
Dowcipy o facetach
Rozmawiają dwie koleżanki:
- Kiedy zaczął mnie całować, powiedziałam, że nie chcę go widzieć.
- No i co?
- Zgasiliśmy światło ...
- Kiedy zaczął mnie całować, powiedziałam, że nie chcę go widzieć.
- No i co?
- Zgasiliśmy światło ...
413
Dowcip #14462. Rozmawiają dwie koleżanki w kategorii: „Śmieszne żarty o facetach”.
Pogrzeb w USA. Ktoś prosi rabina, żeby wygłosił kilka słów o zmarłym. Rabin na to:
- Ja tu jestem nowy, sami coś o nim opowiedzcie.
Cisza. Mijają minuty. W końcu ktoś mówi:
- Jego brat był gorszy!
- Ja tu jestem nowy, sami coś o nim opowiedzcie.
Cisza. Mijają minuty. W końcu ktoś mówi:
- Jego brat był gorszy!
619
Dowcip #15960. Pogrzeb w USA. Ktoś prosi rabina, żeby wygłosił kilka słów o zmarłym. w kategorii: „Śmieszny humor o facetach”.

Chłopak z dziewczyną jadą samochodem leśną drogą. Trwa to już kilka minut, wreszcie dziewczyna nie wytrzymuje:
- Jedziesz i jedziesz ... Czy tobie w tym samochodzie nigdy nic się nie psuje?
- Jedziesz i jedziesz ... Czy tobie w tym samochodzie nigdy nic się nie psuje?
719
Dowcip #14469. Chłopak z dziewczyną jadą samochodem leśną drogą. w kategorii: „Śmieszne żarty o mężczyznach”.
Jakie jest ulubione ciasto facetów?
- Babki.
- Babki.
1113
Dowcip #14470. Jakie jest ulubione ciasto facetów? w kategorii: „Śmieszny humor o facetach”.

Pewnego razu Kowalski wracając do domu zauważył, że u sąsiada Nowaka jest kort tenisowy, a na nim gra dwóch światowej sławy tenisistów. Zdziwiony, postanowił zajrzeć do niego:
- Skąd to masz?
- A widzisz, bo znalazłem niedawno starą lampę, potarłem i wyłonił sie dżin, więc wypowiedziałem życzenie i mam.
- A pożyczysz mi go?
- Nie ma sprawy, tylko musisz bardzo wyraźnie wypowiadać życzenie, bo ten dżin jest nieco przygłuchy.
Kowalski wziął lampę, poszedł do domu, a kiedy dżin się wyłonił, zbliżył sie do niego i powiedział jak najwyraźniej potrafił:
- Jutro rano chcę mieć za oknem góre złota!
Rano wstaje, patrzy, a tam góra błota. Wkurzony biegnie do sąsiada:
- Poprosiłem o górę złota, a jest góra błota!
- A ty myślisz, że ja prosiłem o wielkiego tenisa?
- Skąd to masz?
- A widzisz, bo znalazłem niedawno starą lampę, potarłem i wyłonił sie dżin, więc wypowiedziałem życzenie i mam.
- A pożyczysz mi go?
- Nie ma sprawy, tylko musisz bardzo wyraźnie wypowiadać życzenie, bo ten dżin jest nieco przygłuchy.
Kowalski wziął lampę, poszedł do domu, a kiedy dżin się wyłonił, zbliżył sie do niego i powiedział jak najwyraźniej potrafił:
- Jutro rano chcę mieć za oknem góre złota!
Rano wstaje, patrzy, a tam góra błota. Wkurzony biegnie do sąsiada:
- Poprosiłem o górę złota, a jest góra błota!
- A ty myślisz, że ja prosiłem o wielkiego tenisa?
226
Dowcip #30447. Pewnego razu Kowalski wracając do domu zauważył w kategorii: „Śmieszne kawały o facetach”.
Rozmawia dwóch ojców:
- Słuchaj Stary, moją córkę to normalnie wystrychnęli na dudka!
- To nic, moją córkę wydutkali na strychu!
- Słuchaj Stary, moją córkę to normalnie wystrychnęli na dudka!
- To nic, moją córkę wydutkali na strychu!
214
Dowcip #26066. Rozmawia dwóch ojców w kategorii: „Śmieszne dowcipy o mężczyznach”.

- O stary, wiedzie ci się? Wypasiony apartament, zajebista bryka, dacza? Niczego ci chyba więcej nie trzeba?
- Jedna rzecz by się przydała.
- Jaka?
- Żelazne alibi.
- Jedna rzecz by się przydała.
- Jaka?
- Żelazne alibi.
322
Dowcip #23768. - O stary, wiedzie ci się? w kategorii: „Śmieszny humor o mężczyznach”.
Obok przystojnego faceta siedzi blondynka i brunetka. Facet mówi do brunetki:
- Jeżeli mnie kochasz idź do mojego domu i zobacz czy tam jestem.
Brunetka poszła. A blondynka na to:
- Jaka głupia, ja bym zadzwoniła.
- Jeżeli mnie kochasz idź do mojego domu i zobacz czy tam jestem.
Brunetka poszła. A blondynka na to:
- Jaka głupia, ja bym zadzwoniła.
325
Dowcip #33382. Obok przystojnego faceta siedzi blondynka i brunetka. w kategorii: „Kawały o facetach”.

Dlaczego Bóg najpierw stworzył mężczyznę?
- Bo zawsze trzeba zacząć od zera.
- Bo zawsze trzeba zacząć od zera.
138
Dowcip #14814. Dlaczego Bóg najpierw stworzył mężczyznę? w kategorii: „Humor o mężczyznach”.
Dziewczyna do chłopaka:
- Jest PIĘĆ miejsc, gdzie chciałabym ciebie czule całować!
- Jezu, gdzie? - pyta on, w najwyższym stadium podniecenia.
- W Paryżu, na Hawajach, na Florydzie, w Rzymie i Hollywood.
- Jest PIĘĆ miejsc, gdzie chciałabym ciebie czule całować!
- Jezu, gdzie? - pyta on, w najwyższym stadium podniecenia.
- W Paryżu, na Hawajach, na Florydzie, w Rzymie i Hollywood.
418
Dowcip #14825. Dziewczyna do chłopaka w kategorii: „Dowcipy o mężczyznach”.
