LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o księżycu


Blondynka i prawnik siedzą obok siebie w samolocie. Prawnik pyta, czy nie zechciałaby zagrać z nim w ciekawą grę. Blondynka mówi, że jest zmęczona, odwraca się do okna i próbuje zasnąć. Ten jednak nalega i wyjaśnia, że gra jest bardzo prosta i wesoła. Mianowicie będą zadawać sobie pytania i jesli któreś nie zna odpowiedzi - płaci 50 złotych.
Ona odmawia i znów próbuje zasnąć, ale prawnik nie daje jej spokoju i proponuje inny układ - jeśli ona nie będzie znała odpowiedzi - placi 50 zł, jeśli natomiast on nie będzie znał - płaci 5000. To przykuwa jej uwagę, poza tym i tak zdaje sobie sprawę, że on nie da jej spokoju, dopóki nie zagrają w jego grę, więc zgadza się.
Prawnik zadaje więc pytanie pierwszy:
- Jaka jest odległość pomiędzy Ziemią a Księżycem?
Blondynka bez słowa sięga do portfela i wyjmuje banknot 50 zł.
- Ok - mówi prawnik - twoja kolej...
- Co to jest, wchodzi na górę na czterech nogach, a schodzi na trzech?
Prawnik jest zaskoczony, wytęża umysł i nic, dzwoni do znajomych, wysyła maile, przeszukuje internet i nic. Po godzinie poddaje się i wypisuje czek na 5000 zł, ona przyjmuje, odwraca się i próbuje zasnąć.
Prawnik jest jednak ciekaw odpowiedzi i pyta:
- Co to jest, co wchodzi na górę na czterech nogach, a schodzi na trzech?
Blondynka odwraca się i wyciąga banknot 50 zł...
113

Dowcip #3501. Blondynka i prawnik siedzą obok siebie w samolocie. w kategorii: „Śmieszne żarty o księżycu”.

Lądują Amerykanie na księżycu. Są pewni, że są pierwszymi żywymi istotami na księżycu. Przechadzają się po nim. Aż tu nagle widzą, a za górką kryje się jakiś człowiek. Pytają jego:
- Kto ty jesteś i skąd się tu znalazłeś?
- Jestem Rosjanin, i dostałem się tutaj bo mamy o wiele lepszą technikę od was.
Idą Amerykanie dalej. Widzą kolejnego człowieka i zadają mu to samo pytanie.
- Jestem Chińczykiem. Ponieważ jest nas najwięcej na świecie, to weszliśmy jeden na drugiego, a ja byłem na samej górze i tak oto się tutaj dostałem.
Idą dalej i spotykają Polaka i zadają mu te same pytania.
On trzymając się za głowę:
- Kurna gdzie ja jestem? Byłem wczoraj na imprezie u Heńka i nic nie pamiętam.
310

Dowcip #3847. Lądują Amerykanie na księżycu. w kategorii: „Śmieszny humor o księżycu”.

Co jest potrzebniejsze, księżyc czy słońce?
- Księżyc, bo w dzień i tak jasno.
24

Dowcip #14299. Co jest potrzebniejsze, księżyc czy słońce? w kategorii: „Śmieszny humor o księżycu”.

- Jasiu, co jest bliżej Polski Księżyc czy Ameryka?
- Księżyc.
- Jesteś pewien?
- Tak, bo od nas Księżyc widać, a Ameryki nie.
822

Dowcip #11152. - Jasiu, co jest bliżej Polski Księżyc czy Ameryka? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o księżycu”.

Stirlitz szedł w ciemną, bezksiężycową noc przez las.
”Kaczyńscy tu byli” - pomyślał Stirlitz.
912

Dowcip #6487. Stirlitz szedł w ciemną, bezksiężycową noc przez las. w kategorii: „Kawały o księżycu”.

Jest Jaś z Małgosią i patrzą w księżyc.
W końcu Małgosia pyta:
- Czy ktoś mieszka na księżycu?
- Oczywiście! Przecież tam się cały czas światło pali.
310

Dowcip #5746. Jest Jaś z Małgosią i patrzą w księżyc. w kategorii: „Śmieszne kawały o księżycu”.

Wiecie dlaczego sołtys Wąchocka poleciał na księżyc?
- Bo sołtysowa ma dupę nie z tej ziemi.
412

Dowcip #1673. Wiecie dlaczego sołtys Wąchocka poleciał na księżyc? w kategorii: „Śmieszne kawały o księżycu”.

Dlaczego na księżycu są kiepskie imprezy?
- Bo tam niema atmosfery.
29

Dowcip #3084. Dlaczego na księżycu są kiepskie imprezy? w kategorii: „Kawały o księżycu”.

Gdzie wszystkie noce są bezksiężycowe?
- Na Księżycu.
28

Dowcip #3103. Gdzie wszystkie noce są bezksiężycowe? w kategorii: „Humor o księżycu”.

Neil Armstrong ląduje na Księżycu. Wysiada z lądownika i mówi:
- To jest mały krok dla człowieka, ale duży dla ... Zaraz, co to?
Patrzy, a parę metrów dalej pali się ognisko, przy którym siedzi trzech facetów. Rozmawiają i pieką kiełbaski. Okazuje się, że są to Ukrainiec, Egipcjanin i Polak.
- A wy co tu robicie? - pyta zbity z tropu Armstrong.
- No, ja akurat doiłem krowę i jak pieprznęło w Czarnobylu, to aż tu doleciałem. - mówi Ukrainiec.
- A ja - mówi Egipcjanin - chodziłem po piramidach i tak jakoś mnie przerzuciło.
- No a ty? - pyta Polaka.
- Nie wiem. Z wesela wracam.
50140

Dowcip #7743. Neil Armstrong ląduje na Księżycu. w kategorii: „Kawały o księżycu”.

Kawały o księżycuŚmieszny humor o księżycuŚmieszne żarty o księżycuHumor o księżycuŚmieszne dowcipy o księżycuŚmieszne kawały o księżycuŻarty o księżycuDowcipy o księżycu

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a OnLine

» Nowe auta osobowe

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych języka polskiego

» Definicje

» Słownik do krzyżówek

» Deklinacja wyrazów online

» Opiekunki do osób starszych

» Internetowy słownik rymów online

» Stopniowanie przymiotników

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych języka polskiego

» Śmieszne wyliczanki

» Zagadki edukacyjne dla dzieci do wydruku

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost