Dowcipy o Stirlitzu
Stirlitz, spacerując latem nad rzeka, zauważył nad brzegu człowieka z wędką.
- Jak biorą? - zagadnął.
- Dobrze - odpowiedział człowiek.
”Wędkarz” - pomyślał Stirlitz.
- Jak biorą? - zagadnął.
- Dobrze - odpowiedział człowiek.
”Wędkarz” - pomyślał Stirlitz.
412
Dowcip #6227. Stirlitz, spacerując latem nad rzeka w kategorii: „Śmieszne żarty o Stirlitzu”.
Doniczka spadła z okna tajnego lokalu i rozbiła się prosto na głowie Stirlitza.
To był znak, że jego żona właśnie powiła mu syna. Stirlitz otarł łzę. Nie było go przecież w domu już od siedmiu lat.
To był znak, że jego żona właśnie powiła mu syna. Stirlitz otarł łzę. Nie było go przecież w domu już od siedmiu lat.
212
Dowcip #6228. Doniczka spadła z okna tajnego lokalu i rozbiła się prosto na głowie w kategorii: „Śmieszny humor o Stirlitzu”.
- Stirlitz, mam dwie wiadomości: złą i bardzo złą - powiedział Mueller. - Od której zacząć?
- Od złej.
- Radziecka radiotelegrafistka wszystko powiedziała.
- A ta bardzo zła?
- Nie nam powiedziała, tylko waszej żonie.
- Od złej.
- Radziecka radiotelegrafistka wszystko powiedziała.
- A ta bardzo zła?
- Nie nam powiedziała, tylko waszej żonie.
422
Dowcip #6485. - Stirlitz, mam dwie wiadomości w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Stirlitzu”.
Stirlitz wszedł do gabinetu i ujrzał Mullera leżącego na podłodze i nie dającego oznak życia.
- Otruty - pomyślał Stirlitz przyglądając się rączce siekiery wystającej z piersi.
- Otruty - pomyślał Stirlitz przyglądając się rączce siekiery wystającej z piersi.
1260
Dowcip #308. Stirlitz wszedł do gabinetu i ujrzał Mullera leżącego na podłodze i w kategorii: „Dowcipy o Stirlitzu”.
Szybkościomierz samochodu Bormanna pokazywał osiemdziesiąt kilometrów na godzinę. Obok szedł Stirlitz udając, że nigdzie się nie spieszy.
237
Dowcip #444. Szybkościomierz samochodu Bormanna pokazywał osiemdziesiąt kilometrów w kategorii: „Żarty o Stirlitzu”.
Stirlitz posłał Mullera do diabła. Następnego dnia Diabła odwiedziło Gestapo.
536
Dowcip #522. Stirlitz posłał Mullera do diabła. w kategorii: „Humor o Stirlitzu”.
Stirlitz szedł nocą przez las. Nagle zobaczył na drzewie świecące oczy.
- Sowa - pomyślał Stirlitz.
- Sam jesteś sowa - pomyślał Bromann.
- Sowa - pomyślał Stirlitz.
- Sam jesteś sowa - pomyślał Bromann.
521
Dowcip #878. Stirlitz szedł nocą przez las. w kategorii: „Dowcipy o Stirlitzu”.
- Stirlitz, co jest lepsze: radio czy gazeta? - zapytał podejrzliwie Mueller.
- Gazeta, w radio nie zawiniesz śledzia - odparł spokojnie Stirlitz.
- Gazeta, w radio nie zawiniesz śledzia - odparł spokojnie Stirlitz.
815
Dowcip #993. - Stirlitz, co jest lepsze: radio czy gazeta? w kategorii: „Śmieszne żarty o Stirlitzu”.
Stirlitz to sowiecki agent - rzekł Muller do Schellenberga - Musimy go zdemaskować. Niech pan stanie Jak wejdzie, proszę go uderzyć polanem w głowę. Jeśli jest Rosjaninem zaraz się wygada.
Po chwili wszystko przebiegło według zaplanowanego scenariusza.
- Ach, j... twoju mat! - zaklął Stirlitz.
- Ubit! - rozkazał Muller.
- Ciszej, towarzysze - syknął Shellenberg, - Niemcy dokoła!
Po chwili wszystko przebiegło według zaplanowanego scenariusza.
- Ach, j... twoju mat! - zaklął Stirlitz.
- Ubit! - rozkazał Muller.
- Ciszej, towarzysze - syknął Shellenberg, - Niemcy dokoła!
119
Dowcip #1106. Stirlitz to sowiecki agent - rzekł Muller do Schellenberga - Musimy w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Stirlitzu”.
Stirlitz szedł ulicą, kiedy z tyłu rozległy się strzały i tupot podkutych butów.
- To koniec - pomyślał Stirlitz wkładając rękę do prawej kieszeni spodni.
Tak, to był koniec. Pistolet nosił w lewej.
- To koniec - pomyślał Stirlitz wkładając rękę do prawej kieszeni spodni.
Tak, to był koniec. Pistolet nosił w lewej.
421