
Dowcipy o mężu i żonie
Proboszcz pyta parafiankę:
- Dlaczego pani nie zamówiła za zmarłego męża mszy świętej? Już nie mówię o gregoriance, ale chociaż jednej mszy?
- Po co? Niech ksiądz pomyśli logicznie. Jak jest w niebie - to mu nie potrzeba, jak w piekle - to mu nie pomoże, a jak w czyśćcu - to już jak ja go dobrze znam... wytrzyma!
- Dlaczego pani nie zamówiła za zmarłego męża mszy świętej? Już nie mówię o gregoriance, ale chociaż jednej mszy?
- Po co? Niech ksiądz pomyśli logicznie. Jak jest w niebie - to mu nie potrzeba, jak w piekle - to mu nie pomoże, a jak w czyśćcu - to już jak ja go dobrze znam... wytrzyma!
312
Dowcip #33860. Proboszcz pyta parafiankę w kategorii: „Kawały o mężu i żonie”.
Syn Bacy wrócił z wojska i Baca zaczyna szukać mu kandydatki na żonę. Poszedł do sąsiedniej wsi, a gdy wrócił, oznajmia synowi:
- Znalazłem Ci narzeczoną.
- Ładna?
- Jeszcze jak! Żebyś Ty widział, jak szybko potrafi widłami słomę zrzucić z furmanki!
- Znalazłem Ci narzeczoną.
- Ładna?
- Jeszcze jak! Żebyś Ty widział, jak szybko potrafi widłami słomę zrzucić z furmanki!
47
Dowcip #11928. Syn Bacy wrócił z wojska i Baca zaczyna szukać mu kandydatki na żonę. w kategorii: „Kawały o mężu i żonie”.

Franek zwierza się Józkowi:
- Moja stara przysięgła, że mnie zostawi, jak nie przestanę pić.
- I co?
- Będzie mi jej brakowało.
- Moja stara przysięgła, że mnie zostawi, jak nie przestanę pić.
- I co?
- Będzie mi jej brakowało.
315
Dowcip #11932. Franek zwierza się Józkowi w kategorii: „Żarty o mężu i żonie”.
Mąż do żony:
- Słyszałaś, że wynaleziono lek, który upiększa kobiety?
- Nie tylko słyszałam, ale i go używam.
- No tak, od razu wiedziałem, że to oszustwo.
- Słyszałaś, że wynaleziono lek, który upiększa kobiety?
- Nie tylko słyszałam, ale i go używam.
- No tak, od razu wiedziałem, że to oszustwo.
512
Dowcip #12118. Mąż do żony w kategorii: „Dowcipy o mężu i żonie”.

- Chciałem zamówić dla żony tort urodzinowy.
- Ile świeczek?
- Dwadzieścia sześć, jak zwykle.
- Ile świeczek?
- Dwadzieścia sześć, jak zwykle.
518
Dowcip #11891. - Chciałem zamówić dla żony tort urodzinowy. w kategorii: „Dowcipy o mężu i żonie”.
Żona do męża prowadząc samochód:
- Spójrz, co za okropny policjant! Biegnie cały czas przed samochodem, jakby chciał żebym go przejechała. Co mam robić?
- Jak najszybciej zjedź z chodnika!
- Spójrz, co za okropny policjant! Biegnie cały czas przed samochodem, jakby chciał żebym go przejechała. Co mam robić?
- Jak najszybciej zjedź z chodnika!
410
Dowcip #11892. Żona do męża prowadząc samochód w kategorii: „Humor o mężu i żonie”.

Żona pyta męża:
- Józek, będziesz jadł tę zupę? Bo jak nie, to doleję śmietany i psu zaniosę.
- Józek, będziesz jadł tę zupę? Bo jak nie, to doleję śmietany i psu zaniosę.
516
Dowcip #12120. Żona pyta męża w kategorii: „Żarty o mężu i żonie”.
Przyszła teściowa pyta młodego mężczyznę:
- Czy będzie pan umiał utrzymać swoją przyszłą żonę?
- Och, bez trudu. Jestem mistrzem Polski w podnoszeniu ciężarów.
- Czy będzie pan umiał utrzymać swoją przyszłą żonę?
- Och, bez trudu. Jestem mistrzem Polski w podnoszeniu ciężarów.
410
Dowcip #12125. Przyszła teściowa pyta młodego mężczyznę w kategorii: „Śmieszne kawały o mężu i żonie”.

Małżeństwo leży wieczorem w łóżku, żona mówi:
- Kochanie, powiedz mi coś miłego ... Powiedz, że mnie kochasz.
- Kocham Cię.
- Powiedz jeszcze ”mój skarbie”
- Kocham Cię, mój skarbie.
- A dodaj jeszcze coś od siebie.
- Dobranoc!
- Kochanie, powiedz mi coś miłego ... Powiedz, że mnie kochasz.
- Kocham Cię.
- Powiedz jeszcze ”mój skarbie”
- Kocham Cię, mój skarbie.
- A dodaj jeszcze coś od siebie.
- Dobranoc!
313
Dowcip #12126. Małżeństwo leży wieczorem w łóżku, żona mówi w kategorii: „Śmieszne dowcipy o mężu i żonie”.
- Oho, chyba zaraz będzie obiad - mówi mąż.
- Skąd wiesz? - pyta z kuchni żona.
- Czuję znajomy zapach spalenizny!
- Skąd wiesz? - pyta z kuchni żona.
- Czuję znajomy zapach spalenizny!
43
Dowcip #33817. - Oho, chyba zaraz będzie obiad - mówi mąż. w kategorii: „Kawały o mężu i żonie”.
