Dowcipy o kierowcach
Policjant zatrzymuje kierowcę i mówi:
- Proszę dmuchać w balonik.
- Nie.
- Proszę pana, któryś z nas musi dmuchnąć, ale jak ja dmuchnę to na pewno pana aresztują.
- Proszę dmuchać w balonik.
- Nie.
- Proszę pana, któryś z nas musi dmuchnąć, ale jak ja dmuchnę to na pewno pana aresztują.
35
Dowcip #12322. Policjant zatrzymuje kierowcę i mówi w kategorii: „Humor o kierowcach”.
Pijany policjant zatrzymuje pijanego kierowcę i mówi:
- Widzę ich dwóch za kierownicą.
A kierowca na to:
- To nie powód, aby nas otaczać.
- Widzę ich dwóch za kierownicą.
A kierowca na to:
- To nie powód, aby nas otaczać.
28
Dowcip #12329. Pijany policjant zatrzymuje pijanego kierowcę i mówi w kategorii: „Humor o kierowcach”.
Policjant zatrzymuje samochód i mówi do kierowcy:
- Siódmy raz pana zatrzymuję i siódmy raz gubi pan ładunek!
- A ja siódmy raz panu powtarzam, że jest zima, a ten samochód to piaskarka.
- Siódmy raz pana zatrzymuję i siódmy raz gubi pan ładunek!
- A ja siódmy raz panu powtarzam, że jest zima, a ten samochód to piaskarka.
29
Dowcip #12339. Policjant zatrzymuje samochód i mówi do kierowcy w kategorii: „Humor o kierowcach”.
Milicjant zatrzymuje samochód i ma zamiar wlepić kierowcy mandat. Ten mówi:
- A może zrobimy tak, ja panu zadam zagadkę. Jeśli pan zgadnie, zapłacę podwójnie, jeśli nie, to mnie pan puści bez mandatu.
- Zgoda - mówi milicjant.
- Niech mi pan powie, w którym miesiącu rodzą się milicjanci?
- No nie wiem.
- Normalnie, jak wszyscy, w dziewiątym.
Gość pojechał bez mandatu. Milicjant wrócił do siebie na komisariat i mówi:
- Powiedzcie mi, w którym miesiącu rodzą się milicjanci?
- No w którym?
- Normalnie, jak wszyscy, we wrześniu!
- A może zrobimy tak, ja panu zadam zagadkę. Jeśli pan zgadnie, zapłacę podwójnie, jeśli nie, to mnie pan puści bez mandatu.
- Zgoda - mówi milicjant.
- Niech mi pan powie, w którym miesiącu rodzą się milicjanci?
- No nie wiem.
- Normalnie, jak wszyscy, w dziewiątym.
Gość pojechał bez mandatu. Milicjant wrócił do siebie na komisariat i mówi:
- Powiedzcie mi, w którym miesiącu rodzą się milicjanci?
- No w którym?
- Normalnie, jak wszyscy, we wrześniu!
37
Dowcip #12346. Milicjant zatrzymuje samochód i ma zamiar wlepić kierowcy mandat. w kategorii: „Humor o kierowcach”.
Policiant zatrzymuje kierowcę i mówi:
- Przejechał Pan pasy.
A kierowca mówi:
- Jak jadę autem to nie patrzę na to czym jestem przypięty.
- Przejechał Pan pasy.
A kierowca mówi:
- Jak jadę autem to nie patrzę na to czym jestem przypięty.
23
Dowcip #12376. Policiant zatrzymuje kierowcę i mówi w kategorii: „Kawały o kierowcach”.
Jasiu jedzie autobusem i gwizda. Zdenerwowany kanar podchodzi do niego i mówi:
- Jasiu jeszcze raz zagwizdasz to wyrzucę ci bagaż!
Bezskutecznie, Jasio gwizda, więc kanar wyrzucił mu bagaż na to Jasio:
- Ale z pana gapa ten bagaż to nie mój!
