
Dowcipy o mężu
Mąż oglądając mecz w telewizji, zasnął na kanapie. Żona go budzi:
- Wstawaj, już dziesiąta!
- Tak?! A kto ją strzelił?
- Wstawaj, już dziesiąta!
- Tak?! A kto ją strzelił?
811
Dowcip #12004. Mąż oglądając mecz w telewizji, zasnął na kanapie. w kategorii: „Humor o mężu”.
Przychodzi kobieta do lekarza i mówi:
- Panie doktorze mój mąż zachorował, udaje konia to znaczy rży i karze sobie zakładać siodło.
- To ciężki przypadek droga pani i leczenie będzie bardzo kosztowne.
- Och, o pieniądze niech się pan nie martwi, w zeszłym tygodniu wygrał Wielką Pardubicką.
- Panie doktorze mój mąż zachorował, udaje konia to znaczy rży i karze sobie zakładać siodło.
- To ciężki przypadek droga pani i leczenie będzie bardzo kosztowne.
- Och, o pieniądze niech się pan nie martwi, w zeszłym tygodniu wygrał Wielką Pardubicką.
413
Dowcip #11749. Przychodzi kobieta do lekarza i mówi w kategorii: „Żarty o mężu”.

Mąż rozmawia z żoną:
- Trzy lata temu lekarz powiedział mi, że jeśli nie przestanę pić, to będę kompletnym idiotą.
- No widzisz? Dlaczego nie przestałeś pić?
- Trzy lata temu lekarz powiedział mi, że jeśli nie przestanę pić, to będę kompletnym idiotą.
- No widzisz? Dlaczego nie przestałeś pić?
510
Dowcip #11976. Mąż rozmawia z żoną w kategorii: „Śmieszne żarty o mężu”.
Świeżo poślubiona żona mówi do męża, który właśnie wrócił z pracy:
- Mam wspaniałą wiadomość. Niedługo będziemy mieszkać we trójkę!
Mąż nie posiadał się z radości. Ucałował żonę i powiedział:
- Och, kochanie, jestem najszczęśliwszym mężczyzną na świecie!
- Cieszę się, że tak czujesz, bo jutro rano wprowadza się do nas moja mamusia.
- Mam wspaniałą wiadomość. Niedługo będziemy mieszkać we trójkę!
Mąż nie posiadał się z radości. Ucałował żonę i powiedział:
- Och, kochanie, jestem najszczęśliwszym mężczyzną na świecie!
- Cieszę się, że tak czujesz, bo jutro rano wprowadza się do nas moja mamusia.
515
Dowcip #13295. Świeżo poślubiona żona mówi do męża, który właśnie wrócił z pracy w kategorii: „Humor o mężu”.

Mąż do żony:
- Kochanie, spełniło się Twoje marzenie by zamieszkać w droższym mieszkaniu. Od przyszłego tygodnia podnoszą nam czynsz.
- Kochanie, spełniło się Twoje marzenie by zamieszkać w droższym mieszkaniu. Od przyszłego tygodnia podnoszą nam czynsz.
313
Dowcip #31724. Mąż do żony w kategorii: „Kawały o mężu”.
W barze przy kielichu rozmawiają dwaj koledzy:
- Stary, co ty taki załamany?
- Wiesz, wczoraj w nocy kochałem się z żoną.
- No i co?
- Dziś nad ranem zostawiłem jej z przyzwyczajenia dwieście zł.
- Masz przekichane stary.
- Kiedy wróciłem po te dwieście zł znalazłem pięćdziesiąt zł reszty.
- Stary, co ty taki załamany?
- Wiesz, wczoraj w nocy kochałem się z żoną.
- No i co?
- Dziś nad ranem zostawiłem jej z przyzwyczajenia dwieście zł.
- Masz przekichane stary.
- Kiedy wróciłem po te dwieście zł znalazłem pięćdziesiąt zł reszty.
516
Dowcip #14308. W barze przy kielichu rozmawiają dwaj koledzy w kategorii: „Humor o mężu”.

