
Dowcipy o facetach
Późny, jesienny, romantyczny wieczór, siedzimy z ukochanym i oglądamy telewizję. Ja siedzę na kanapie, on leży z głową na moich kolanach.
Przerwa w serialu, naszym oczom ukazuje się reklama futer. Pytam go:
- Kochanie, kupisz mi futro?
A on na to z błogim wyrazem twarzy:
- Se zapuść ...
Przerwa w serialu, naszym oczom ukazuje się reklama futer. Pytam go:
- Kochanie, kupisz mi futro?
A on na to z błogim wyrazem twarzy:
- Se zapuść ...
1217
Dowcip #24719. Późny, jesienny, romantyczny wieczór w kategorii: „Humor o facetach”.
Wraca facet z delegacji. Otwiera szafę, a tam goły gościu.
- Cholera, gościu, ile razy mam powtarzać? Nie ma jej tu, rozwiodłem się!
- Cholera, gościu, ile razy mam powtarzać? Nie ma jej tu, rozwiodłem się!
111
Dowcip #31430. Wraca facet z delegacji. Otwiera szafę, a tam goły gościu. w kategorii: „Śmieszne żarty o facetach”.

Stoi facet w autobusie i chce, żeby gość obok skasował mu bilet, ale nie wie jak się do niego odezwać. Proszę pana? No i myśli:
- Jedzie do mojej dzielnicy, bo nie wysiadł na poprzednim przystanku. Wiezie kwiaty, więc jedzie do kobiety. A że kwiaty ładne to i kobieta pewnie ładna. W mojej dzielnicy są dwie ładne kobiety. Moja kochanka i moja żona. Nie może jechać do mojej kochanki, bo ja tam jadę. Musi jechać do mojej żony. Moja żona ma dwóch kochanków, Andrzeja i Piotra. Andrzej jest na delegacji.
- Mógłby mi pan skasować bilet, panie Piotrze?
- Jedzie do mojej dzielnicy, bo nie wysiadł na poprzednim przystanku. Wiezie kwiaty, więc jedzie do kobiety. A że kwiaty ładne to i kobieta pewnie ładna. W mojej dzielnicy są dwie ładne kobiety. Moja kochanka i moja żona. Nie może jechać do mojej kochanki, bo ja tam jadę. Musi jechać do mojej żony. Moja żona ma dwóch kochanków, Andrzeja i Piotra. Andrzej jest na delegacji.
- Mógłby mi pan skasować bilet, panie Piotrze?
213
Dowcip #31780. Stoi facet w autobusie i chce, żeby gość obok skasował mu bilet w kategorii: „Humor o mężczyznach”.
Przychodzi pewien człowiek do swojego przyjaciela, a ten bez oka i bez ręki. Zatrwożony przyjaciel pyta:
- Co ci się stało? Dwa miesiące temu, wyglądałeś tak dobrze, miałeś jakiś koszmarny wypadek!?
- Jaki tam wypadek? Założyłem się o oko, że mi ręki nie wyrwą.
- Co ci się stało? Dwa miesiące temu, wyglądałeś tak dobrze, miałeś jakiś koszmarny wypadek!?
- Jaki tam wypadek? Założyłem się o oko, że mi ręki nie wyrwą.
167
Dowcip #22607. Przychodzi pewien człowiek do swojego przyjaciela w kategorii: „Kawały o facetach”.

- Kiedyś to były czasy, mężczyzna bez problemow mógł znaleźć żonę, miłą, wierną, umiejąca gotować, pracowitą.
- A teraz?
- Teraz to musi uważać żeby nie trafiła się taka co pije jak jego ojciec.
- A teraz?
- Teraz to musi uważać żeby nie trafiła się taka co pije jak jego ojciec.
103
Dowcip #23199. - Kiedyś to były czasy, mężczyzna bez problemow mógł znaleźć żonę w kategorii: „Śmieszne kawały o facetach”.
Wisi kobieta na dachu i ktoś jej wbija gwoździe w palce:
- Co pan te kobietę mordujesz?
- To nie kobieta, to teściowa.
- A się cholera trzyma.
- Co pan te kobietę mordujesz?
- To nie kobieta, to teściowa.
- A się cholera trzyma.
63
Dowcip #28161. Wisi kobieta na dachu i ktoś jej wbija gwoździe w palce w kategorii: „Kawały o facetach”.

Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi:
- Panie doktorze żona mnie zdradza, a mi nie rosną rogi.
- Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
- Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia.
- Panie doktorze żona mnie zdradza, a mi nie rosną rogi.
- Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
- Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia.
515
Dowcip #28878. Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi w kategorii: „Żarty o mężczyznach”.
W markecie dziecko marudzi mamie:
- Mamo! Chce mi się pić i jeść.
Na to jegomość mądrala:
- Niech Pani kupi mu arbuza to się dzieciak naje i napije.
A matka na to:
- Panie zwal se pan konia nogami to se pan i potańczysz i poruchasz.
- Mamo! Chce mi się pić i jeść.
Na to jegomość mądrala:
- Niech Pani kupi mu arbuza to się dzieciak naje i napije.
A matka na to:
- Panie zwal se pan konia nogami to se pan i potańczysz i poruchasz.
1020
Dowcip #28107. W markecie dziecko marudzi mamie w kategorii: „Kawały o facetach”.

Facet do ekspedientki:
- Poproszę rolkę papieru toaletowego.
- Jaki kolor?
- Pani da biały, sam walnę odcień.
- Poproszę rolkę papieru toaletowego.
- Jaki kolor?
- Pani da biały, sam walnę odcień.
216
Dowcip #28565. Facet do ekspedientki w kategorii: „Śmieszne żarty o facetach”.
Trzech facetów użala się na swoje niewierne żony. Pierwszy:
- Moja to mnie chyba zdradza ze stolarzem, znalazłem trociny pod łóżkiem.
Drugi:
- A moja to z hydraulikiem, znalazłem pakuły pod łóżkiem.
Trzeci:
- Te wasze to przynajmniej nie zboczone. Moja zdradza mnie z koniem, znalazłem pod łóżkiem dżokeja.
- Moja to mnie chyba zdradza ze stolarzem, znalazłem trociny pod łóżkiem.
Drugi:
- A moja to z hydraulikiem, znalazłem pakuły pod łóżkiem.
Trzeci:
- Te wasze to przynajmniej nie zboczone. Moja zdradza mnie z koniem, znalazłem pod łóżkiem dżokeja.
414
Dowcip #28078. Trzech facetów użala się na swoje niewierne żony. w kategorii: „Dowcipy o mężczyznach”.