I dalej gwizda na to kanar:
- Jasiu jeszcze raz, a zawołam policje!
Znowu bez efektu więc kanar zawołał policjanta na to Jasiu:
- Ale z pana gapa ten policjant to mój wuj!
I gwizda dalej kanar już nie wytrzymuje i mówi:
- Jeszcze raz zagwizdasz to wyrzucę cie z autobusu!
Oczywiście Jasio dalej gwizda kanar wyrzucił Jasia z autobusu, a Jasio:
- Ale z pana gapa ten przystanek właśnie mój!
- Jasiu jeszcze raz zagwizdasz to wyrzucę ci bagaż!
Bezskutecznie, Jasio gwizda, więc kanar wyrzucił mu bagaż na to Jasio:
- Ale z pana gapa ten bagaż to nie mój!
I dalej gwizda na to kanar:
- Jasiu jeszcze raz, a zawołam policje!
Znowu bez efektu więc kanar zawołał policjanta na to Jasiu:
- Ale z pana gapa ten policjant to mój wuj!
I gwizda dalej kanar już nie wytrzymuje i mówi:
- Jeszcze raz zagwizdasz to wyrzucę cie z autobusu!
Oczywiście Jasio dalej gwizda kanar wyrzucił Jasia z autobusu, a Jasio:
- Ale z pana gapa ten przystanek właśnie mój!
06
Dowcip #12609. Jasiu jedzie autobusem i gwizda. w kategorii: „Kawały o kierowcach”.
Jasio zatrzymuje samochód:
- Proszę pana - zwraca się do kierowcy - niech mnie pan podwiezie do szkoły.
- Ale ja jadę w przeciwnym kierunku.
- Tym lepiej - odpowiada Jasio.
- Proszę pana - zwraca się do kierowcy - niech mnie pan podwiezie do szkoły.
- Ale ja jadę w przeciwnym kierunku.
- Tym lepiej - odpowiada Jasio.
07
Dowcip #12633. Jasio zatrzymuje samochód w kategorii: „Śmieszne kawały o kierowcach”.
Jasiu mówi do mamy:
- Mamo! Ty jeździsz samochodem jak piorun.
- Tak szybko?
- Nie! Tak walisz po drzewach.
- Mamo! Ty jeździsz samochodem jak piorun.
- Tak szybko?
- Nie! Tak walisz po drzewach.
28
Dowcip #12705. Jasiu mówi do mamy w kategorii: „Dowcipy o kierowcach”.
Policja zatrzymuje samochód delikwenta. Jakoś im się nie spodobał, więc mówią:
- Proszę otworzyć bagażnik. Co pan tam wiezie?
- Pszczoły luzem.
- A to proszę nie otwierać.
- Proszę otworzyć bagażnik. Co pan tam wiezie?
- Pszczoły luzem.
- A to proszę nie otwierać.
210
Dowcip #12797. Policja zatrzymuje samochód delikwenta. w kategorii: „Kawały o kierowcach”.
Pijani studenci podchodzą do taksówkarza:
- Panie kochany, zawieziesz nas pan do akademika za dychę?
- Coście, zwariowali? Nie opłaca się!
- A za trzy, cztery?
- Dobra, wsiadajcie.
Podjeżdżają pod akademik.
- Jesteśmy na miejscu - mówi taksówkarz.
Jeden ze studentów odwraca się do kolegów i mówi:
- No to chłopaki trzy, cztery: Dzięęęękuuuuujeeeemyyy!
- Panie kochany, zawieziesz nas pan do akademika za dychę?
- Coście, zwariowali? Nie opłaca się!
- A za trzy, cztery?
- Dobra, wsiadajcie.
Podjeżdżają pod akademik.
- Jesteśmy na miejscu - mówi taksówkarz.
Jeden ze studentów odwraca się do kolegów i mówi:
- No to chłopaki trzy, cztery: Dzięęęękuuuuujeeeemyyy!
49