LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o dentystach


Przychodzi facet do dentysty i mówi:
- Proszę pana, wydaje mi się, że jestem ćmą.
- To niech pan pójdzie do psychiatry.
- Chętnie bym to zrobił, ale tylko u pana paliło się światło.
616

Dowcip #11859. Przychodzi facet do dentysty i mówi w kategorii: „Dowcipy o dentystach”.

Polskie Stowarzyszenie Stomatologów rekomenduje szczoteczki Colgate docierające do najbardziej trudnodostępnych miejsc!
Oddział pourazowy Szpitala Barlickiego ostrzega, iż są to mimo wszystko SZCZOTECZKI DO ZĘBÓW!
212

Dowcip #17778. Polskie Stowarzyszenie Stomatologów rekomenduje szczoteczki Colgate w kategorii: „Żarty o dentystach”.

U dentysty:
- Ile kosztuje ekstrakcja zęba?
- Pięćdziesiąt złotych.
- Za kilka minut pracy?!
- Mogę wyrywać powoli jeśli pan chce.
311

Dowcip #24814. U dentysty w kategorii: „Żarty o dentystach”.

Przychodzi baba do dentysty i od razu zaczyna ściągać majtki:
- Ależ to pomyłka ja jestem dentystą, ginekolog przyjmuje piętro wyżej!
-To nie pomyłka! Zakładał pan wczoraj mojemu mężowi sztuczną szczękę? Zakładał. To ją teraz pan wyciągaj!
58

Dowcip #27840. Przychodzi baba do dentysty i od razu zaczyna ściągać majtki w kategorii: „Śmieszne dowcipy o stomatologach”.

Masztalski przychodzi do dentysty. Chce wyrwać bolący ząb, ale trzęsie się ze strachu.
- Niech pan idzie golnąć sobie jednego. - mówi dentysta. - Tak na odwagę.
Za godzinę Masztalski znowu staje przed dentystą.
- Prawda, że pomogło?
- Prawda! - odpowiada Masztalski. - Terozki spróbuj mnie ruszyć, ty pieronie!
718

Dowcip #21515. Masztalski przychodzi do dentysty. w kategorii: „Kawały o stomatologach”.

Gabinet dentystyczny. Z fotela schodzi zapłakany siedmiolatek. Matka uśmiechnięta, bo ząbki wyborowane.
- Syneczku, co panu powiesz?
- Ty ch*ju!
511

Dowcip #27345. Gabinet dentystyczny. Z fotela schodzi zapłakany siedmiolatek. w kategorii: „Śmieszny humor o dentystach”.

Siedziałam w poczekalni u swojego nowego dentysty i rozglądałam się. Zauważyłam na ścianie dyplom ukończenia studiów, na którym figurowało jego pełne imię i nazwisko. Znienacka mi się przypomniał wysoki, przystojny, ciemnowłosy chłopak o tym samym nazwisku chodził zemną do liceum jakieś 30 lat temu. Czyżby mój nowy dentysta był tym chłopakiem, w którym się nawet trochę podkochiwałam? Jak go jednak zobaczyłam, szybko porzuciłam te myśli. Ten prawie łysy facet z siwiejącymi włosami, brzuszkiem i twarzą pełną zmarszczek był zbyt stary, by mógł być moim kolegą ze szkoły. A może jednak? Po tym, jak mi przejrzał zęby, zapytałam go, czy nie chodził przypadkiem
- Do XXVI LO.?
- Tak. Owszem, chodziłem i byłem nawet jednym z najlepszych uczniów. - zarumienił się.
- A w którym roku Pan zdawał maturę? - zapytałam.
On odpowiedział:
- W siedemdziesiątym szóstym. Dlaczego Pani pyta?
- To Pan był w mojej klasie! - powiedziałam zachwycona.
Zaczął mi się uważnie przyglądać. I następnie ten wstrętny, pomarszczony staruch zapytał:
- A czego Pani uczyła?
221

Dowcip #22439. Siedziałam w poczekalni u swojego nowego dentysty i rozglądałam się. w kategorii: „Żarty o stomatologach”.

Do dentysty przychodzi młoda kobietka:
- O, tu boli, panie doktorze, tu!
- Proszę usiąść, zaraz zrobimy rentgen, zobaczymy w czym problem.
- Oj, nie panie doktorze, tylko nie rentgen, jestem w ciąży!
- Ależ proszę się nie obawiać, to najnowszy model, całkowicie bezpieczny!
- Wie pan, z bezpiecznym seksem też się nacięłam.
411

Dowcip #33187. Do dentysty przychodzi młoda kobietka w kategorii: „Humor o stomatologach”.

Przychodzi jamnik do dentysty: Dentysta mówi:
- Nazywaj mnie wyrwiząb.
Jamnik na to:
- A Ty mnie wyrwirączka...
42

Dowcip #32613. Przychodzi jamnik do dentysty: Dentysta mówi w kategorii: „Śmieszny humor o stomatologach”.

W gabinecie na fotelu siedzi facet z rozdziawioną paszczą, a dentysta mu grzebie.
- Co słychać u pana żony? - pyta dentysta.
- Ble ghy wmyn. - odpowiada facet.
- O zrobiła prawo jazdy. A co u dzieci?
- Wlymi gnyfy mlio.
- Najstarsze ma trzynaście lat, patrz pan jak ten czas leci. Dobrze proszę popłukać i wypluć.
- Panie doktorze kiedy następna wizyta? - pyta facet.
- Słucham?
- Kiedy mam przyjść!?
- Nie rozumiem...
- Wzsmi ghle?
- Aaa, za tydzień w środę o ósmej.
18

Dowcip #32322. W gabinecie na fotelu siedzi facet z rozdziawioną paszczą w kategorii: „Humor o stomatologach”.

Śmieszny humor o dentystachKawały o stomatologachDowcipy o stomatologachDowcipy o dentystachŚmieszne kawały o stomatologachHumor o dentystachŻarty o dentystachŻarty o stomatologachŚmieszne żarty o stomatologachHumor o stomatologachŚmieszne dowcipy o stomatologachŚmieszne żarty o dentystachKawały o dentystachŚmieszne dowcipy o dentystachŚmieszny humor o stomatologachŚmieszne kawały o dentystach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a

» Używane samochody osobowe ogłoszenia

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik definicji i haseł

» Odpowiedzi na pytania

» Odmiana przez przypadki imion

» Opiekunka do seniora

» Internetowy słownik rymów do rzeczowników

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników online

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki rymowanki

» Zagadki edukacyjne dla dzieci z odpowiedziami do drukowania

» Następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost