
Dowcipy o broni palnej
Wchodzi Muller do sklepu z bronią i pyta:
- Ma pan jakieś karabiny?
- Oczywiście, tu sportowe karabinki pneumatyczne, tam KBKSy, dalej sztucery i jeszcze kilka typów karabinów maszynowych.
- To poproszę jeden ...
- Nie ma!
- A ma pan może jakieś pistolety?
- Pewnie. Tu widzi pan gazowe, tu pneumatyczne, w tamtej gablocie na ostrą amunicję, mam też UZI.
- To poproszę jeden.
- Nie ma!
- A ma pan może granaty?
- Tak. Są zaczepne, przeciwpiechotne, przeciwpancerne, gazowe i do granatników.
- To poproszę jeden.
- Nie ma!
Muller się wkurzył, wyszedł ze sklepu, ale zaraz podrapał się po głowie, wrócił więc i pyta:
- Ma pan coś przeciwko komunistom?
- Oczywiście. Karabiny, pistolety, granaty.
- Ma pan jakieś karabiny?
- Oczywiście, tu sportowe karabinki pneumatyczne, tam KBKSy, dalej sztucery i jeszcze kilka typów karabinów maszynowych.
- To poproszę jeden ...
- Nie ma!
- A ma pan może jakieś pistolety?
- Pewnie. Tu widzi pan gazowe, tu pneumatyczne, w tamtej gablocie na ostrą amunicję, mam też UZI.
- To poproszę jeden.
- Nie ma!
- A ma pan może granaty?
- Tak. Są zaczepne, przeciwpiechotne, przeciwpancerne, gazowe i do granatników.
- To poproszę jeden.
- Nie ma!
Muller się wkurzył, wyszedł ze sklepu, ale zaraz podrapał się po głowie, wrócił więc i pyta:
- Ma pan coś przeciwko komunistom?
- Oczywiście. Karabiny, pistolety, granaty.
210
Dowcip #9902. Wchodzi Muller do sklepu z bronią i pyta w kategorii: „Śmieszny humor o broni palnej”.
Kubuś Puchatek przychodzi sobie do masarni. Gdzie go wita uśmiechnięty rzeźnik:
- Dzień Dobry Kubusiu.
Kubuś zaś bez pardonu:
- Jest szynka?
Rzeźnik z uśmiechem na ustach:
- Tak Kubusiu, przecież wiesz, że jest to bardzo porządna masarnia.
Kubuś na to z grymasem na twarzy:
- Jest kiełbasa i parówki?
Rzeźnik z spokojem grabarza i w dalszym ciągu z uśmiechem na twarzy:
- Tak Kubusiu Puchatku, dla Ciebie wszystko jest świeżutkie.
Kubuś mu na to, a czy są ryjki i kopytka?
Rzeźnik:
- Tak Kubusiu.
Na to Kubuś Puchatek wyciąga spod płaszcza kałasznikowa i rozwala serią uśmiechniętego rzeźnika, cedząc przez zęby:
- To za prosiaczka!
- Dzień Dobry Kubusiu.
Kubuś zaś bez pardonu:
- Jest szynka?
Rzeźnik z uśmiechem na ustach:
- Tak Kubusiu, przecież wiesz, że jest to bardzo porządna masarnia.
Kubuś na to z grymasem na twarzy:
- Jest kiełbasa i parówki?
Rzeźnik z spokojem grabarza i w dalszym ciągu z uśmiechem na twarzy:
- Tak Kubusiu Puchatku, dla Ciebie wszystko jest świeżutkie.
Kubuś mu na to, a czy są ryjki i kopytka?
Rzeźnik:
- Tak Kubusiu.
Na to Kubuś Puchatek wyciąga spod płaszcza kałasznikowa i rozwala serią uśmiechniętego rzeźnika, cedząc przez zęby:
- To za prosiaczka!
56
Dowcip #6644. Kubuś Puchatek przychodzi sobie do masarni. w kategorii: „Kawały o pistoletach”.

