LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o duchownych


Ksiądz, Pastor i Rabin dyskutują jak powinno się rozdzielać pieniądze zebrane od wiernych.
Pastor:
- Ja mam taki sposób większa część dla Boga mniejsza dla mnie.
Na to Ksiądz:
- Ja jednak uważam, że połowa dla Boga, połowa dla mnie.
Rabin:
- A ja moi drodzy biorę wszystkie pieniądze, podrzucam je do góry, a Bóg bierze tyle ile chce.
120

Dowcip #23990. Ksiądz w kategorii: „Śmieszne kawały o duchownych”.

Siedzi mnich i modli się:
- Choć bardzo nie zgrzeszyłem, odpuść mi moje grzechy Boże.
I tu czas zatrzymuje się, otwiera się niebo, stamtąd wychyla się sam Bóg i wrzeszczy:
- A kto wczoraj zakonnicę puknął?
Mnich zaczerwienił się i usprawiedliwiać się zaczął:
- Diabeł mnie podkusił, ja sam bym tego nie zrobił.
Tu Bóg obraca się i wrzeszczy wgłąb:
- Słyszysz, Lucyfer, kusiłeś go wczoraj? Nie? Tak też zapiszemy ”Oczerniał i skłamał na Księcia Ciemności”.
810

Dowcip #27982. Siedzi mnich i modli się w kategorii: „Humor o duchownych”.

Jasiu jeździ koło kościoła rowerem. Spotyka go ksiądz i mówi:
- Jasiu, idź się pomódl do kościoła, niedługo jest święto.
- Ależ proszę księdza, rower mi ukradną.
- Nie bój się Duch Święty go popilnuje.
Jasiu poszedł do kościoła i zaczyna się modlić:
- W imię Ojca i Syna i Amen.
Ksiądz słysząc to odezwał się:
- Jasiu, a gdzie Duch Święty?
- Pilnuje roweru. - odpowiedział Jasiu.
416

Dowcip #27477. Jasiu jeździ koło kościoła rowerem. w kategorii: „Śmieszne kawały o duchownych”.

Przychodzi chłopiec do spowiedzi:
- Proszę księdza uprawiałem seks oralny.
- O ciężki grzech. A z kim?
- Nie mogę księdzu powiedzieć.
- Może z Kryśką od Zarębów?
- Nie.
- A może z Kaśką od Kowali?
- Nie.
- Powiedz, bo rozgrzeszenia nie dostaniesz!
- No naprawdę nie mogę proszę księdza.
- To może z Zośką od Nowaków?
- Nie.
- Idź, nie dam Ci rozgrzeszenia.
Wychodzi chłopak z kościoła - czekają na niego kumple:
- I co? Dostałeś rozgrzeszenie?
- Nie. Ale namiarów parę mam.
219

Dowcip #27863. Przychodzi chłopiec do spowiedzi w kategorii: „Dowcipy o duchownych”.

Jedzie sobie ksiądz samochodem. Zatrzymują go dwaj policjanci:
- Dokumenty, proszę!
Ksiądz im daje dokumenty.
- Proszę otworzyć bagażnik!
Ksiądz otwiera.
- Co ksiądz wozi?
- Bojler do zakrystii.
- Hmm. Niech Ksiądz jedzie.
Po chwili, policjant pyta się kolegę:
- Ty! Co to jest bojler do zakrystii?
A drugi:
- Nie wiem, to Ty chodziłeś dwa lata na religię.
15

Dowcip #27521. Jedzie sobie ksiądz samochodem. w kategorii: „Kawały o duchownych”.

Żonaty facet przyszedł do spowiedzi:
- Mam romans z pewną kobietą.
- A coś bliżej? - zaciekawia się ksiądz.
- No, spotykamy się, ale tylko ocieramy się o siebie, jeszcze nie było penetracji!
- Tarcie to jest to samo co włożenie! Odmówisz pięć zdrowasiek i dasz na ofiarę sto złotych.
Gość odmówił modlitwę i kieruje się do wyjścia, a ksiądz cały czas go obserwuje. Wybiega z konfesjonału i krzyczy:
- Widziałem! Nie wsadził pan stu złotych na ofiarę!
- Ale potarłem stówką o puszkę. Sam ksiądz mówił, że tarcie to to samo co włożenie!
612

Dowcip #26350. Żonaty facet przyszedł do spowiedzi w kategorii: „Żarty o duchownych”.

Ksiądz na mszy świętej mówi:
- Małżeństwo to spotkanie dwóch statków na morzu życia ...
W tym czasie jeden z parafianin myśli:
- Więc, już rozumiem, trafiłem na okręt wojenny.
26

Dowcip #26380. Ksiądz na mszy świętej mówi w kategorii: „Żarty o duchownych”.

Pani w szkole pyta klasę Jasia kim zostaną w przyszłości. Jeden mówi:
- Ja będę strażakiem.
Drugi:
- Ja będę policjantem.
Pani na końcu pyta się Jasia kim on będzie. Jasio wtedy odpowiada:
- Ja pójdę w ślady taty.
- A kim jest twój tata? - odpowiada zaciekawiona pani.
- Księdzem. - odpowiada Jasiu.
1220

Dowcip #25594. Pani w szkole pyta klasę Jasia kim zostaną w przyszłości. w kategorii: „Śmieszny humor o duchownych”.

Jasio kupuje naklejki niedozwolone przez kościół. Idzie do spowiedzi i mówi do księdza:
- Kupowałem naklejki niedozwolone przez kościół.
A ksiądz:
- Dasz jedną?
62

Dowcip #25499. Jasio kupuje naklejki niedozwolone przez kościół. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o duchownych”.

Jasiu się pyta mamy:
- Mamo dlaczego ksiądz chodzi w czarnej sutannie?
Mama odpowiada:
- Bo co miesiąc ma pogrzeb.
92

Dowcip #25465. Jasiu się pyta mamy w kategorii: „Śmieszny humor o duchownych”.

Humor o duchownychDowcipy o duchownychKawały o duchownychŚmieszne żarty o duchownychŚmieszne kawały o duchownychŚmieszne dowcipy o duchownychŚmieszny humor o duchownychŻarty o duchownych

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a

» Nowe auta osobowe ogłoszenia

» Słownik antonimów języka polskiego

» Słownik definicji

» Hasła krzyżówkowe

» Deklinacja wyrazów online

» Praca dla opiekunki

» Internetowy słownik rymów online

» Stopniowanie przymiotników

» Słownik synonimów języka polskiego

» Wyliczanki do zabawy

» Zagadki dla dzieci

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost