
Dowcipy o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz się pyta:
- Co pani dolega?
A baba na to:
- No,nic.
- To czemu pani do mnie przychodzi?
- Żeby panu o tym powiedzieć.
- Co pani dolega?
A baba na to:
- No,nic.
- To czemu pani do mnie przychodzi?
- Żeby panu o tym powiedzieć.
414
Dowcip #11605. Przychodzi baba do lekarza, a lekarz się pyta w kategorii: „Śmieszny humor o lekarzach”.
Do lekarza przychodzi baba. Doktor pyta:
- Co pani dolega?
Pacjentka pokazuje mu gardło.
- O, widzę, że trzeba pani wyciąć migdałki. Ma pani jeszcze jakieś dolegliwości?
Kobieta pokazuje brzuch. Lekarz bada ją i stwierdza:
- O,to wyrostek,trzeba wyciąć. Czy jeszcze coś panią boli?
- Ostatnio bardzo boli mnie głowa - mówi drżącym głosem kobieta - ale już przechodzi.
- Co pani dolega?
Pacjentka pokazuje mu gardło.
- O, widzę, że trzeba pani wyciąć migdałki. Ma pani jeszcze jakieś dolegliwości?
Kobieta pokazuje brzuch. Lekarz bada ją i stwierdza:
- O,to wyrostek,trzeba wyciąć. Czy jeszcze coś panią boli?
- Ostatnio bardzo boli mnie głowa - mówi drżącym głosem kobieta - ale już przechodzi.
511
Dowcip #11802. Do lekarza przychodzi baba. w kategorii: „Śmieszny humor o lekarzach”.

Przychodzi baba do lekarza z padaczką, a lekarz mówi:
- Dyskoteka piętro niżej.
- Dyskoteka piętro niżej.
119
Dowcip #10396. Przychodzi baba do lekarza z padaczką, a lekarz mówi w kategorii: „Śmieszny humor o lekarzach”.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, chodzić nie mogę, leżeć nie mogę, stać nie mogę, siedzieć nie mogę...
A lekarz na to:
- A próbowała pani wisieć?
- Panie doktorze, chodzić nie mogę, leżeć nie mogę, stać nie mogę, siedzieć nie mogę...
A lekarz na to:
- A próbowała pani wisieć?
410
Dowcip #10397. Przychodzi baba do lekarza i mówi w kategorii: „Humor o lekarzach”.

Pielęgniarka pyta pacjenta:
- Miewa pan czasem jakieś nudności?
- Nie, mam tu takie małe radyjko.
- Miewa pan czasem jakieś nudności?
- Nie, mam tu takie małe radyjko.
416
Dowcip #11641. Pielęgniarka pyta pacjenta w kategorii: „Żarty o lekarzach”.
Otyła kobieta pyta się lekarza:
- Jakie ćwiczenia powinnam wykonywać, żeby schudnąć?
- Kręcić głową w prawo i w lewo.
- Ile razy? -
- Zawsze, kiedy panią czymś częstują.
- Jakie ćwiczenia powinnam wykonywać, żeby schudnąć?
- Kręcić głową w prawo i w lewo.
- Ile razy? -
- Zawsze, kiedy panią czymś częstują.
616
Dowcip #8549. Otyła kobieta pyta się lekarza w kategorii: „Śmieszne żarty o lekarzach”.

Przystojny mężczyzna żali się lekarzowi:
- Mam wszystko, żonę, dom, dzieci, firmę i dużo pieniędzy. Brakuje mi wyzwań. Skoki ze spadochronem, na linie, sporty ekstremalne, wszystkiego próbowałem.
- Niech pan znajdzie sobie kochankę. - mówi lekarz.
- Mam już trzy.
- No to niech Pan powie o nich żonie.
- Mam wszystko, żonę, dom, dzieci, firmę i dużo pieniędzy. Brakuje mi wyzwań. Skoki ze spadochronem, na linie, sporty ekstremalne, wszystkiego próbowałem.
- Niech pan znajdzie sobie kochankę. - mówi lekarz.
- Mam już trzy.
- No to niech Pan powie o nich żonie.
336
Dowcip #22833. Przystojny mężczyzna żali się lekarzowi w kategorii: „Kawały o lekarzach”.
Przychodzi Baca do kolegi chirurga i mówi:
- Wiesz Kazik pomóż, mam brzydką żonę! Weź ty jej zrób jakąś operacje!
- Ja nie dam rady, ale pogadam z doktorami w Krakowie może się da, ale to będzie kosztować z jakieś dziesięć tysięcy.
Spotykają się po dwóch tygodniach. Mówi lekarz Kazik:
- Tak jak mówiłem, da się załatwić, ino dziesięć patyków przynieś.
- A wiesz Kazik, już nie trzeba, gajowy zgodził się za pięć stówek odstrzelić.
- Wiesz Kazik pomóż, mam brzydką żonę! Weź ty jej zrób jakąś operacje!
- Ja nie dam rady, ale pogadam z doktorami w Krakowie może się da, ale to będzie kosztować z jakieś dziesięć tysięcy.
Spotykają się po dwóch tygodniach. Mówi lekarz Kazik:
- Tak jak mówiłem, da się załatwić, ino dziesięć patyków przynieś.
- A wiesz Kazik, już nie trzeba, gajowy zgodził się za pięć stówek odstrzelić.
711
Dowcip #10460. Przychodzi Baca do kolegi chirurga i mówi w kategorii: „Żarty o lekarzach”.

- Szanowny panie, pańska dolegliwość będzie bardzo trudna w leczeniu - powiada medyk. - Szkoda, że nie zgłosił się pan do mnie przed dwudziestu laty.
- Nie pamięta mnie pan, panie doktorze, ale byłem u pana przed dwudziestu laty.
- Niemożliwe!
- Obaj jeszcze byliśmy w wojsku. Powiedział mi pan wtedy: ”Zmiatajcie wy symulancie, bo to się źle dla was skończy!”.
- Mówiłem o smutnym końcu, więc jak pan pamięta, nie lekceważyłem choroby.
- Nie pamięta mnie pan, panie doktorze, ale byłem u pana przed dwudziestu laty.
- Niemożliwe!
- Obaj jeszcze byliśmy w wojsku. Powiedział mi pan wtedy: ”Zmiatajcie wy symulancie, bo to się źle dla was skończy!”.
- Mówiłem o smutnym końcu, więc jak pan pamięta, nie lekceważyłem choroby.
106
Dowcip #11610. - Szanowny panie w kategorii: „Śmieszne żarty o lekarzach”.
- Pan doktor to tylko ciągle mnie bada, osłuchuje, opiekuje się, ale nigdy nie spyta jak się czuję - żali się pacjentka.
- A jak się pani czuje?
- Och, lepiej nie pytać!
- A jak się pani czuje?
- Och, lepiej nie pytać!
716
Dowcip #11801. - Pan doktor to tylko ciągle mnie bada, osłuchuje, opiekuje się w kategorii: „Humor o lekarzach”.