Umiera Irlandczyk i leżąc na łożu śmierci czuje, że z kuchni dobiega słodki zapach ciasteczek. I tak sobie myśli:
- Kurcze, ale bym sobie przed śmiercią jeszcze zjadł takie ciasteczko ... Tak bym sobie poczuł jeszcze raz ten słodki smak w ustach ...
Wyczołgał się z łóżka ostatkiem sił, zapełzł do kuchni, ostatkiem sił wspiął się na blat stołu i nagle poczuł jak żona mocno wali go tłuczkiem po rękach:
- Zostaw, na stypę mają zostać!
- Kurcze, ale bym sobie przed śmiercią jeszcze zjadł takie ciasteczko ... Tak bym sobie poczuł jeszcze raz ten słodki smak w ustach ...
Wyczołgał się z łóżka ostatkiem sił, zapełzł do kuchni, ostatkiem sił wspiął się na blat stołu i nagle poczuł jak żona mocno wali go tłuczkiem po rękach:
- Zostaw, na stypę mają zostać!
518
Dowcip #15690. Umiera Irlandczyk i leżąc na łożu śmierci czuje w kategorii: „Dowcipy o mężu”.
Kobieta miała męża, który strasznie pił. Zapytała przyjaciółek, co z tym zrobić, a one poradziły jej, żeby nalała pełną wannę wódki, a na dnie położyła martwego kota. To powinno przerazić męża. No to kobiecina zrobiła tak, jak jej przyjaciółki podpowiedziały i czeka na męża. Mąż wraca, wchodzi do łazienki. Mija jeden dzień, drugi dzień, trzeci dzień, kobieta zaniepokojona, otwiera drzwi, a tam mąż wykręca kota nad kieliszkiem:
- No kiciuś, jeszcze pięćdziesiątkę.
- No kiciuś, jeszcze pięćdziesiątkę.
1520
Dowcip #11933. Kobieta miała męża, który strasznie pił. w kategorii: „Dowcipy o mężu”.

Wchodzi facet do sklepu i łazi rozglądając się po półkach. Zauważyła to jedna z kasjerek i pyta czy może mu pomóc. Na co facet odpowiedział, że szuka tamponów dla żony. Kasjerka skierowała go do odpowiedniego rzędu półek. Po kilku minutach facet wrócił z kilkoma paczkami waty, na co zdezorientowana kasjerka spytała:
- Myślałam, że chciał pan kupić żonie tampony?
- Widzi pani. - odparł facet. - Wczoraj wysłałem żonę do sklepu po papierosy, a ona przyniosła mi puszkę tytoniu i bibułki, więc stwierdziłem, że skoro ja mam sobie sam skręcać to i ona może!
- Myślałam, że chciał pan kupić żonie tampony?
- Widzi pani. - odparł facet. - Wczoraj wysłałem żonę do sklepu po papierosy, a ona przyniosła mi puszkę tytoniu i bibułki, więc stwierdziłem, że skoro ja mam sobie sam skręcać to i ona może!
716
Dowcip #15678. Wchodzi facet do sklepu i łazi rozglądając się po półkach. w kategorii: „Humor o mężu”.
Zrozpaczona wdowa ogląda ciało męża, które pracownicy zakładu pogrzebowego przygotowali do pogrzebu. Widzi, że nieboszczyk jest ubrany w czarny garnitur.
- Wie pan. - mówi do właściciela zakładu. - Mąż zawsze chciał być pochowany w niebieskim garniturze.
- Proszę przyjść jutro, zobaczymy, co da się zrobić. - mówi przedsiębiorca pogrzebowy.
Następnego dnia kobieta przychodzi do chłodni w zakładzie, a tam jej mąż w niebieskim garniturze!
- Dziękuję bardzo. - zwraca się do właściciela. - Ale ... Jak się to panu udało?
- No cóż. - przedsiębiorca skromnie składa dłonie. - Świetnie się złożyło. Wczoraj przywieziono ciało innego mężczyzny, podobnego wzrostem do pani męża, w niebieskim garniturze. Jego żona bardzo chciała czarny, więc zamieniliśmy głowy.
- Wie pan. - mówi do właściciela zakładu. - Mąż zawsze chciał być pochowany w niebieskim garniturze.
- Proszę przyjść jutro, zobaczymy, co da się zrobić. - mówi przedsiębiorca pogrzebowy.
Następnego dnia kobieta przychodzi do chłodni w zakładzie, a tam jej mąż w niebieskim garniturze!
- Dziękuję bardzo. - zwraca się do właściciela. - Ale ... Jak się to panu udało?
- No cóż. - przedsiębiorca skromnie składa dłonie. - Świetnie się złożyło. Wczoraj przywieziono ciało innego mężczyzny, podobnego wzrostem do pani męża, w niebieskim garniturze. Jego żona bardzo chciała czarny, więc zamieniliśmy głowy.
1026
Dowcip #16946. Zrozpaczona wdowa ogląda ciało męża w kategorii: „Śmieszny humor o mężu”.
