Dowcipy o diable
Polaka, Niemca i Ruska złapał diabeł.
- Musicie zrobić kilka rzeczy, a was wypuszczę. Przynieście coś czarnego.
Polak przyniósł czekoladę, a Rusek węgiel.
- Teraz musicie to zjeść.
Polak zjadł z chęcią czekoladę. Rusek zaczął się naraz śmiać i płakać.
- Dlaczego płaczesz?
- Bo muszę zjeść węgiel.
- A dlaczego się śmiejesz?
- Bo Niemiec niesie ze sobą bandę murzynów!
- Musicie zrobić kilka rzeczy, a was wypuszczę. Przynieście coś czarnego.
Polak przyniósł czekoladę, a Rusek węgiel.
- Teraz musicie to zjeść.
Polak zjadł z chęcią czekoladę. Rusek zaczął się naraz śmiać i płakać.
- Dlaczego płaczesz?
- Bo muszę zjeść węgiel.
- A dlaczego się śmiejesz?
- Bo Niemiec niesie ze sobą bandę murzynów!
730
Dowcip #439. Polaka, Niemca i Ruska złapał diabeł. w kategorii: „Humor o diable”.
Diabeł każe Niemcowi, Polakowi i Ruskowi przejechać autem przez gówno.
Jedzie Niemiec starem, gulgulgul- utonął.
Jedzie Rusek mercedesem, gulgulgul- utonął.
Jedzie Polak maluchem i przejechał! Pytają:
- Jak ty to zrobiłeś?
- Gówno w gównie nie tonie!.
Jedzie Niemiec starem, gulgulgul- utonął.
Jedzie Rusek mercedesem, gulgulgul- utonął.
Jedzie Polak maluchem i przejechał! Pytają:
- Jak ty to zrobiłeś?
- Gówno w gównie nie tonie!.
623
Dowcip #761. Diabeł każe Niemcowi, Polakowi i Ruskowi przejechać autem przez gówno. w kategorii: „Śmieszny humor o diable”.
Idą przez las Polak, Niemiec i Rusek spotykają diabła.
- Diabeł macie przynieść dowolny owoc z sadu.
Polak przyniósł śliwkę.
- Masz wsadzić tę śliwkę do tyłka.
Polak wsadza, wsadza i włożył. Niemiec przyniósł pomarańcze.
Diabeł wydał to samo polecenie.
Niemiec wkłada, wkłada i się śmieje.
Diabeł pyta:
- dlaczego się tak śmiejesz?
- bo Rusek niesie arbuza.
- Diabeł macie przynieść dowolny owoc z sadu.
Polak przyniósł śliwkę.
- Masz wsadzić tę śliwkę do tyłka.
Polak wsadza, wsadza i włożył. Niemiec przyniósł pomarańcze.
Diabeł wydał to samo polecenie.
Niemiec wkłada, wkłada i się śmieje.
Diabeł pyta:
- dlaczego się tak śmiejesz?
- bo Rusek niesie arbuza.
627
Dowcip #1178. Idą przez las Polak, Niemiec i Rusek spotykają diabła. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o diable”.
Polak, Niemiec i Rusek idą dróżką. W pewnej chwili napotykają diabła. Daje im bojowe zadanie, żeby przepłynąć przez rzekę gówna. Niemiec jedzie Jeepem i utonął. Rusek leci f11 i utonął, Polak jedzie maluchem i przejechał. Diabeł pyta się go:
- Jak to zrobiłeś?
- Gówno w gównie nie utonie.
- Jak to zrobiłeś?
- Gówno w gównie nie utonie.
1868
Dowcip #25643. Polak, Niemiec i Rusek idą dróżką. W pewnej chwili napotykają diabła. w kategorii: „Śmieszny humor o diable”.
