
Dowcipy o lekarzach
Przychodzi baba z masztem w dupie do lekarza, a lekarz do niej:
- Co pani jest?
A baba na to:
- Dar Młodzieży!
- Co pani jest?
A baba na to:
- Dar Młodzieży!
415
Dowcip #2389. Przychodzi baba z masztem w dupie do lekarza, a lekarz do niej w kategorii: „Kawały o lekarzach”.
Idzie baba do lekarza posiekana siekierką w kosteczkę. Lekarz pyta:
- Co się pani stało?
- Jestem porąbana.
- Co się pani stało?
- Jestem porąbana.
58
Dowcip #2391. Idzie baba do lekarza posiekana siekierką w kosteczkę. w kategorii: „Śmieszne żarty o lekarzach”.

Przychodzi blondynka do lekarza i krzyczy:
- Panie doktorze! Pomocy! Trzmiel mnie użądlił.
- Spokojnie zaraz posmarujemy maścią.
- Ale jak go Pan posmaruje, skoro on już poleciał?
- Posmaruję tam gdzie Panią użądlił.
- To było tam w parku na ławce.
- Posmaruję tę część ciała, w którą Cię użądlił!
- Aaa.. To było trzeba tak od razu. To tu w palec.
- A który to konkretnie?
- Skąd mam to wiedzieć. Wszystkie trzmiele wyglądają podobnie.
- Panie doktorze! Pomocy! Trzmiel mnie użądlił.
- Spokojnie zaraz posmarujemy maścią.
- Ale jak go Pan posmaruje, skoro on już poleciał?
- Posmaruję tam gdzie Panią użądlił.
- To było tam w parku na ławce.
- Posmaruję tę część ciała, w którą Cię użądlił!
- Aaa.. To było trzeba tak od razu. To tu w palec.
- A który to konkretnie?
- Skąd mam to wiedzieć. Wszystkie trzmiele wyglądają podobnie.
112
Dowcip #2440. Przychodzi blondynka do lekarza i krzyczy w kategorii: „Humor o lekarzach”.
Przychodzi baba do lekarza i pyta się o wyniki. A lekarz odpowiada:
- Ma pani raka.
Baba:
- Jak to raka? Przecież tydzień temu miałam jeszcze kamienie.
Lekarz:
- Tak kamień na kamieniu, a pod spodem rak.
- Ma pani raka.
Baba:
- Jak to raka? Przecież tydzień temu miałam jeszcze kamienie.
Lekarz:
- Tak kamień na kamieniu, a pod spodem rak.
614
Dowcip #2606. Przychodzi baba do lekarza i pyta się o wyniki. w kategorii: „Śmieszny humor o lekarzach”.

Przychodzi dyrektor dużego przedsiębiorstwa do tego samego lekarza:
- Panie doktorze posiniało mi podbrzusze.
- Pokazać... Hmmm... Niech pan powie sekretarce żeby przestała się podcierać kalka.
- Panie doktorze posiniało mi podbrzusze.
- Pokazać... Hmmm... Niech pan powie sekretarce żeby przestała się podcierać kalka.
29
Dowcip #2608. Przychodzi dyrektor dużego przedsiębiorstwa do tego samego lekarza w kategorii: „Dowcipy o lekarzach”.
Przychodzi dawna prostytutka do lekarza i mówi:
- Proszę pana kiedy ukończyłam ten zawód czegoś mi brak.
A lekarz na to:
- Pani chyba jest chora...!
- Proszę pana kiedy ukończyłam ten zawód czegoś mi brak.
A lekarz na to:
- Pani chyba jest chora...!
410
Dowcip #2611. Przychodzi dawna prostytutka do lekarza i mówi w kategorii: „Humor o lekarzach”.

Na szpitalnym łóżku leży pacjent. Podchodzi do niego lekarz i mówi:
- Proszę pana, mam w końcu diagnozę, jest pan chory na raka. Zostało panu niewiele ponad tydzień życia.
Na to pacjent, widać domyślający się, że taka będzie ta diagnoza mówi:
- Panie doktorze, mam jednak do pana ogromną prośbę, jak przyjdzie moja rodzina, to powie im pan, że umieram na AIDS.
- Dobrze - mówi lekarz. - Ale jest w tym jakiś cel?
- Oczywiście, panie doktorze. Jak pan tak powie, to będę pierwszym w wiosce, który umrze na tę chorobę. Po drugie, nikt już nie dotknie mojej żony. A po trzecie, wszyscy Ci, którzy ją do tej pory mieli powieszą się.
- Proszę pana, mam w końcu diagnozę, jest pan chory na raka. Zostało panu niewiele ponad tydzień życia.
Na to pacjent, widać domyślający się, że taka będzie ta diagnoza mówi:
- Panie doktorze, mam jednak do pana ogromną prośbę, jak przyjdzie moja rodzina, to powie im pan, że umieram na AIDS.
- Dobrze - mówi lekarz. - Ale jest w tym jakiś cel?
- Oczywiście, panie doktorze. Jak pan tak powie, to będę pierwszym w wiosce, który umrze na tę chorobę. Po drugie, nikt już nie dotknie mojej żony. A po trzecie, wszyscy Ci, którzy ją do tej pory mieli powieszą się.
116
Dowcip #2616. Na szpitalnym łóżku leży pacjent. w kategorii: „Dowcipy o lekarzach”.
- Dlaczego wypisujesz do domu tego pacjenta spod ósemki? - pyta psychiatra psychiatry.
- Bo on już jest wyleczony! Wczoraj wyciągnął z basenu innego pacjenta, który się topił!
- Tak, ale potem go powiesił żeby wysechł!
- Bo on już jest wyleczony! Wczoraj wyciągnął z basenu innego pacjenta, który się topił!
- Tak, ale potem go powiesił żeby wysechł!
517
Dowcip #2618. - Dlaczego wypisujesz do domu tego pacjenta spod ósemki? w kategorii: „Śmieszne żarty o lekarzach”.

Mężczyzna u lekarza:
- Ależ tak, kocham moją żonę, ale nasze miłosne współżycie nie jest już takie jak kiedyś.
- Jest pan za gruby i leniwy. Musi pan biegać - codziennie 8 km - a forma panu wróci.
10 dni później mężczyzna dzwoni do lekarza:
- Od 10 dni robię po 8 km dziennie i czuję, że nabrałem fantastycznej formy.
- Wspaniale! A co z życiem erotycznym i żoną?
- Życie erotyczne? Żona? Jestem przecież 80 km od domu.
- Ależ tak, kocham moją żonę, ale nasze miłosne współżycie nie jest już takie jak kiedyś.
- Jest pan za gruby i leniwy. Musi pan biegać - codziennie 8 km - a forma panu wróci.
10 dni później mężczyzna dzwoni do lekarza:
- Od 10 dni robię po 8 km dziennie i czuję, że nabrałem fantastycznej formy.
- Wspaniale! A co z życiem erotycznym i żoną?
- Życie erotyczne? Żona? Jestem przecież 80 km od domu.
420
Dowcip #2661. Mężczyzna u lekarza w kategorii: „Śmieszne żarty o lekarzach”.
Przychodzi Leszek Miller do lekarza:
Lekarz pyta:
- Co Panu dolega?
- Ziobro mi dokucza.
Lekarz pyta:
- Co Panu dolega?
- Ziobro mi dokucza.
615
Dowcip #2719. Przychodzi Leszek Miller do lekarza w kategorii: „Śmieszne kawały o lekarzach”.
