
Dowcipy o chorobach
- Niestety, mam dla pana złą wiadomość, jest pan zarażony wirusem HIV.
Facet na to:
- Cholera, już nawet własnym dzieciom ufać nie można.
Facet na to:
- Cholera, już nawet własnym dzieciom ufać nie można.
258
Dowcip #27096. - Niestety, mam dla pana złą wiadomość, jest pan zarażony wirusem HIV. w kategorii: „Śmieszny humor o chorobach”.
Lekarz kardiolog osłuchując serce zauważył że pacjent ma charakterystyczne zmiany w budowie klatki piersiowej spowodowane krzywicą.
Pyta:
- Krzywicę ma pan od małego?
A pacjent na to:
- Nie, od kolan.
Pyta:
- Krzywicę ma pan od małego?
A pacjent na to:
- Nie, od kolan.
615
Dowcip #11806. Lekarz kardiolog osłuchując serce zauważył że pacjent ma w kategorii: „Śmieszne kawały o chorobach”.

Bardzo chory facet czeka na diagnozę.
- Widzi Pan, sprawa jest poważna. Cierpi Pan na chorobę McPhersona.
- Czy to jest bardzo niebezpieczne?
- Nie wiem, potrzebujemy trochę czasu, żeby to odkryć, panie McPherson.
- Widzi Pan, sprawa jest poważna. Cierpi Pan na chorobę McPhersona.
- Czy to jest bardzo niebezpieczne?
- Nie wiem, potrzebujemy trochę czasu, żeby to odkryć, panie McPherson.
514
Dowcip #17753. Bardzo chory facet czeka na diagnozę. w kategorii: „Kawały o chorobach”.
Jasiu w szkole wali długopisem o ławkę. Nagle nauczycielka się pyta:
- Jasiu, dlaczego tak walisz dłgopisem?
- Bo mi się wypisał.
- To dobrze, bo już myślałam, że masz Parkinsona.
- Jasiu, dlaczego tak walisz dłgopisem?
- Bo mi się wypisał.
- To dobrze, bo już myślałam, że masz Parkinsona.
1810
Dowcip #12584. Jasiu w szkole wali długopisem o ławkę. w kategorii: „Żarty o chorobach”.

Siedzi Jasiu na lekcji i kolega do niego:
- Nie wiem jak ci to powiedzieć, ale mam ADHD.
- A ja mam F16.
- Nie wiem jak ci to powiedzieć, ale mam ADHD.
- A ja mam F16.
1210
Dowcip #25822. Siedzi Jasiu na lekcji i kolega do niego w kategorii: „Żarty o chorobach”.
Przychodzi bardzo chudy facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, jestem chyba chory. Jem za dwoje, a nawet troje, a nie tyję.
Lekarz zlecił badania. Na kolejnej wizycie mówi do pacjenta:
- To tasiemiec. Niech pan się nie martwi, da się go wyleczyć. Trzeba tylko pić codziennie mleko i jeść jedno ciastko.
Po tygodniu facet znowu przychodzi do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, to nie skutkuje, nadal mam tasiemca.
- To niech pan pije tylko mleko.
Po kilku dniach, kiedy facet pił tylko mleko, tasiemiec wyszedł na zewnątrz i się pyta:
- A ciacho gdzie?
- Panie doktorze, jestem chyba chory. Jem za dwoje, a nawet troje, a nie tyję.
Lekarz zlecił badania. Na kolejnej wizycie mówi do pacjenta:
- To tasiemiec. Niech pan się nie martwi, da się go wyleczyć. Trzeba tylko pić codziennie mleko i jeść jedno ciastko.
Po tygodniu facet znowu przychodzi do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, to nie skutkuje, nadal mam tasiemca.
- To niech pan pije tylko mleko.
Po kilku dniach, kiedy facet pił tylko mleko, tasiemiec wyszedł na zewnątrz i się pyta:
- A ciacho gdzie?
1017
Dowcip #25782. Przychodzi bardzo chudy facet do lekarza i mówi w kategorii: „Humor o chorobach”.

- Jasiu kim jest twój ojciec?
- On jest chory.
- Ale co on robi?
- Kaszle.
- On jest chory.
- Ale co on robi?
- Kaszle.
1310
Dowcip #29174. - Jasiu kim jest twój ojciec? w kategorii: „Humor o chorobach”.
Telefon w gabinecie dowódcy, żona na linii słabym głosem:
- Wiesz misiu ja muszę do lekarza bo się źle czuję chyba zachorowałam.
- No kochanie! Ty mi nic o tym rano nie meldowałaś.
- Wiesz misiu ja muszę do lekarza bo się źle czuję chyba zachorowałam.
- No kochanie! Ty mi nic o tym rano nie meldowałaś.
199
Dowcip #12091. Telefon w gabinecie dowódcy, żona na linii słabym głosem w kategorii: „Śmieszne kawały o chorobach”.

O czym myśli zawałowiec?
- Co mu pierwsze stanie.
- Co mu pierwsze stanie.
1012
Dowcip #22144. O czym myśli zawałowiec? w kategorii: „Żarty o chorobach”.
Co to jest: ani tramwaj, ani autobus?
- Białaczka.
- Białaczka.
289
Dowcip #28461. Co to jest: ani tramwaj, ani autobus? w kategorii: „Żarty o chorobach”.
