
Dowcipy o kolegach
Gość mówi do kumpla:
- Stary, muszę ci coś ci wyznać.
- Tak?
- Przespałem się z twoją żoną.
- No i co z tego?
- Rozwiedź się z nią.
- Po co?
- Słuchaj, całe osiedle z nią śpi. Rozwiedź się!
- Po co?
- Chłopie, pół miasta z nią sypia! Rozwiedź się!
- Po co?
- W kolejce się ustawiają, żeby ją dymać! Stary, rozwiedź się!
- Po co? Teraz mam przynajmniej bez kolejki.
- Stary, muszę ci coś ci wyznać.
- Tak?
- Przespałem się z twoją żoną.
- No i co z tego?
- Rozwiedź się z nią.
- Po co?
- Słuchaj, całe osiedle z nią śpi. Rozwiedź się!
- Po co?
- Chłopie, pół miasta z nią sypia! Rozwiedź się!
- Po co?
- W kolejce się ustawiają, żeby ją dymać! Stary, rozwiedź się!
- Po co? Teraz mam przynajmniej bez kolejki.
27
Dowcip #24535. Gość mówi do kumpla w kategorii: „Żarty o kolegach”.
Jaś zwierza się koledze:
- Wiesz, mój tata jest prawdziwym tchórzem.
- Dlaczego?
- Bo jak moja mama wychodzi w nocy, on się boi i idzie spać do sąsiadki.
- Wiesz, mój tata jest prawdziwym tchórzem.
- Dlaczego?
- Bo jak moja mama wychodzi w nocy, on się boi i idzie spać do sąsiadki.
08
Dowcip #24992. Jaś zwierza się koledze w kategorii: „Żarty o kolegach”.

Jasiu pod koniec roku przychodzi do domu. Tata się go pyta:
- Jasiu, gdzie masz świadectwo?
- Pożyczyłem koledze bo chciał nastraszyć rodziców.
- Jasiu, gdzie masz świadectwo?
- Pożyczyłem koledze bo chciał nastraszyć rodziców.
15
Dowcip #26262. Jasiu pod koniec roku przychodzi do domu. w kategorii: „Dowcipy o kolegach”.
Rozmawia dwóch kumpli:
- Wiesz, Staszek leży w szpitalu.
- No coś podobnego. A jeszcze wczoraj widziałem go w kawiarni z wystrzałową blondynką.
- No właśnie, jego żona też go widziała.
- Wiesz, Staszek leży w szpitalu.
- No coś podobnego. A jeszcze wczoraj widziałem go w kawiarni z wystrzałową blondynką.
- No właśnie, jego żona też go widziała.
07
Dowcip #26442. Rozmawia dwóch kumpli w kategorii: „Śmieszny humor o kolegach”.

Kowalski mówi do przyjaciela:
- Możesz mi pogratulować, moja żona urodziła wczoraj czworaczki!
- Zawsze to powtarzam, co tradycja to tradycja.
- A co to ma wspólnego?
- Jak to co? Twoja żona jest córką hurtownika.
- Możesz mi pogratulować, moja żona urodziła wczoraj czworaczki!
- Zawsze to powtarzam, co tradycja to tradycja.
- A co to ma wspólnego?
- Jak to co? Twoja żona jest córką hurtownika.
25
Dowcip #18799. Kowalski mówi do przyjaciela w kategorii: „Humor o kolegach”.
Zatroskany Zenek do przyjaciela:
- Słyszałem, że masz problem z alkoholem?
- Żadnego, zaraz skoczę po pół litra.
- Słyszałem, że masz problem z alkoholem?
- Żadnego, zaraz skoczę po pół litra.
46
Dowcip #20772. Zatroskany Zenek do przyjaciela w kategorii: „Dowcipy o kolegach”.

Jasiu do Krzysia:
- Wpadłbyś do mnie któregoś wieczora, mam nowego psa.
- A nie pogryzie mnie?
- Właśnie chciałbym sprawdzić.
- Wpadłbyś do mnie któregoś wieczora, mam nowego psa.
- A nie pogryzie mnie?
- Właśnie chciałbym sprawdzić.
14
Dowcip #21542. Jasiu do Krzysia w kategorii: „Śmieszne żarty o kolegach”.
Jaś żali się Kaziowi:
- Małgosia uważa, że jestem wścibski i grzebię w cudzych rzeczach.
- Tak ci powiedziała?
- Nie, napisała tak w swoim pamiętniku.
- Małgosia uważa, że jestem wścibski i grzebię w cudzych rzeczach.
- Tak ci powiedziała?
- Nie, napisała tak w swoim pamiętniku.
05
Dowcip #21951. Jaś żali się Kaziowi w kategorii: „Śmieszne kawały o kolegach”.

Spotyka się dwóch kumpli:
- Wiesz, jak piję, to mi potem leci krew z nosa.
- Rozumiem, ja też mam nerwową żonę.
- Wiesz, jak piję, to mi potem leci krew z nosa.
- Rozumiem, ja też mam nerwową żonę.
24
Dowcip #15063. Spotyka się dwóch kumpli w kategorii: „Śmieszne żarty o kolegach”.
Rozmawiają dwaj panowie:
- Małżeństwo jest jak dwa statki. - stwierdza jeden.
- Ty wiesz, ja to chyba na ten wojenny trafiłem. - mówi drugi.
- Małżeństwo jest jak dwa statki. - stwierdza jeden.
- Ty wiesz, ja to chyba na ten wojenny trafiłem. - mówi drugi.
35
Dowcip #15115. Rozmawiają dwaj panowie w kategorii: „Kawały o kolegach”.
