Dowcipy o listach
Syn pisze do matki:
”Droga Mamo!
Urodził mi się synek, ale ponieważ żona nie miała mleka, wiec oddałem go pod opiekę mamki, która jest Murzynką, więc synek zrobił się czarny ...”
Matka odpisuje:
”Drogi Synu!
Kiedy Cię urodziłam również nie miałam mleka, wykarmiłam Cię więc na krowim, ale rogi wyrosły Ci dopiero teraz!”
”Droga Mamo!
Urodził mi się synek, ale ponieważ żona nie miała mleka, wiec oddałem go pod opiekę mamki, która jest Murzynką, więc synek zrobił się czarny ...”
Matka odpisuje:
”Drogi Synu!
Kiedy Cię urodziłam również nie miałam mleka, wykarmiłam Cię więc na krowim, ale rogi wyrosły Ci dopiero teraz!”
26
Dowcip #15658. Syn pisze do matki w kategorii: „Żarty o listach”.
Rozmawiają dwie baby w sanatorium i jedna mówi:
- Zagroziłam swojemu chłopowi, że jak nie będzie pisać listów, to wracam do domu.
- I co pisze?
- Dwa razy na dzień.
- Zagroziłam swojemu chłopowi, że jak nie będzie pisać listów, to wracam do domu.
- I co pisze?
- Dwa razy na dzień.
27
Dowcip #9537. Rozmawiają dwie baby w sanatorium i jedna mówi w kategorii: „Humor o listach”.
Jaś poszedł do wojska. Któregoś dnia przyszedł do niego list od dziewczyny:
”Kochany Jaśku, niestety nie mogę być już dłużej z Tobą. Ta odległość jest za duża, a do tego zdradziłam Cię dwa razy, więc sam widzisz, że to nie ma sensu. Dlatego proszę Ciebie, abyś odesłał mi to zdjęcie, które Ci kiedyś dałam na pamiątkę. Buziaki, Ania.”
Jaśkowi przykro się zrobiło, ale co miał zrobić. Wziął swoje zdjęcie i zaczął chodzić po jednostce i zbierać od chłopaków zdjęcia ich dziewczyn, kobiet z którymi spali, sióstr i w ogóle wszystkich dziewczyn jakich zdjęcia mieli. Uzbierało się tego ze sześćdziesiąt sztuk, więc Jasiek zapakował to wszystko w kopertę i wysłał do Anki. Kiedy Anka otworzyła list, wszystkie zdjęcia wysypały się na podłogę, a pomiędzy nimi była ”Kochana Aniu, niestety nie mogę sobie Ciebie przypomnieć, dlatego wyświadcz mi tę przysługę i wybierz sobie swoje zdjęcie, a resztę odeślij mi do jednostki . Buziaki, Jasiek.”
”Kochany Jaśku, niestety nie mogę być już dłużej z Tobą. Ta odległość jest za duża, a do tego zdradziłam Cię dwa razy, więc sam widzisz, że to nie ma sensu. Dlatego proszę Ciebie, abyś odesłał mi to zdjęcie, które Ci kiedyś dałam na pamiątkę. Buziaki, Ania.”
Jaśkowi przykro się zrobiło, ale co miał zrobić. Wziął swoje zdjęcie i zaczął chodzić po jednostce i zbierać od chłopaków zdjęcia ich dziewczyn, kobiet z którymi spali, sióstr i w ogóle wszystkich dziewczyn jakich zdjęcia mieli. Uzbierało się tego ze sześćdziesiąt sztuk, więc Jasiek zapakował to wszystko w kopertę i wysłał do Anki. Kiedy Anka otworzyła list, wszystkie zdjęcia wysypały się na podłogę, a pomiędzy nimi była ”Kochana Aniu, niestety nie mogę sobie Ciebie przypomnieć, dlatego wyświadcz mi tę przysługę i wybierz sobie swoje zdjęcie, a resztę odeślij mi do jednostki . Buziaki, Jasiek.”
37
Dowcip #9422. Jaś poszedł do wojska. w kategorii: „Żarty o listach”.
Chłopiec pisze list do Św. Mikołaja:
”Przyślij mi braciszka!”
