
Dowcipy o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza a lekarz do niej:
- Niech pani stąd wyjdzie bo już kawały zaczynają o nas opowiadać.
- Niech pani stąd wyjdzie bo już kawały zaczynają o nas opowiadać.
87
Dowcip #372. Przychodzi baba do lekarza a lekarz do niej w kategorii: „Śmieszne żarty o lekarzach”.
Przychodzi do lekarza baba z nożem w plecach. Lekarz wyjmuje nóż, wbija babie w oko i mówi:
- Okulista piętro wyżej.
- Okulista piętro wyżej.
215
Dowcip #2610. Przychodzi do lekarza baba z nożem w plecach. w kategorii: „Śmieszny humor o lekarzach”.

Przychodzi facet do lekarza.
- Co panu jest? - pyta doktor.
Pacjent nie odpowiada, tylko siada na podłodze. Kładzie głowę twarzą do podłogi i zakłada prawą nogę na kark. Następnie wygina lewa nogę i tak samo kładzie ją na karku.
- Widzi pan, doktorze? - stęka - Kiedy tak to robię, to mnie wszędzie boli!
- Co panu jest? - pyta doktor.
Pacjent nie odpowiada, tylko siada na podłodze. Kładzie głowę twarzą do podłogi i zakłada prawą nogę na kark. Następnie wygina lewa nogę i tak samo kładzie ją na karku.
- Widzi pan, doktorze? - stęka - Kiedy tak to robię, to mnie wszędzie boli!
4984
Dowcip #27905. Przychodzi facet do lekarza. w kategorii: „Śmieszne kawały o lekarzach”.
Różnica pomiędzy błędami literata i lekarza jest taka, że błędy literata można pokryć korektorem, natomiast lekarza tylko ziemią.
48
Dowcip #25803. Różnica pomiędzy błędami literata i lekarza jest taka w kategorii: „Żarty o lekarzach”.

Przychodzi informatyk do lekarza.
- Panie doktorze, coś mnie wątroba boli ostatnio.
- Co pan powie? A u mnie działa!
- Panie doktorze, coś mnie wątroba boli ostatnio.
- Co pan powie? A u mnie działa!
9842
Dowcip #24725. Przychodzi informatyk do lekarza. w kategorii: „Żarty o lekarzach”.
- Panie doktorze, jest pan pewien, że moja żona jednak wyzdrowieje?
- Tak z całą pewnością.
- Cholera, a nie zna pan może kogoś, kto trumnę potrzebuję?
- Tak z całą pewnością.
- Cholera, a nie zna pan może kogoś, kto trumnę potrzebuję?
1014
Dowcip #17015. - Panie doktorze, jest pan pewien, że moja żona jednak wyzdrowieje? w kategorii: „Kawały o lekarzach”.

Do lekarza wpada kangur z zakrwawionym brzuchem.
- Co się stało? - pyta lekarz.
- Torbę mi w autobusie wyrwali.
- Co się stało? - pyta lekarz.
- Torbę mi w autobusie wyrwali.
415
Dowcip #12865. Do lekarza wpada kangur z zakrwawionym brzuchem. w kategorii: „Dowcipy o lekarzach”.
Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi:
- Panie doktorze żona mnie zdradza, a mi nie rosną rogi.
- Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
- Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia.
- Panie doktorze żona mnie zdradza, a mi nie rosną rogi.
- Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
- Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia.
516
Dowcip #28878. Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi w kategorii: „Śmieszne żarty o lekarzach”.

Przychodzi baba do lekarza z całym workiem papieru toaletowego:
- Po co to pani?
- Bo słyszałam, że z pana jest zasrany specjalista.
- Po co to pani?
- Bo słyszałam, że z pana jest zasrany specjalista.
512
Dowcip #27847. Przychodzi baba do lekarza z całym workiem papieru toaletowego w kategorii: „Śmieszne żarty o lekarzach”.
Przychodzi Pikaczu do lekarza. Lekarz pyta:
- Jak tam serduszko?
Pikaczu na to:
- Pika pika!
- Jak tam serduszko?
Pikaczu na to:
- Pika pika!
79
Dowcip #27909. Przychodzi Pikaczu do lekarza. w kategorii: „Żarty o lekarzach”.
