Dowcipy o basenie
Dlaczego wygoniono garbatego z basenu?
- Bo straszył ludzi udając rekina.
- Bo straszył ludzi udając rekina.
1323
Dowcip #22646. Dlaczego wygoniono garbatego z basenu? w kategorii: „Śmieszne kawały o basenie”.
Idzie facet przez pustynię, jest bardzo spragniony, widzi sklep z krawatami, ”Po co mi krawat?” - myśli. Idzie dalej, a tam basen z zimną, czystą wodą, a u góry napis: ”Bez krawatów nie wpuszczamy”.
511
Dowcip #14623. Idzie facet przez pustynię, jest bardzo spragniony w kategorii: „Kawały o basenie”.
Pewien milioner znudzony życiem postanowił sobie zorganizować nową rozrywkę i wymyślił zadanie. Zaprosił do siebie znajomych, przyjaciół, sąsiadów, zebrał ich koło basenu, do którego wcześniej wpuścił rekina i tak rzecze:
- Kto odważy się przepłynąć basen i wyjść z niego cało dostanie sto tysięcy dolarów.
Cisza. Reakcją milionera była nowa oferta.
- Kto odważy się przepłynąć dostanie milion dolarów.
Cisza. Milioner trochę zdesperowany postanowił postawić wszystko na jedną kartę i rzecze:
- Do tego miliona dokładam jeszcze ku*wę!
Nagle zamieszanie, plusk, ktoś skoczył do basenu i rozpaczliwie płynie do brzegu, już prawie rekin go dopadł, ale jakimś cudem śmiałek wyszedł z basenu. Od razu podbiegł do niego milioner z tłumem gapiów i mówi:
- Gratuluję, jestem pod wrażeniem, jak pan to zrobił?
- Gdzie ta kur.wa?
- Ależ, spokojnie, zaraz pan otrzyma milion dolarów i obiecaną kur.wę.
- Gdzie ta kur.wa? - pyta jeszcze bardziej zdenerwowany.
- Jedną chwileczkę, tu jest czek, a za moment dotrze kur.wa, proszę się nie denerwować.
- Gdzie ta kur.wa co mnie popchnęła?!?!?!
- Kto odważy się przepłynąć basen i wyjść z niego cało dostanie sto tysięcy dolarów.
Cisza. Reakcją milionera była nowa oferta.
- Kto odważy się przepłynąć dostanie milion dolarów.
Cisza. Milioner trochę zdesperowany postanowił postawić wszystko na jedną kartę i rzecze:
- Do tego miliona dokładam jeszcze ku*wę!
Nagle zamieszanie, plusk, ktoś skoczył do basenu i rozpaczliwie płynie do brzegu, już prawie rekin go dopadł, ale jakimś cudem śmiałek wyszedł z basenu. Od razu podbiegł do niego milioner z tłumem gapiów i mówi:
- Gratuluję, jestem pod wrażeniem, jak pan to zrobił?
- Gdzie ta kur.wa?
- Ależ, spokojnie, zaraz pan otrzyma milion dolarów i obiecaną kur.wę.
- Gdzie ta kur.wa? - pyta jeszcze bardziej zdenerwowany.
- Jedną chwileczkę, tu jest czek, a za moment dotrze kur.wa, proszę się nie denerwować.
- Gdzie ta kur.wa co mnie popchnęła?!?!?!
311
Dowcip #16225. Pewien milioner znudzony życiem postanowił sobie zorganizować nową w kategorii: „Śmieszne żarty o basenie”.
Polak, Rosjanin i Niemiec, będąc pewnego razu na basenie założyli się o to, kto skoczy z trampoliny do basenu z jak najmniejsza ilością wody. To oczywiście pierwszy wyskoczył Niemiec:
- Ja skoczę metr dwadzieścia pięć.
Wlazł na trampolinę, poodbijał się, poodbijał, runął w dół, plusnął, wykręcił nad samym dnem i wylazł na brzeg dumny, jak to Niemiec. Polak, widząc to, nieco odważniej zaczął.
- Taak? To ja skoczę do pięćdziesiąt centymetrów wody!
Wdrapał się na trampolinę, odbił szybko, plusnął w wodę, ostro grzmotnął o ceramiczne dno, aż łoskot poszedł. Nieco zamulony wyszedł na brzeg. Okazało się, że złamana ręka w barku, powybijane stawy, ale za to uśmiech na twarzy od ucha do ucha. Rosjanin w tyle zostać nie mógł ... Myślał, myślał, i stwierdził:
- Wiecie co? A ja skoczę po prostu na mokrą szmatę.
Szmer zaskoczenia rozległ się na basenie, bo Rosjanin głos miał donośny. Zeszli się ludzie, spuszczono wodę z basenu. Pod trampolina ułożono mokra szmatę, Rosjanin wszedł, przeżegnał się i skoczył. Za kilkanaście milisekund nastąpił wielkie ”lup” na skutek pionowego upadku na głowę. Rosjanin padł bez czucia. Karetki, eRki, policja, straż pożarna zjechały się natychmiast. Rosjanin przed śmiercią wyszeptał tylko:
- Szzzz ... Szzz ... Szmata ... Ktoś wycisnął szmatę.
- Ja skoczę metr dwadzieścia pięć.
Wlazł na trampolinę, poodbijał się, poodbijał, runął w dół, plusnął, wykręcił nad samym dnem i wylazł na brzeg dumny, jak to Niemiec. Polak, widząc to, nieco odważniej zaczął.
