
Dowcipy o mamie
Dorastająca córka wraca nad ranem do domu. Tu czeka na nią matka:
- Czy wiesz która godzina? Gdzie byłaś? Nie mogłaś zadzwonić?
- Mamusiu, proszę! Nie traktuj mnie jak tatusia.
- Czy wiesz która godzina? Gdzie byłaś? Nie mogłaś zadzwonić?
- Mamusiu, proszę! Nie traktuj mnie jak tatusia.
414
Dowcip #20988. Dorastająca córka wraca nad ranem do domu. w kategorii: „Żarty o mamie”.
- Już pięć razy go wołam, ale on nie przychodzi. Co z niego wyrośnie? - martwi się matka.
- Kelner - odpowiada spokojnie ojciec.
- Kelner - odpowiada spokojnie ojciec.
07
Dowcip #18650. - Już pięć razy go wołam, ale on nie przychodzi. Co z niego wyrośnie? w kategorii: „Śmieszne kawały o matce”.

Chłopczyk przychodzi ze szkoły zasmucony i biegnie do mamusi:
- Mamo, mamo, mam problem! Koledzy używali dziś dwóch słów, których nie rozumiem: kotka i suka.
- To proste, synku. Kotka to jest pani kotek, taka jak nasza Mruczka. A suka to jest pani piesek, taka jak nasza Aza.
Nie przekonany synek biegnie zadać to samo pytanie tacie. Ojciec wyciąga z podręcznej szafeczki egzemplarz ”Playboya” i czerwonym markerem rysuje kółko wokół włosów łonowych nagiej kobiety na zdjęciu.
- Kotka - wyjaśnia - to wszystko, co jest wewnątrz tego kółka.
- A suka?
- To, co na zewnątrz.
- Mamo, mamo, mam problem! Koledzy używali dziś dwóch słów, których nie rozumiem: kotka i suka.
- To proste, synku. Kotka to jest pani kotek, taka jak nasza Mruczka. A suka to jest pani piesek, taka jak nasza Aza.
Nie przekonany synek biegnie zadać to samo pytanie tacie. Ojciec wyciąga z podręcznej szafeczki egzemplarz ”Playboya” i czerwonym markerem rysuje kółko wokół włosów łonowych nagiej kobiety na zdjęciu.
- Kotka - wyjaśnia - to wszystko, co jest wewnątrz tego kółka.
- A suka?
- To, co na zewnątrz.
53
Dowcip #18176. Chłopczyk przychodzi ze szkoły zasmucony i biegnie do mamusi w kategorii: „Kawały o matce”.
Zajączek wraca późno do domu. Matka jest wściekła:
- Gdzie byłeś, smarkaczu?
- Na polowaniu!
- Ja ci dam polowanie! Pewnie znów od myśliwych nasłuchałeś się brzydkich wyrazów!
- Gdzie byłeś, smarkaczu?
- Na polowaniu!
- Ja ci dam polowanie! Pewnie znów od myśliwych nasłuchałeś się brzydkich wyrazów!
03
Dowcip #18151. Zajączek wraca późno do domu. w kategorii: „Śmieszne kawały o mamie”.

Jasio dostał od cioci z zagranicy niezwykły upominek, aparat do wykrywania kłamstw. Nazajutrz wraca ze szkoły i od progu woła:
- Dostałem piątkę z matmy!
Aparat: Piiip! Mama strofuje synka:
- Nie kłam! Bierz przykład ze mnie. Gdy chodziłam do szkoły, miałam same piątki!
Aparat:- Piiip!
Ojciec dodaje:
- Bo wy macie teraz za dobrze i nie chce się wam uczyć. Gdy ja chodziłem do szkoły ...
Aparat:- Piiip!
- Dostałem piątkę z matmy!
Aparat: Piiip! Mama strofuje synka:
- Nie kłam! Bierz przykład ze mnie. Gdy chodziłam do szkoły, miałam same piątki!
Aparat:- Piiip!
Ojciec dodaje:
- Bo wy macie teraz za dobrze i nie chce się wam uczyć. Gdy ja chodziłem do szkoły ...
Aparat:- Piiip!
410
Dowcip #27447. Jasio dostał od cioci z zagranicy niezwykły upominek w kategorii: „Śmieszne kawały o mamie”.
Nie mówi się podczas jedzenia, - poucza matka Jasia, gdy zauważyła, że Jasio chce coś powiedzieć - powiesz jak zjesz.
- No i co chciałeś powiedzieć? - pyta matka gdy zjedli zupę, drugie danie i deser.
- Chciałem powiedzieć, że na tatusia koszuli zostawiłaś włączone żelazko.
- No i co chciałeś powiedzieć? - pyta matka gdy zjedli zupę, drugie danie i deser.
- Chciałem powiedzieć, że na tatusia koszuli zostawiłaś włączone żelazko.
114
Dowcip #26310. Nie mówi się podczas jedzenia, - poucza matka Jasia, gdy zauważyła w kategorii: „Śmieszne żarty o matce”.