Diabeł złapał Polaka Ruska i Niemca, i mówi:
- Wypuszczę Was jeśli wykonacie trzy zadania:
1. Wypić na raz beczkę piwa.
2. Uścisnąć łapę niedźwiedziowi w jego grocie.
3. Zgwałcić starą sprytną Indiankę.
Pierwszy poszedł Niemiec ale odpadł już przy beczce piwa. Drugi poszedł Polak. Wypił beczkę piwa, ale niestety nie dał rady uścisnąć łapy niedźwiedziowi i wybiegł ze strachem z groty. Ostatni Rusek. Wypił beczkę piwa, wszedł do groty. Tam szamotanina. Po chwili wychodzi zadyszany, zziajany i pyta:
- Gdzie jest ta Indianka co jej miałem rękę uściskać???
- Wypuszczę Was jeśli wykonacie trzy zadania:
1. Wypić na raz beczkę piwa.
2. Uścisnąć łapę niedźwiedziowi w jego grocie.
3. Zgwałcić starą sprytną Indiankę.
Pierwszy poszedł Niemiec ale odpadł już przy beczce piwa. Drugi poszedł Polak. Wypił beczkę piwa, ale niestety nie dał rady uścisnąć łapy niedźwiedziowi i wybiegł ze strachem z groty. Ostatni Rusek. Wypił beczkę piwa, wszedł do groty. Tam szamotanina. Po chwili wychodzi zadyszany, zziajany i pyta:
- Gdzie jest ta Indianka co jej miałem rękę uściskać???
329
Dowcip #32021. Diabeł złapał Polaka Ruska i Niemca, i mówi w kategorii: „Kawały o diable”.
Piekło. Lucyfer pyta Belzebuba.
- Kocioł z nieletnimi grzesznikami na gulasz odpaliłeś?
- Odpaliłem...
- Posoliłeś?
- Posoliłem...
- Sądząc po Twojej minie, wcześniej też popieprzyłeś?
- Kocioł z nieletnimi grzesznikami na gulasz odpaliłeś?
- Odpaliłem...
- Posoliłeś?
- Posoliłem...
- Sądząc po Twojej minie, wcześniej też popieprzyłeś?
611
Dowcip #31773. Piekło. Lucyfer pyta Belzebuba. w kategorii: „Humor o diable”.
Diabeł złapał Polaka, Ruska i Niemca i mówi do nich:
- Wyposzczę Was i każdemu dam co tylko będzie chciał ale za dwa lata wrócę i coś będę od Was chciał.
Rusek chciał być szefem ruskiej mafii, Niemiec bogatym biznesmenem, a Polak poprosił o dobrze prosperująca, ekskluzywną restaurację.
Po dwóch latach diabeł zjawia się u każdego po kolei i mówi:
- Przynieście mi pół kilo ”ni ch*ja”.
Rusek postawił cały czarny rynek na nogi ale nie dali rady znaleźć tego co chciał diabeł. Wrócił więc do pieklą. Niemiec wydal prawie wszystkie pieniądze żeby to znaleźć, ale nic z tego. Wrócił więc do piekła. Polak siedzi i myśli, myśli i w końcu mówi do diabla:
- Chodź i zejdź ze mną do piwniczki.
Zeszli więc na dół. Polak zgasił światło. Nastała okropna ciemność i Polak mówi do diabla:
- Widzisz coś?
- Ni chu*a.
- To bierz pół kilo i spadaj.
- Wyposzczę Was i każdemu dam co tylko będzie chciał ale za dwa lata wrócę i coś będę od Was chciał.
Rusek chciał być szefem ruskiej mafii, Niemiec bogatym biznesmenem, a Polak poprosił o dobrze prosperująca, ekskluzywną restaurację.
Po dwóch latach diabeł zjawia się u każdego po kolei i mówi:
- Przynieście mi pół kilo ”ni ch*ja”.
Rusek postawił cały czarny rynek na nogi ale nie dali rady znaleźć tego co chciał diabeł. Wrócił więc do pieklą. Niemiec wydal prawie wszystkie pieniądze żeby to znaleźć, ale nic z tego. Wrócił więc do piekła. Polak siedzi i myśli, myśli i w końcu mówi do diabla:
- Chodź i zejdź ze mną do piwniczki.
Zeszli więc na dół. Polak zgasił światło. Nastała okropna ciemność i Polak mówi do diabla:
- Widzisz coś?
- Ni chu*a.
- To bierz pół kilo i spadaj.
