LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o facetach


Podczas jednego z obozów wspinaczkowych w Tatry pojechaliśmy w rejon Morskiego Oka. Dotarliśmy pod ścianę. Nasz instruktor, jako że byliśmy przygotowani na wyprawę pod każdym względem, zaproponował, żebyśmy sobie strzelili po jednym ”żeby nam się ściana trochę, położyła - będzie się lepiej wchodzić”. Towarzystwo nie namyślało się długo i zaczęli ”kłaść ściany” dosyć intensywnie, z czasem flaszki zaczęły topnieć jedna po drugiej. I skończyło się na kompletnym upoju. Gdy grupa ocknęła się równo ze świtem zauważyli, że brakuje wśród nich prowodyra libacji - Instruktora. I tutaj następuje wersja GOPR - owców:
- Zapieprzamy gazikiem, wyjeżdżamy zza zakrętu, a tu jakiś facet na środku drogi idzie na czworaka, wbija haki w asfalt i asekuruje się liną.
518

Dowcip #15453. Podczas jednego z obozów wspinaczkowych w Tatry pojechaliśmy w rejon w kategorii: „Śmieszny humor o facetach”.

Przychodzi kucharz do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, ostatnio zauważyłem, że nie słyszę na jedno ucho.
- A na drugie?
- Kotlet schabowy, frytki i sałatka z ogórków.
1119

Dowcip #22495. Przychodzi kucharz do lekarza i mówi w kategorii: „Śmieszne żarty o mężczyznach”.

Gdzie czysta woda tam koniki piją,
Gdzie śliczna kobieta tam się chłopcy biją.
912

Dowcip #26479. Gdzie czysta woda tam koniki piją w kategorii: „Dowcipy o mężczyznach”.

Rosjanin przychodzi do teatru z piwem i rybą. Siada, patrzy, a tu dookoła tyle ludzi ... Pić jakoś tak niewygodnie i piwa nawet nie ma jak otworzyć. Nagle sąsiad z prawej do niego:
- Pan pierwszy raz w teatrze?
Ruski:
- No.
Sąsiad:
- Piwo o podłokietnik Pan otworzy.
Gostek tak zrobił i pije z uśmiechem, ale potem myśli sobie co by z tą rybą zrobić. I tu sąsiad z lewej do niego:
- Pan pierwszy raz w teatrze?
Ruski:
- No.
Sąsiad:
- Ma Pan program przedstawienia, rybę niech Pan na nim położy i już.
Gostek siedzi, piwo pije i rybę wpieprza, ale tak coś go pęcherz uwiera, a wyjść niewygodnie jakoś niby w pierwszym rzędzie ... Ale tu sąsiad z tyłu do niego:
- Pan pierwszy raz w teatrze?.
Ruski:
- No.
Sąsiad:
- Przecież my na balkonie jesteśmy, wiec wstań se Pan i lej na parter.
Gostek wstał i leje. No ale tam w dole podnosi się łysy, na którego głowę się odlewał i krzyczy do niego:
- Pan pierwszy raz w teatrze czy jak?
Ruski:
- No.
Łysy:
- No, to nie lej Pan w jedno miejsce, co?
1130

Dowcip #23089. Rosjanin przychodzi do teatru z piwem i rybą. w kategorii: „Kawały o facetach”.

Przychodzi facet do sklepu i pyta:
- Ma pan rozmienić dwieście złotych, tak po pięćdziesiąt złotych?
- Nie, nie mam ...
- Aaa ... To poproszę gumę.
1017

Dowcip #16508. Przychodzi facet do sklepu i pyta w kategorii: „Kawały o facetach”.

Jak facet wyobraża sobie romantyczny wieczór?
- Mecz piłki nożnej przy blasku świec.
312

Dowcip #26814. Jak facet wyobraża sobie romantyczny wieczór? w kategorii: „Śmieszne żarty o mężczyznach”.

Moja dziewczyna, studentka dziennikarstwa postanowiła sprawdzić jak ludzie w naszym mieście zareagują na kobietę w burce. Przebrała się cała na czarno, a tam gdzie jest ten otwór na oczy umalowała się na ciemniejszą, egzotyczną karnacje. Została dwa razy opluta, zwyzywana, raz została uderzona ”z liścia” i raz kopnięta. A nie zdążyła nawet wyjść z pokoju.
128

Dowcip #28727. Moja dziewczyna w kategorii: „Kawały o facetach”.

Pewien mężczyzna nieco nagrzeszył. Chciałby pójść do spowiedzi, ale się trochę obawia. Koledzy w pracy namawiają:
- Idź do takiego, a takiego kościoła, w takim to, a takim konfesjonale spowiada ksiądz, który jest trochę głuchy. Nie wszystko usłyszy.
Skorzystał z rady kolegów. Idzie i rozpoczyna spowiedź. Nagle słyszy:
- Nie mamrocz, tylko się porządnie spowiadaj. Głuchy na urlop wyjechał.
626

Dowcip #23018. Pewien mężczyzna nieco nagrzeszył. w kategorii: „Dowcipy o facetach”.

Sprawa rozwodowa w sądzie.
- Dlaczego chce się Pan rozwieść z żoną?
- A bo moja baba to ”gnój”.
- Jak to ”gnój”?
- No normalnie ”gnój”.
- Ale może Pan to jakoś wytłumaczy?
- No Wysoki Sądzie wstaję w nocy się wylać, a tu pełny zlew naczyń.
1711

Dowcip #24230. Sprawa rozwodowa w sądzie. w kategorii: „Humor o mężczyznach”.

Para poznała się przez Internet, umawia się na pierwszą randkę. Facet pyta kobietę:
- Jak cię rozpoznam?
- No przecież wiesz, metr sześćdziesiąt pięć wzrostu, pięćdziesiąt cztery kilogramy wagi, będę w niebieskich dżinsach.
- Świetnie. Ja będę miał próbnik kolorów, miarkę i wagę.
414

Dowcip #23589. Para poznała się przez Internet, umawia się na pierwszą randkę. w kategorii: „Humor o mężczyznach”.

Humor o facetachHumor o mężczyznachŚmieszne dowcipy o mężczyznachDowcipy o facetachŻarty o facetachŚmieszne kawały o mężczyznachŚmieszne kawały o facetachŻarty o mężczyznachDowcipy o mężczyznachŚmieszne żarty o facetachŚmieszne żarty o mężczyznachKawały o facetachŚmieszny humor o mężczyznachŚmieszny humor o facetachŚmieszne dowcipy o facetachKawały o mężczyznach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a

» Darmowe ogłoszenia motoryzacyjne

» Internetowy słownik antonimów

» Słownik pojęć

» Definicje krzyżówkowe

» Deklinacja przymiotników

» Praca na cały etat dla opiekunki

» Generator rymów

» Stopniowanie

» Internetowy słownik synonimów

» Wyliczanki odliczanki

» Zagadki edukacyjne do wydruku dla dzieci

» Zmiana czasu na czas letni

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost