stu złotych na ofiarę!
- Ale potarłem stówką o puszkę. Sam ksiądz mówił, że tarcie to to samo co włożenie!
612
Dowcip #26350. Żonaty facet przyszedł do spowiedzi w kategorii: „Humor o pieniądzach”.

Mądrala pyta Iksińskiego:
- Dlaczego jesteś taki smutny?
- Bo chciałem rozmienić milion.
- I nikt nie ma?
- Ja nie mam!
- Dlaczego jesteś taki smutny?
- Bo chciałem rozmienić milion.
- I nikt nie ma?
- Ja nie mam!
04
Dowcip #26766. Mądrala pyta Iksińskiego w kategorii: „Śmieszne żarty o pieniądzach”.
Małgosia była grzeczna, dlatego dostała od mamy dwa złote. Zapomniała jednak podziękować.
- Nie masz mi nic do powiedzenia? - podpuszcza ją mama.
Dziewczyna milczy.
- A co ja zawsze mówię tacie, kiedy daje mi pieniądze?
- Tylko tyle?
- Nie masz mi nic do powiedzenia? - podpuszcza ją mama.
Dziewczyna milczy.
- A co ja zawsze mówię tacie, kiedy daje mi pieniądze?
- Tylko tyle?
410
Dowcip #25775. Małgosia była grzeczna, dlatego dostała od mamy dwa złote. w kategorii: „Śmieszne kawały o pieniądzach”.