221
Dowcip #31537. Diabeł złapał Polaka, Ruska i Niemca i mówi do nich w kategorii: „Śmieszne kawały o diable”.
Pewien facio prowadzi życie brutalne i jest psychopatycznym, seryjnym mordercą. W końcu zdycha i idzie do piekła, a tam diabeł pokazuje mu pokoje:
- Pokój numer jeden brzydko brudno, pokój numer dwa brzydziej brudniej itd. itp.
W końcu pokój numer czternaście tysięcy pięćset dwanaście pewna kobieta stawia loda jakiemuś faciowi. Myśli sobie ”Może i mi się tak dostanie”
- Biorę ten pokój.
Diabeł mówi:
- Kasiu, przyszedł Twój zmiennik.
- Pokój numer jeden brzydko brudno, pokój numer dwa brzydziej brudniej itd. itp.
W końcu pokój numer czternaście tysięcy pięćset dwanaście pewna kobieta stawia loda jakiemuś faciowi. Myśli sobie ”Może i mi się tak dostanie”
- Biorę ten pokój.
Diabeł mówi:
- Kasiu, przyszedł Twój zmiennik.
327
Dowcip #26014. Pewien facio prowadzi życie brutalne i jest psychopatycznym w kategorii: „Śmieszne dowcipy o diable”.
Diabeł kazał Polakowi, Ruskowi i Niemcowi schować się w dziuplach na drzewie. Niemiec na górze, Rusek po środku, a Polak na dole i rozkazał im przez rok nie szczać ani nie oddawać stolca. Po roku diabeł przychodzi i sprawdza, najpierw idzie do Niemca, wchodzi do dziupli, sucho, wącha, nic nie czuć. Schodzi do Ruska piętro niżej, ta sama sytuacja, nic nie czuć, wszędzie sucho. Schodzi diabeł do polaka i woła:
- Eee! Polak! Gdzie jesteś??
- Poczekaj, zaraz dopłynę!
- Eee! Polak! Gdzie jesteś??
- Poczekaj, zaraz dopłynę!
921
Dowcip #28499. Diabeł kazał Polakowi w kategorii: „Śmieszne żarty o diable”.
Przyjeżdża Belzebub na wizytację do piekła i wypytuje Lucyfera o porządek, a co słychać. Lucyfer mówi:
- Wszystko pięknie, porządek jest, mamy tutaj trzy kadzie, w jednej trzymamy Żydów, w drugiej Niemców, a w trzeciej Polaków. Największe kłopoty mamy tutaj z Niemcami i Żydami, Polacy są w miarę spokojni.
- No, a dlaczego? - pyta Belzebub.
- Żydzi cały czas próbują wychodzić z tej kadzi, jeden drugiego podsadza, a my musimy ich wpychać z powrotem do środka.
- A Niemcy? - dopytuje się Belzebub.
- A Niemcy to się tak organizują całą kupą, biorą jednego i wyrzucają, no i my musimy go z powrotem wpychać do środka.
- No, a Polacy?
- A Polacy - mówi Lucyfer - to bardzo zdyscyplinowany naród, jak jeden zaczyna wypełzać z tej kadzi, to cała reszta ciągnie go na dół z powrotem.
- Wszystko pięknie, porządek jest, mamy tutaj trzy kadzie, w jednej trzymamy Żydów, w drugiej Niemców, a w trzeciej Polaków. Największe kłopoty mamy tutaj z Niemcami i Żydami, Polacy są w miarę spokojni.
- No, a dlaczego? - pyta Belzebub.
- Żydzi cały czas próbują wychodzić z tej kadzi, jeden drugiego podsadza, a my musimy ich wpychać z powrotem do środka.
- A Niemcy? - dopytuje się Belzebub.
- A Niemcy to się tak organizują całą kupą, biorą jednego i wyrzucają, no i my musimy go z powrotem wpychać do środka.
- No, a Polacy?
- A Polacy - mówi Lucyfer - to bardzo zdyscyplinowany naród, jak jeden zaczyna wypełzać z tej kadzi, to cała reszta ciągnie go na dół z powrotem.
323