
Dowcipy o muzyce
Pewien kompozytor otrzymał zlecenie napisania muzyki do filmu. Był to film pornograficzny z rodzaju hard porno. Były tam między innymi sceny ze zwierzętami. Kompozytor po napisaniu muzyki poprosił reżysera o zaproszenie na premierę filmu. Kiedy zjawił się na premierze, na sali znajdowali się sami zaproszeni goście. Wkrótce po rozpoczęciu projekcji, trochę zakłopotany oglądanymi scenami kompozytor odwraca się do siedzącego za nim starszego małżeństwa i tłumaczy:
- Jestem tutaj tylko dla muzyki.
W odpowiedzi usłyszał:
- A my chcieliśmy zobaczyć, jak sprawił się nasz Azor.
- Jestem tutaj tylko dla muzyki.
W odpowiedzi usłyszał:
- A my chcieliśmy zobaczyć, jak sprawił się nasz Azor.
36
Dowcip #14591. Pewien kompozytor otrzymał zlecenie napisania muzyki do filmu. w kategorii: „Dowcipy o muzyce”.
Leci nietoperz przez las. Nagle traaach - wpada na drzewo. Podnosi się, otrzepuje i mówi sam do siebie:
- Kiedyś się zabiję przez tego walkmana.
- Kiedyś się zabiję przez tego walkmana.
213
Dowcip #15102. Leci nietoperz przez las. Nagle traaach - wpada na drzewo. w kategorii: „Śmieszne żarty o muzyce”.

Rzecz się dzieje na koncercie muzyki poważnej. W pewnej chwili z tylnych rzędów wstaje jakiś facet i pyta się:
- Czy jest na sali lekarz?
Nikt nie reaguje, więc facet pyta głośniej:
- Czy jest na sali doktor?
Znów nie ma żadnej reakcji, więc facet na całe gardło:
- Boże święty! Czy jest na sali lekarz?!
W tym momencie orkiestra przestaje grać, a z przednich rzędów wstaje jakiś facet, odwraca się do tego co krzyczał i pyta się:
- Ja jestem lekarzem. Co się stało?
A ten, który krzyczał, odpowiada mu:
- Fajnie grają. Co doktorku?
- Czy jest na sali lekarz?
Nikt nie reaguje, więc facet pyta głośniej:
- Czy jest na sali doktor?
Znów nie ma żadnej reakcji, więc facet na całe gardło:
- Boże święty! Czy jest na sali lekarz?!
W tym momencie orkiestra przestaje grać, a z przednich rzędów wstaje jakiś facet, odwraca się do tego co krzyczał i pyta się:
- Ja jestem lekarzem. Co się stało?
A ten, który krzyczał, odpowiada mu:
- Fajnie grają. Co doktorku?
18
Dowcip #5837. Rzecz się dzieje na koncercie muzyki poważnej. w kategorii: „Humor o muzyce”.
Jaka jest ulubiona piosenka adminów?
- Chce oglądać Twoje logi - logi, logi, logi.
- Chce oglądać Twoje logi - logi, logi, logi.
5170
Dowcip #20754. Jaka jest ulubiona piosenka adminów? w kategorii: „Śmieszne kawały o muzyce”.

Jakich płyt słucha się w Wąchocku?
- Chodnikowych!
- Chodnikowych!
24
Dowcip #13724. Jakich płyt słucha się w Wąchocku? w kategorii: „Humor o muzyce”.
Nowości z list przebojów: Rekordy sprzedaży w Media Markt bije grupa CD - RW z albumem 700MB.
57
Dowcip #14023. Nowości z list przebojów w kategorii: „Śmieszny humor o muzyce”.

- Wczoraj dwie godziny graliśmy Mozarta i Liszta.
- Co ty powiesz, i kto wygrał?
- Co ty powiesz, i kto wygrał?
34
Dowcip #14361. - Wczoraj dwie godziny graliśmy Mozarta i Liszta. w kategorii: „Humor o muzyce”.
Jaka jest różnica miedzy teledyskiem Dody, a filmem porno?
- W filmie porno jest lepsza muzyka.
- W filmie porno jest lepsza muzyka.
415
Dowcip #10149. Jaka jest różnica miedzy teledyskiem Dody, a filmem porno? w kategorii: „Dowcipy o muzyce”.

Dlaczego ludzie w Wąchocku chodzą na czworaka?
- Bo słuchają płyt chodnikowych.
- Bo słuchają płyt chodnikowych.
27
Dowcip #6990. Dlaczego ludzie w Wąchocku chodzą na czworaka? w kategorii: „Kawały o muzyce”.
Szkot właśnie przyjechał z Francji.
- I jak było synu w tej Francji? - pyta go ojciec.
- Bardzo fajnie tylko ludzie jacyś dziwni strasznie nerwowi.
- Dlaczego tak myślisz? - pyta ojciec.
- Wyobraź sobie pewnej nocy do mojego pokoju wbiegł jakiś facet zaczął tupać, skakać, rozbił lampę, krzyczał i wyszedł z pokoju - odpowiada młody Szkot.
- I co wtedy zrobiłeś? - pyta ojciec.
- Jak to co? Dalej grałem na swojej kobzie.
- I jak było synu w tej Francji? - pyta go ojciec.
- Bardzo fajnie tylko ludzie jacyś dziwni strasznie nerwowi.
- Dlaczego tak myślisz? - pyta ojciec.
- Wyobraź sobie pewnej nocy do mojego pokoju wbiegł jakiś facet zaczął tupać, skakać, rozbił lampę, krzyczał i wyszedł z pokoju - odpowiada młody Szkot.
- I co wtedy zrobiłeś? - pyta ojciec.
- Jak to co? Dalej grałem na swojej kobzie.
313
Dowcip #4058. Szkot właśnie przyjechał z Francji. w kategorii: „Kawały o muzyce”.
