Dowcipy o nauczycielach
Jasio, syn znanego dresiarza, przychodzi do domu ze szkoły i mówi, że dostał pięć jedynek. Na to jego ojciec:
- Wiesz Jasiu będzie łomot.
- Wiem, zdobyłem już adresy nauczycieli.
- Wiesz Jasiu będzie łomot.
- Wiem, zdobyłem już adresy nauczycieli.
37
Dowcip #26174. Jasio, syn znanego dresiarza, przychodzi do domu ze szkoły i mówi w kategorii: „Śmieszne żarty o nauczycielach”.
Nauczyciel oddaje Jasiowi klasówkę. Zamiast oceny napisał IDIOTA. Jaś spojrzał na kartkę, potem na nauczyciela i mówi:
- Ale pan jest roztargniony. Miał pan wystawić ocenę, a nie się podpisywać.
- Ale pan jest roztargniony. Miał pan wystawić ocenę, a nie się podpisywać.
08
Dowcip #27670. Nauczyciel oddaje Jasiowi klasówkę. Zamiast oceny napisał IDIOTA. w kategorii: „Śmieszne żarty o nauczycielach”.
Pani pyta dzieci, kim chciałyby zostać, gdy dorosną. Prawie wszystkie chcą być biznesmenami, aktorami, kosmonautami tylko Jasio oświadcza, że będzie Świętym Mikołajem.
- A to czemu? - pyta zdziwiona pani.
- Bo będę pracować jeden dzień w roku ...
- A to czemu? - pyta zdziwiona pani.
- Bo będę pracować jeden dzień w roku ...
25
Dowcip #26339. Pani pyta dzieci, kim chciałyby zostać, gdy dorosną. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o nauczycielach”.
Lekcja religii. Katecheta omawia przykazania Boże. Kiedy skończył czwarte przykazanie o szanowaniu rodziców, zapytał:
- A czy jest jakieś przykazanie, które mówi o tym, jak traktować swoje siostry i braci?
- Tak, piąte, nie zabijaj! - odpowiedział Jaś.
- A czy jest jakieś przykazanie, które mówi o tym, jak traktować swoje siostry i braci?
- Tak, piąte, nie zabijaj! - odpowiedział Jaś.
25
Dowcip #25847. Lekcja religii. Katecheta omawia przykazania Boże. w kategorii: „Śmieszne żarty o nauczycielach”.
Pani w szkole zawiesza jakiś obrazek na ławce. Jasio korzystając z okazji zagląda pani pod spódniczkę. Wchodzi inny nauczyciel i mówi:
- Jasiu, uważaj bo oślepniesz.
- Pierdzielę, zaryzykuję chociaż na jedno oko.
- Jasiu, uważaj bo oślepniesz.
- Pierdzielę, zaryzykuję chociaż na jedno oko.
24
Dowcip #25699. Pani w szkole zawiesza jakiś obrazek na ławce. w kategorii: „Kawały o nauczycielach”.
W klasie Jasia była kartkówka z matematyki. Jasiu dostał jedynkę, więc nauczyciel postanowił go przepytać ...
- Jasiu ile to jest dwa razy dwa?
- To Pan nie wie?
- Jasiu ile to jest dwa razy dwa?
- To Pan nie wie?
211
Dowcip #25818. W klasie Jasia była kartkówka z matematyki. w kategorii: „Śmieszny humor o nauczycielach”.
Jasio wraca ze szkoły.
- Mamo, dziś na lekcji pan od matematyki pochwalił mnie!
- To bardzo ładnie, a co powiedział?
- Że wszyscy jesteśmy idiotami, a ja największym!
- Mamo, dziś na lekcji pan od matematyki pochwalił mnie!
- To bardzo ładnie, a co powiedział?
- Że wszyscy jesteśmy idiotami, a ja największym!
15
Dowcip #27091. Jasio wraca ze szkoły. w kategorii: „Żarty o nauczycielach”.
Mądrala kończy ósmą klasę i dziękuje nauczycielowi.
- To dzięki Panu mam taki mózg.
- Och przesadzasz. Takie ździebełko.
- To dzięki Panu mam taki mózg.
- Och przesadzasz. Takie ździebełko.
04
Dowcip #26740. Mądrala kończy ósmą klasę i dziękuje nauczycielowi. w kategorii: „Śmieszne kawały o nauczycielach”.
Na lekcji plastyki.
- Dzieci narysujcie zwierzę, które mieszka na biegunie północnym.
Dzieci zaczęły rysować. Nauczyciel podchodzi do Jasia i pyta się:
- Jasiu dlaczego nie rysujesz?
Na co Jasiu odpowiada:
- Ja już narysowałem, proszę pana.
- Ale masz białą kartkę?
- Nie prawda!
- To co narysowałeś?
- To jest miś polarny podczas zamieci.
- Dzieci narysujcie zwierzę, które mieszka na biegunie północnym.
Dzieci zaczęły rysować. Nauczyciel podchodzi do Jasia i pyta się:
- Jasiu dlaczego nie rysujesz?
Na co Jasiu odpowiada:
- Ja już narysowałem, proszę pana.
- Ale masz białą kartkę?
- Nie prawda!
- To co narysowałeś?
- To jest miś polarny podczas zamieci.
18
Dowcip #25629. Na lekcji plastyki. w kategorii: „Kawały o nauczycielach”.
Nauczyciel chemii napisał na tablicy wzór.
- Małgosiu, co to jest?
- Ojej, mam to na końcu języka.
- Wypluj to szybko! To kwas siarkowy. - mówi nauczyciel.
- Małgosiu, co to jest?
- Ojej, mam to na końcu języka.
- Wypluj to szybko! To kwas siarkowy. - mówi nauczyciel.
536