
Dowcipy o mężu i żonie
Przychodzi facet do sklepu z perfumami.
- Dzień dobry. Chciałbym kupić coś na prezent dla żony na Walentynki - zwraca się do sprzedawczyni.
- Czyli chodzi pewnie o coś droższego? - sugeruje pani zza lady.
- Dlaczego tak Pani myśli? - dopytuje facet.
- Bo dziś przecież już 15 lutego.
- Dzień dobry. Chciałbym kupić coś na prezent dla żony na Walentynki - zwraca się do sprzedawczyni.
- Czyli chodzi pewnie o coś droższego? - sugeruje pani zza lady.
- Dlaczego tak Pani myśli? - dopytuje facet.
- Bo dziś przecież już 15 lutego.
216
Dowcip #33868. Przychodzi facet do sklepu z perfumami. w kategorii: „Kawały o mężu i żonie”.
Wraca pijany jak bela facet do swojego domku jednorodzinnego. Już jest przed domem i nagle wyrżnął twarzą w gałąź. Zezłościł się strasznie i postanowił, że ją zetnie - ma przecież w domu piłę. Wchodzi do domu i od progu woła do żony:
- Gdzie piła?
Żona wychodzi z kuchni z deka przestraszona i mówi:
- Ja nie piła, ja nie piła...
- Pytam się, gdzie piła! - groźnie syczy mąż.
- U sąsiada... - żona piszczy.
- A czemu dała?
- Bo piła.
- Gdzie piła?
Żona wychodzi z kuchni z deka przestraszona i mówi:
- Ja nie piła, ja nie piła...
- Pytam się, gdzie piła! - groźnie syczy mąż.
- U sąsiada... - żona piszczy.
- A czemu dała?
- Bo piła.
1120
Dowcip #18816. Wraca pijany jak bela facet do swojego domku jednorodzinnego. w kategorii: „Śmieszny humor o mężu i żonie”.

Żona poszła na spotkanie kobiet wyzwolonych, gdzie dowiedziała się, że kobiety są wykorzystywane, że mężowie powinni sami sobie prać i gotować, a jak nie chcą to trzeba im powiedzieć, że się nie chce ich widzieć przez tydzień. Wraca ona do domu, a mąż od razu prosi o obiad i wyprasowanie koszuli. Ona na to aby sam to załatwił, albo nie chce go widzieć przez tydzień. I rzeczywiście nie widziała go przez tydzień, puki opuchlizna z oka nie zeszła.
1215
Dowcip #22995. Żona poszła na spotkanie kobiet wyzwolonych, gdzie dowiedziała się w kategorii: „Humor o mężu i żonie”.
Po przebudzeniu rozpromieniona małżonka zwraca się do męża:
- Wiesz kochanie, jaki miałam piękny sen, śniło mi się...
- Dobra, dobra - przerywa jej mąż - ile ci na to potrzeba?
- Śniło mi się, że stałam na środku ulicy ubrana tylko w sznur pereł.
- Rety, ale musiałaś się wstydzić.
- Jeszcze jak, te perły były sztuczne.
- Wiesz kochanie, jaki miałam piękny sen, śniło mi się...
- Dobra, dobra - przerywa jej mąż - ile ci na to potrzeba?
- Śniło mi się, że stałam na środku ulicy ubrana tylko w sznur pereł.
- Rety, ale musiałaś się wstydzić.
- Jeszcze jak, te perły były sztuczne.
515
Dowcip #17543. Po przebudzeniu rozpromieniona małżonka zwraca się do męża w kategorii: „Śmieszne kawały o mężu i żonie”.

Mąż do żony:
- Kochanie przy Tobie czuję się lepszym człowiekiem.
- Naprawdę?
- Tak, jesteś głupsza i brzydsza ode mnie.
- Kochanie przy Tobie czuję się lepszym człowiekiem.
- Naprawdę?
- Tak, jesteś głupsza i brzydsza ode mnie.
815
Dowcip #28309. Mąż do żony w kategorii: „Żarty o mężu i żonie”.
Żona chędoży z kochankiem, gdy nagle wraca jej mąż.
- Schowaj się do szafy. - mówi.
Do sypialni wchodzi mąż.
- Czemu ty jesteś naga?
- Bo nie mam w co się ubrać, tak mało rzeczy mi kupujesz ... - narzeka kobieta.
- Przesadzasz. - mówi mąż i otwiera szafę.
- Jedna bluzka, dwie bluzki, trzy bluzki ... Siedem bluzek, siema Józek, osiem bluzek, dziewięć ...
- Schowaj się do szafy. - mówi.
Do sypialni wchodzi mąż.
- Czemu ty jesteś naga?
- Bo nie mam w co się ubrać, tak mało rzeczy mi kupujesz ... - narzeka kobieta.
- Przesadzasz. - mówi mąż i otwiera szafę.
- Jedna bluzka, dwie bluzki, trzy bluzki ... Siedem bluzek, siema Józek, osiem bluzek, dziewięć ...
317
Dowcip #24869. Żona chędoży z kochankiem, gdy nagle wraca jej mąż. w kategorii: „Kawały o mężu i żonie”.

- Gdzieś był? - pyta żona męża.
- Na weselu kumpla, schlaliśmy się jak bąki, nie wyobrażasz sobie nawet jak popiliśmy.
- Czemu sobie nie wyobrażam?
- A wyobrażasz sobie?
- Widząc Cię w tej sukni ślubnej? Taaak.
- Na weselu kumpla, schlaliśmy się jak bąki, nie wyobrażasz sobie nawet jak popiliśmy.
- Czemu sobie nie wyobrażam?
- A wyobrażasz sobie?
- Widząc Cię w tej sukni ślubnej? Taaak.
36
Dowcip #27073. - Gdzieś był? - pyta żona męża. w kategorii: „Humor o mężu i żonie”.
Późny wieczór. Mąż do żony:
- Kochanie, co mi powiesz na dobranoc?
- Smacznego! Tylko pamiętaj domykać lodówkę!
- Kochanie, co mi powiesz na dobranoc?
- Smacznego! Tylko pamiętaj domykać lodówkę!
1422
Dowcip #33865. Późny wieczór. w kategorii: „Kawały o mężu i żonie”.

Mąż do obrażonej żony:
- Kochanie, ja wcale nie powiedziałem, że twoja mama źle gotuje. Po prostu zrozumiałem, dlaczego przed każdym posiłkiem odmawiacie modlitwę!
- Kochanie, ja wcale nie powiedziałem, że twoja mama źle gotuje. Po prostu zrozumiałem, dlaczego przed każdym posiłkiem odmawiacie modlitwę!
019
Dowcip #33866. Mąż do obrażonej żony w kategorii: „Śmieszny humor o mężu i żonie”.
- Kochanie powiedz mi coś słodkiego ...
- Miód.
- Miód.
913
Dowcip #23763. - Kochanie powiedz mi coś słodkiego ... w kategorii: „Śmieszne żarty o mężu i żonie”.