Św.Mikołaj odpisuje:
”Przyślij mi mamusię!”
”Przyślij mi braciszka!”
Św.Mikołaj odpisuje:
”Przyślij mi mamusię!”
48
Dowcip #9566. Chłopiec pisze list do Św. w kategorii: „Dowcipy o listach”.
Entliczek pentliczek,
malutki wągliczek
w kopercie się schował,
na poczcie nocował.
Za tydzień, za trzy
dostaniesz go ty!
malutki wągliczek
w kopercie się schował,
na poczcie nocował.
Za tydzień, za trzy
dostaniesz go ty!
45
Dowcip #9743. Entliczek pentliczek w kategorii: „Kawały o listach”.
Syn rolnika został wzięty do wojska. Po tygodniu pisze list:
- Kochany tato, tutaj jest cudownie, można się wylegiwać w łóżku do szóstej!
- Kochany tato, tutaj jest cudownie, można się wylegiwać w łóżku do szóstej!
35
Dowcip #9800. Syn rolnika został wzięty do wojska. w kategorii: „Śmieszne kawały o listach”.
Żołnierz pisze list do rodziców:
”Kochani nie mogę wam napisać gdzie jestem bo to tajemnica wojskowa, ale wczoraj zastrzeliłem polarnego niedźwiedzia.”
Po kilku tygodniach następny list:
”Kochani nie mogę wam napisać gdzie jestem bo to tajemnica wojskowa, ale wczoraj spędziłem upojną noc z piękną Taitanką.”
Mija kilka tygodni następny list:
”Kochani nie mogę wam napisać gdzie jestem bo to tajemnica wojskowa, ale lekarz powiedział, że byłoby lepiej gdybym spędził tą noc z niedźwiedziem, a zastrzelił tę Taitankę.”
”Kochani nie mogę wam napisać gdzie jestem bo to tajemnica wojskowa, ale wczoraj zastrzeliłem polarnego niedźwiedzia.”
Po kilku tygodniach następny list:
”Kochani nie mogę wam napisać gdzie jestem bo to tajemnica wojskowa, ale wczoraj spędziłem upojną noc z piękną Taitanką.”
Mija kilka tygodni następny list:
”Kochani nie mogę wam napisać gdzie jestem bo to tajemnica wojskowa, ale lekarz powiedział, że byłoby lepiej gdybym spędził tą noc z niedźwiedziem, a zastrzelił tę Taitankę.”
37
Dowcip #9998. Żołnierz pisze list do rodziców w kategorii: „Śmieszny humor o listach”.
Wariat pisze list. Drugi wariat go zagaduje:
- Do kogo ten list?
- Do mnie.
- A co tam piszesz?
- Nie wiem, bo go jeszcze nie otrzymałem.
- Do kogo ten list?
- Do mnie.
- A co tam piszesz?
- Nie wiem, bo go jeszcze nie otrzymałem.
13
Dowcip #6248. Wariat pisze list. w kategorii: „Żarty o listach”.
Wnusio wysyła babci paczkę z wojska. Babcia otwiera paczkę, patrzy - granat, a obok list.
- Kochana babciu, jak pociągniesz za kółeczko, dostanę trzy dni przepustki.
- Kochana babciu, jak pociągniesz za kółeczko, dostanę trzy dni przepustki.
413
Dowcip #6792. Wnusio wysyła babci paczkę z wojska. w kategorii: „Dowcipy o listach”.
Syn pisze list do matki:
”Droga Mamo! Urodził mi się syn. Żona nie miała pokarmu, wzięła mamkę - Murzynkę, więc synek zrobił się czarny’’.
Matka odpisuje:
”Drogi Synu! Gdy Ty się urodziłeś, również nie miałam mleka w piersiach. Wychowałeś się na krowim, ale rogi ci wyrosły dopiero teraz’’.
”Droga Mamo! Urodził mi się syn. Żona nie miała pokarmu, wzięła mamkę - Murzynkę, więc synek zrobił się czarny’’.
Matka odpisuje:
”Drogi Synu! Gdy Ty się urodziłeś, również nie miałam mleka w piersiach. Wychowałeś się na krowim, ale rogi ci wyrosły dopiero teraz’’.
216