W czasach, gdy mieliśmy jeszcze milicje, pewien milicjant przyniósł do domu wykrywacz kłamstw, który na wypowiedziane kłamstwo reagował dźwiękiem ”Pii”. W pewnym momencie do domu wbiega synek i mówi:
- Dostałem dzisiaj piątkę z matematyki!
- Pii!
- No i czego kłamiesz szczeniaku! - krzyczy oburzona matka - Ja dostawałam w szkole same piątki.
- Pii!
- No niech będzie, czwórki.
- Pii!
- No dobra, trójki.
- Pii!
- No cicho już, przynosiłam same dwóje. - odpowiada zrezygnowana matka.
A na to wyrywa się ojciec:
- A jak ja chodziłem do szkoły ...
- Pii!
- Dostałem dzisiaj piątkę z matematyki!
- Pii!
- No i czego kłamiesz szczeniaku! - krzyczy oburzona matka - Ja dostawałam w szkole same piątki.
- Pii!
- No niech będzie, czwórki.
- Pii!
- No dobra, trójki.
- Pii!
- No cicho już, przynosiłam same dwóje. - odpowiada zrezygnowana matka.
A na to wyrywa się ojciec:
- A jak ja chodziłem do szkoły ...
- Pii!
430
Dowcip #26261. W czasach, gdy mieliśmy jeszcze milicje w kategorii: „Dowcipy o matce”.
Co się mówi kobiecie, która wszystko tobie wybaczy, wszystko ścierpi i kocha bez względu na wszystko?
- Kochana mamo ...
- Kochana mamo ...
319
Dowcip #24337. Co się mówi kobiecie, która wszystko tobie wybaczy w kategorii: „Żarty o mamie”.

W pociągu w jednym przedziale siedzą żołnierz szeregowiec, generał, kobieta w średnim wieku i jej osiemnastoletnia córka. W pewnej chwili pociąg wjechał do tunelu, zrobiło się zupełnie ciemno. Słychać głośne plaśnięcie, jakby uderzenie w policzek. Pociąg wyjeżdża z tunelu. Co sobie myślą te cztery osoby?
Matka: ”Oho, któryś z panów próbował dobierać się do mojej córeczki, a ona spoliczkowała go. Dobrze ją nauczyłam.”
Córka: ”Oho, mamusia ma jeszcze powodzenie.”
Generał: ”No tak! Młody skorzystał, a ja dostałem.”
Żołnierz: ”Jak jeszcze raz wjedziemy do tunelu, to znowu strzelę generała w mordę.”
Matka: ”Oho, któryś z panów próbował dobierać się do mojej córeczki, a ona spoliczkowała go. Dobrze ją nauczyłam.”
Córka: ”Oho, mamusia ma jeszcze powodzenie.”
Generał: ”No tak! Młody skorzystał, a ja dostałem.”
Żołnierz: ”Jak jeszcze raz wjedziemy do tunelu, to znowu strzelę generała w mordę.”
111
Dowcip #23721. W pociągu w jednym przedziale siedzą żołnierz szeregowiec, generał w kategorii: „Żarty o mamie”.
- Kochanie, - szepce kobieta do faceta - kiedy się pobierzemy, w twoim domu zamieszka kobieta świetnie znająca się na kuchni.
- O, nie znałem cię od tej strony ...
- Toż ja o swojej matce mówię.
- O, nie znałem cię od tej strony ...
- Toż ja o swojej matce mówię.
48
Dowcip #23761. - Kochanie, - szepce kobieta do faceta - kiedy się pobierzemy w kategorii: „Śmieszne kawały o matce”.
