
Dowcipy o mamie
- Mamo! Mamo! - krzyczy synek na podwórku.
Matka wychyla się z okna:
- Czego chcesz pieroński mozolu?!
- Tomek nie chciał uwierzyć ze masz zeza.
Matka wychyla się z okna:
- Czego chcesz pieroński mozolu?!
- Tomek nie chciał uwierzyć ze masz zeza.
1810
Dowcip #11269. - Mamo! Mamo! - krzyczy synek na podwórku. w kategorii: „Dowcipy o mamie”.
Przychodzi Jasio ze szkoły i mówi:
- Mamo, dzieci się ze mnie śmieją i mówią, że wywołuję duchy.
- Nie Jasiu, nie wywołujesz duchów! Aha, przypomniałam sobie. Dzwoniła babcia Klementynka i prosiła, żebyś odwiedził ją na cmentarzu.
- Mamo, dzieci się ze mnie śmieją i mówią, że wywołuję duchy.
- Nie Jasiu, nie wywołujesz duchów! Aha, przypomniałam sobie. Dzwoniła babcia Klementynka i prosiła, żebyś odwiedził ją na cmentarzu.
1811
Dowcip #30423. Przychodzi Jasio ze szkoły i mówi w kategorii: „Kawały o mamie”.

Przychodzi Jasio do domu ze swoim kolegą.
- Patrz mamo to jest Kaziu. Przyjrzyj mu się dobrze.
- Ale dlaczego?
- Ponieważ on jest jeszcze głupszy niż ja.
- Patrz mamo to jest Kaziu. Przyjrzyj mu się dobrze.
- Ale dlaczego?
- Ponieważ on jest jeszcze głupszy niż ja.
819
Dowcip #8123. Przychodzi Jasio do domu ze swoim kolegą. w kategorii: „Dowcipy o mamie”.
Mądrala do swojej rodzicielki:
- Mamo, ja wcale nie jestem bałwanem jak wujek Grzegorz.
- Powiem wszystko Tacie i da Ci w skórę za takie słowa!
- Momencik. Mamo! Nigdy nie pozwolisz mi dokończyć; chciałem powiedzieć ” ... jak wujek Grzegorz sądzi”.
- Mamo, ja wcale nie jestem bałwanem jak wujek Grzegorz.
- Powiem wszystko Tacie i da Ci w skórę za takie słowa!
- Momencik. Mamo! Nigdy nie pozwolisz mi dokończyć; chciałem powiedzieć ” ... jak wujek Grzegorz sądzi”.
610
Dowcip #26758. Mądrala do swojej rodzicielki w kategorii: „Żarty o mamie”.

Mama z synkiem idąc ulicą zauważyła leżącego w kałuży pijaka. Pokazując na niego palcem, mówi do synka:
- Widzisz synku, jak się nie będziesz uczył, to tak skończysz.
Na to synek oburzony:
- Ależ mamo, to jest nasz wspaniały aktor i literat, Jan Himilsbach.
Na te słowa Janek wynurzył się z kałuży i z charakterystyczną chrypką przemówił:
- I co, głupio Ci?!
- Widzisz synku, jak się nie będziesz uczył, to tak skończysz.
Na to synek oburzony:
- Ależ mamo, to jest nasz wspaniały aktor i literat, Jan Himilsbach.
Na te słowa Janek wynurzył się z kałuży i z charakterystyczną chrypką przemówił:
- I co, głupio Ci?!
615
Dowcip #27610. Mama z synkiem idąc ulicą zauważyła leżącego w kałuży pijaka. w kategorii: „Śmieszne kawały o mamie”.
W przedziale pociągu siedzi matka z dzieckiem, a naprzeciw nich zadbany pan w średnim wieku.
- Ma pan żonę? - pyta dziecko.
- Nie mam. - odpowiada mężczyzna.
- A dużo pan zarabia?
- Owszem niemało.
- A ma pan samochód?
- Mam.
- Mamo, o co miałem jeszcze zapytać tego pana?
- Ma pan żonę? - pyta dziecko.
- Nie mam. - odpowiada mężczyzna.
- A dużo pan zarabia?
- Owszem niemało.
- A ma pan samochód?
- Mam.
- Mamo, o co miałem jeszcze zapytać tego pana?
545
Dowcip #15940. W przedziale pociągu siedzi matka z dzieckiem w kategorii: „Śmieszny humor o mamie”.

Do szkoły przychodzi kobieta z wielkimi pretensjami do nauczyciela WF, ponieważ ten, dał jej córce ocenę mierną na koniec roku. Po dłuższej tyradzie rozkrzyczanej matki, ta kończy swoją przemowę:
- ... i ona jeździ na rowerze!
- Droga pani, właśnie to wziąłem pod uwagę.
- ... i ona jeździ na rowerze!
- Droga pani, właśnie to wziąłem pod uwagę.
179
Dowcip #15884. Do szkoły przychodzi kobieta z wielkimi pretensjami do nauczyciela WF w kategorii: „Dowcipy o matce”.
Mama bardzo była ciekawa, co jej córka robi z chłopakiem, gdy zamykają się w pokoju. Pewnego razu ciekawość zwyciężyła i mama spróbowała podejrzeć przez dziurkę od klucza.
Patrzy, a tam dzieci na środku pokoju klęczą i żarliwie się modlą. Wzruszona mamusia otwiera pokój i złamanym ze wzruszenia głosem:
- Ale z was porządne dzieci. A powiedz mi córeczko, o co się tak pięknie modlicie?
- O miesiączkę mamusiu.
Patrzy, a tam dzieci na środku pokoju klęczą i żarliwie się modlą. Wzruszona mamusia otwiera pokój i złamanym ze wzruszenia głosem:
- Ale z was porządne dzieci. A powiedz mi córeczko, o co się tak pięknie modlicie?
- O miesiączkę mamusiu.
426
Dowcip #16324. Mama bardzo była ciekawa, co jej córka robi z chłopakiem w kategorii: „Śmieszne żarty o matce”.

Ksiądz pyta na religii Jasia:
- Jasiu, gdzie mieszka Bóg?
A Jasiu na to:
- W mojej łazience.
- A czemu tak uważasz?
- Bo jak rano siedzę w łazience to mama woła: ”Boże! Siedzisz tam jeszcze?”
- Jasiu, gdzie mieszka Bóg?
A Jasiu na to:
- W mojej łazience.
- A czemu tak uważasz?
- Bo jak rano siedzę w łazience to mama woła: ”Boże! Siedzisz tam jeszcze?”
928
Dowcip #17166. Ksiądz pyta na religii Jasia w kategorii: „Śmieszne kawały o mamie”.
Jasio przychodzi do mamy i pyta:
- Kto to jest gentelman?
Mama odpowiada:
- To ktoś taki co myje się raz w roku, sika na dobranoc i pije co dzień.
Jasio na drugi dzień idzie do taty i pyta się:
- Kto to jest tata?
Tata odpowiada:
- To jest gentelman.
Jasio mówi:
- Myjesz się raz w roku, sikasz na dobranoc i pijesz co dzień.
- Kto to jest gentelman?
Mama odpowiada:
- To ktoś taki co myje się raz w roku, sika na dobranoc i pije co dzień.
Jasio na drugi dzień idzie do taty i pyta się:
- Kto to jest tata?
Tata odpowiada:
- To jest gentelman.
Jasio mówi:
- Myjesz się raz w roku, sikasz na dobranoc i pijesz co dzień.
2411
Dowcip #5636. Jasio przychodzi do mamy i pyta w kategorii: „Śmieszny humor o mamie”.
