
Dowcipy o blondynkach
Przychodzi blondynka do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, nie wiem co mi jest, jak tu się dotknę to mnie boli, tu jak się dotknę boli, tu też jak się dotknę.
Lekarz zbadał,obejrzał i mówi:
- Pani ma ręce połamane.
- Panie doktorze, nie wiem co mi jest, jak tu się dotknę to mnie boli, tu jak się dotknę boli, tu też jak się dotknę.
Lekarz zbadał,obejrzał i mówi:
- Pani ma ręce połamane.
98
Dowcip #6472. Przychodzi blondynka do lekarza i mówi w kategorii: „Kawały o blondynkach”.
Blondynki się opiły i jedna mówi cały czas:
- To my, to my.
A druga:
- Siekierą motyką.
Trzecia:
- Sto lat sto lat.
Idą sobie przez park i policjant mówi:
- Czy wiecie kto zabił pana Edzia?
Pierwsza mówi:
- To my, to my.
Policjant mówi:
- Czym go zabiliście?
- Siekierą, motyką.
- Ile chcecie siedzieć?
- Sto lat, sto lat.
- To my, to my.
A druga:
- Siekierą motyką.
Trzecia:
- Sto lat sto lat.
Idą sobie przez park i policjant mówi:
- Czy wiecie kto zabił pana Edzia?
Pierwsza mówi:
- To my, to my.
Policjant mówi:
- Czym go zabiliście?
- Siekierą, motyką.
- Ile chcecie siedzieć?
- Sto lat, sto lat.
36
Dowcip #6915. Blondynki się opiły i jedna mówi cały czas w kategorii: „Śmieszne kawały o blondynkach”.

Rozmowa dwóch blondynek:
- Masz dziury w majtkach?
- Nie?!
- To jak je wkładasz na nogi?
- Masz dziury w majtkach?
- Nie?!
- To jak je wkładasz na nogi?
212
Dowcip #7186. Rozmowa dwóch blondynek w kategorii: „Kawały o blondynkach”.
Instrukcja jak utopić blondynkę:
- Zapukaj do łodzi podwodnej, ona na pewno otworzy.
- Zapukaj do łodzi podwodnej, ona na pewno otworzy.
46
Dowcip #7758. Instrukcja jak utopić blondynkę w kategorii: „Humor o blondynkach”.

Chłopak dzwoni do blondynki:
- Jak tam kochanie przygotowania do podróży?
- Wiesz Misiu, można powiedzieć, że jedną nogą jestem w Polce, a drugą już w Tunezji.
- Eee to Włosi niezły widok mają.
- Jak tam kochanie przygotowania do podróży?
- Wiesz Misiu, można powiedzieć, że jedną nogą jestem w Polce, a drugą już w Tunezji.
- Eee to Włosi niezły widok mają.
713
Dowcip #7816. Chłopak dzwoni do blondynki w kategorii: „Śmieszne żarty o blondynkach”.
Jedzie blondynka z przebitym kołem i zatrzymuje ją policja. Oficer mówi:
- Pani ma flaka z tyłu.
Wychodzi patrzy i mówi:
- Ale tylko na dole.
- Pani ma flaka z tyłu.
Wychodzi patrzy i mówi:
- Ale tylko na dole.
69
Dowcip #7873. Jedzie blondynka z przebitym kołem i zatrzymuje ją policja. w kategorii: „Żarty o blondynkach”.

Jadą 2 blondynki tramwajem i nagle jedna pyta się jednego z pasażerów:
- Dojadę tym tramwajem na Mogilany?
- Nie, bo ten tramwaj nie jedzie do Mogilan.
A za chwile pyta się druga blondynka:
- A ja dojadę?
- Dojadę tym tramwajem na Mogilany?
- Nie, bo ten tramwaj nie jedzie do Mogilan.
A za chwile pyta się druga blondynka:
- A ja dojadę?
612
Dowcip #7878. Jadą 2 blondynki tramwajem i nagle jedna pyta się jednego z pasażerów w kategorii: „Śmieszne żarty o blondynkach”.
Blondynka mówi do męża:
- Wiesz, co? Ty nigdzie mnie nie zabierasz, na żadne wycieczki, do kina, na basen...
Mówiła jeszcze różne inne głupoty po czym mąż:
- O ho ho! A kto cię zabrał do szpitala ze złamaną ręką 3 lata temu?
- Wiesz, co? Ty nigdzie mnie nie zabierasz, na żadne wycieczki, do kina, na basen...
Mówiła jeszcze różne inne głupoty po czym mąż:
- O ho ho! A kto cię zabrał do szpitala ze złamaną ręką 3 lata temu?
57
Dowcip #7880. Blondynka mówi do męża w kategorii: „Śmieszne kawały o blondynkach”.

- Proszę pięć pułapek na myszy! - mówi blondynka w sklepie z gospodarstwem domowym.
- Po co pani takie ilości? - zdumiewa się sprzedawca. - Wczoraj wzięła pani pięć i dziś znowu!
- Te wczorajsze są już zajęte!
- Po co pani takie ilości? - zdumiewa się sprzedawca. - Wczoraj wzięła pani pięć i dziś znowu!
- Te wczorajsze są już zajęte!
38
Dowcip #7881. - Proszę pięć pułapek na myszy! w kategorii: „Śmieszne kawały o blondynkach”.
Blondynka pyta męża:
- Czy ty uważasz, że jestem głupia?
A mąż na to:
- Nie, ale mogę się mylić!
- Czy ty uważasz, że jestem głupia?
A mąż na to:
- Nie, ale mogę się mylić!
59
Dowcip #7883. Blondynka pyta męża w kategorii: „Śmieszne żarty o blondynkach”.