- Taak? To ja skoczę do pięćdziesiąt centymetrów wody!
Wdrapał się na trampolinę, odbił szybko, plusnął w wodę, ostro grzmotnął o ceramiczne dno, aż łoskot poszedł. Nieco zamulony wyszedł na brzeg. Okazało się, że złamana ręka w barku, powybijane stawy, ale za to uśmiech na twarzy od ucha do ucha. Rosjanin w tyle zostać nie mógł ... Myślał, myślał, i stwierdził:
- Wiecie co? A ja skoczę po prostu na mokrą szmatę.
Szmer zaskoczenia rozległ się na basenie, bo Rosjanin głos miał donośny. Zeszli się ludzie, spuszczono wodę z basenu. Pod trampolina ułożono mokra szmatę, Rosjanin wszedł, przeżegnał się i skoczył. Za kilkanaście milisekund nastąpił wielkie ”lup” na skutek pionowego upadku na głowę. Rosjanin padł bez czucia. Karetki, eRki, policja, straż pożarna zjechały się natychmiast. Rosjanin przed śmiercią wyszeptał tylko:
- Szzzz ... Szzz ... Szmata ... Ktoś wycisnął szmatę.
414
Dowcip #8621. Polak, Rosjanin i Niemiec w kategorii: „Śmieszne kawały o basenie”.
Przychodzi Jasiu na basen i pyta ratownik:
- Proszę pana, czy mogę wyjść na głęboką wodę?
Na to ratownik mu odpowiada:
- Najpierw musisz pokazać mi jak pływasz.
Jasiu wskakuje do wody, robi skoki, salta ogólnie pływa jak Otylia Jędrzejczak.
- Gdzie nauczyłeś się tak pływać!? - pyta ratownik.
- Jak byłem mały tata wyrzucał mnie na środek jeziora.
- To chyba trudno było wydostać się na brzeg?
- Nie, najtrudniej było wydostać się z worka.
- Proszę pana, czy mogę wyjść na głęboką wodę?
Na to ratownik mu odpowiada:
- Najpierw musisz pokazać mi jak pływasz.
Jasiu wskakuje do wody, robi skoki, salta ogólnie pływa jak Otylia Jędrzejczak.
- Gdzie nauczyłeś się tak pływać!? - pyta ratownik.
- Jak byłem mały tata wyrzucał mnie na środek jeziora.
- To chyba trudno było wydostać się na brzeg?
- Nie, najtrudniej było wydostać się z worka.
24
Dowcip #16403. Przychodzi Jasiu na basen i pyta ratownik w kategorii: „Śmieszne żarty o basenie”.
Jasiu idzie na basen i pyta się ratownika:
- Panie ratowniku mogę popływać?
A ratownik na to:
- Najpierw musisz mi pokazać jak pływasz.
Więc Jasiu robi w wodzie fikołki, przewroty i różne akrobacje.
Ratownik pyta się Jasia:
- Jasiu kto cię tego nauczył?
- Tata codziennie rzuca mnie na środek morza.
- To pewnie trudno jest dopłynąć na brzeg?
- Nie trudniej jest wydostać się z worka.
- Panie ratowniku mogę popływać?
A ratownik na to:
- Najpierw musisz mi pokazać jak pływasz.
Więc Jasiu robi w wodzie fikołki, przewroty i różne akrobacje.
Ratownik pyta się Jasia:
- Jasiu kto cię tego nauczył?
- Tata codziennie rzuca mnie na środek morza.
- To pewnie trudno jest dopłynąć na brzeg?
- Nie trudniej jest wydostać się z worka.
814
Dowcip #5563. Jasiu idzie na basen i pyta się ratownika w kategorii: „Kawały o basenie”.
Jasiu pierwszy raz jest na basenie. Już miał skoczyć, kiedy usłyszał krzyk ratownika:
- Stój! Czekaj! W basenie nie ma prawie wody!
- To świetnie, bo ja nie umiem pływać.
- Stój! Czekaj! W basenie nie ma prawie wody!
- To świetnie, bo ja nie umiem pływać.
36
Dowcip #5658. Jasiu pierwszy raz jest na basenie. w kategorii: „Kawały o basenie”.
Tonie facet na basenie i krzyczy do ratownika:
- Dajcie koło ratunkowe!
A ratownik na to:
- Pół na pół, czy telefon do przyjaciela?
- Dajcie koło ratunkowe!
A ratownik na to:
- Pół na pół, czy telefon do przyjaciela?
313
Dowcip #7463. Tonie facet na basenie i krzyczy do ratownika w kategorii: „Śmieszne kawały o basenie”.
Przyjeżdża komisja do domu wariatów, A oni się chwalą:
- A my to mamy basen! Pływamy, skaczemy na główkę, a pan dyrektor powiedział, że jak będziemy grzeczni to nam nawet wody napuści!
- A my to mamy basen! Pływamy, skaczemy na główkę, a pan dyrektor powiedział, że jak będziemy grzeczni to nam nawet wody napuści!
413
Dowcip #7638. Przyjeżdża komisja do domu wariatów, A oni się chwalą w kategorii: „Humor o basenie”.
Do Jasia na basenie podchodzi ratownik:
- Nie wolno sikać do basenu!
- Ale wszyscy sikają do basenu! - broni się Jasio.
- Może - mówi ratownik - Ale nie z trampoliny!
- Nie wolno sikać do basenu!
- Ale wszyscy sikają do basenu! - broni się Jasio.
- Może - mówi ratownik - Ale nie z trampoliny!
211