Wpada zajączek do sklepu i mówi:
- Poproszę pól kilo szynki.
Sprzedawca zważył, zapakował i dal zajączkowi. Zajączek na to wyjmuje pistolet i strzela ”pif, paf” Sprzedawca poda zabity, a zajączek na to:
- To za prosiaczka!
- Poproszę pól kilo szynki.
Sprzedawca zważył, zapakował i dal zajączkowi. Zajączek na to wyjmuje pistolet i strzela ”pif, paf” Sprzedawca poda zabity, a zajączek na to:
- To za prosiaczka!
37
Dowcip #6704. Wpada zajączek do sklepu i mówi w kategorii: „Żarty o broni palnej”.
Przychodzi Kubuś Puchatek do spożywczego. I pyta:
- Jest szynka?
- Nie. - Opowiada sprzedawca.
Następny dzień.
- Jest szynka?
- Nie.
I tak przez tydzień. W końcu sprzedawca pomyślał, że w końcu zamówi szynkę. Przychodzi Puchatek:
- Jest szynka?
- Jest.- Odpowiada zadowolony z siebie sprzedawca.
Kubuś Puchatek wyciąga pistolet i mówi:
- To za prosiaczka.
- Jest szynka?
- Nie. - Opowiada sprzedawca.
Następny dzień.
- Jest szynka?
- Nie.
I tak przez tydzień. W końcu sprzedawca pomyślał, że w końcu zamówi szynkę. Przychodzi Puchatek:
- Jest szynka?
- Jest.- Odpowiada zadowolony z siebie sprzedawca.
Kubuś Puchatek wyciąga pistolet i mówi:
- To za prosiaczka.
49
Dowcip #7296. Przychodzi Kubuś Puchatek do spożywczego. w kategorii: „Kawały o broni palnej”.

Dwaj myśliwi dostrzegają w krzakach zająca. Jeden z nich mówi:
- Założę się, że nie zastrzelisz tego zająca!
- Dlaczego tak sądzisz?
- Bo twoja strzelba nie jest naładowana.
- I co z tego? Przecież zając o tym nie wie!
- Założę się, że nie zastrzelisz tego zająca!
- Dlaczego tak sądzisz?
- Bo twoja strzelba nie jest naładowana.
- I co z tego? Przecież zając o tym nie wie!
36
Dowcip #7315. Dwaj myśliwi dostrzegają w krzakach zająca. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o pistoletach”.
Strilitz od dawna układał plan zamachu na Hitlera. Plan był doskonały - wypalił niespodziewanie zaraz po znalezieniu się w kieszeni Strilitza, który, o dziwo, tylko z lekkimi poparzeniami trafił do szpitala.
826
Dowcip #2107. Strilitz od dawna układał plan zamachu na Hitlera. w kategorii: „Śmieszny humor o broni palnej”.

Sierżant mówi do szeregowca:
- Żołnierzu, wymieńcie najgroźniejszy nabój.
- Dziewczyna, Panie Sierżancie.
- Co wy mówicie?
- Melduję, że jak taka ładna wpadnie w oko, to zrani serce, podziurawi kieszenie i na koniec wyjdzie Panie Sierżancie.
- Żołnierzu, wymieńcie najgroźniejszy nabój.
- Dziewczyna, Panie Sierżancie.
- Co wy mówicie?
- Melduję, że jak taka ładna wpadnie w oko, to zrani serce, podziurawi kieszenie i na koniec wyjdzie Panie Sierżancie.
213
Dowcip #2134. Sierżant mówi do szeregowca w kategorii: „Śmieszny humor o pistoletach”.
U pewnego rolnika znaleziono nielegalną broń. Sędzia się pyta:
- Co macie na swoją obronne?
Rolnik odpowiada:
- Na swoją obronne mam czołg w stodole!
- Co macie na swoją obronne?
Rolnik odpowiada:
- Na swoją obronne mam czołg w stodole!
520
Dowcip #2298. U pewnego rolnika znaleziono nielegalną broń. w kategorii: „Śmieszne kawały o pistoletach”.

Stirlitz i Kathe spacerują po parku. Nagle padają strzały. Kathe pada. Krew tryska. Stirlitz, polegając na swym instynkcie, momentalnie zaczyna coś podejrzewać.
016
Dowcip #3935. Stirlitz i Kathe spacerują po parku. Nagle padają strzały. Kathe pada. w kategorii: „Śmieszne kawały o broni palnej”.
Wyniki strzeleckie w rosyjskiej jednostce wojskowej:
Iwanov - Pudło.
Pietrov - Pudło.
Sidorv - Pietrov.
Iwanov - Pudło.
Pietrov - Pudło.
Sidorv - Pietrov.
310
Dowcip #4067. Wyniki strzeleckie w rosyjskiej jednostce wojskowej w kategorii: „Śmieszne kawały o broni palnej”.
