Dowcipy o Polaku, Rusku i Niemcu
Polak, Niemiec i Rusek mieli przyjechać samochodem pod którym mieli przejść. Polak przyjechał terenowym autem, więc spokojnie pod nim przeszedł. Niemiec przyjechał Trabantem i śmieje się, i płacze. Polak pyta go:
- Czemu płaczesz?
- Bo nie mogę przejść pod Trabantem.
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Rusek przyjechał walcem.
- Czemu płaczesz?
- Bo nie mogę przejść pod Trabantem.
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Rusek przyjechał walcem.
318
Dowcip #1559. Polak w kategorii: „Śmieszne żarty o Polaku, Rusku i Niemcu”.
Polak, Rusek i Niemiec założyli się kto dłużej wytrzyma w budzie z capem. Najpierw poszedł Polak! Siedzi minute, dwie. Po 5 minutach wyskakuje z budy i krzyczy.
- Nie mogę! Ne mogę!
Później poszedł Niemiec. Siedzi dwie minuty, 5 minut. Po 8 minutach wybiega z budy i krzyczy!
- Nie mogę! Nie mogę!
Jako ostatni idzie Rusek! Wchodzi do budy z capem i siedzi tam sekundę. Po 5 sekundach z budy wybiega cap i krzyczy.
- Nie mogę! Nie mogę!
- Nie mogę! Ne mogę!
Później poszedł Niemiec. Siedzi dwie minuty, 5 minut. Po 8 minutach wybiega z budy i krzyczy!
- Nie mogę! Nie mogę!
Jako ostatni idzie Rusek! Wchodzi do budy z capem i siedzi tam sekundę. Po 5 sekundach z budy wybiega cap i krzyczy.
- Nie mogę! Nie mogę!
318
Dowcip #1565. Polak w kategorii: „Humor o Polaku, Rusku i Niemcu”.
Trzech turystów Polak, Rusku i Niemiec wybrało się w Alpy na wycieczkę. Niestety z powodu złej pogody wszyscy zaginęli, ratownicy po kilku tygodniach przerwali poszukiwania i w gazetach pojawiły się nekrologi. Wkrótce w jednej z redakcji dzwoni telefon i z Hawajów, odzywa się Niemiec z prośbą o anulowanie jego nekrologu!
Redaktor gazety krzyczy:
- Ty żyjesz! Jakim cudem?
Niemiec opowiada:
- Zamarzliśmy i powędrowaliśmy wszyscy do Św. Piotra, który zatrzymał nas u wejścia do Bramy Niebieskiej i powiedział, że jeszcze jesteśmy za młodzi żeby umrzeć, więc jeżeli Ubezpieczenie pokryje koszt 500 euro, może nas wysłać z powrotem na ziemię. Złapałem za telefon, porozmawiałem z moim agentem, zapłacił, a ja zażyczyłem sobie żeby wylądować na Hawajach. No i mam wakacje!
- Ale co ze Ruskiem i Polakiem?
- Jak ich ostatnio widziałem, Rusek targował się o cenę, a Polak wysyłał papiery do ZUS - u.
Redaktor gazety krzyczy:
- Ty żyjesz! Jakim cudem?
Niemiec opowiada:
- Zamarzliśmy i powędrowaliśmy wszyscy do Św. Piotra, który zatrzymał nas u wejścia do Bramy Niebieskiej i powiedział, że jeszcze jesteśmy za młodzi żeby umrzeć, więc jeżeli Ubezpieczenie pokryje koszt 500 euro, może nas wysłać z powrotem na ziemię. Złapałem za telefon, porozmawiałem z moim agentem, zapłacił, a ja zażyczyłem sobie żeby wylądować na Hawajach. No i mam wakacje!
- Ale co ze Ruskiem i Polakiem?
- Jak ich ostatnio widziałem, Rusek targował się o cenę, a Polak wysyłał papiery do ZUS - u.
119
Dowcip #1566. Trzech turystów Polak w kategorii: „Humor o Polaku, Rusku i Niemcu”.
Rusek, Polak i Niemiec zakładają się, który najdłużej wytrzyma bez sikania. Pierwszy idzie Rusek wytrzymuje jeden dzień, drugi dzień trzeci dzień i mówi:
- Już nie wytrzymuje.
Drugi idzie Niemiec. Wytrzymuje jeden dzień, drugi dzień, trzeci dzień. W końcu mówi:
- Już nie wytrzymuje.
Ostatni idzie Polak. Wytrzymuje tydzień, dwa tygodnie, miesiąc, dwa miesiące no i w końcu wytrzymuje dziesięć lat.
Niemiec i Rusek pytają:
- Jak to zrobiłeś?
A on odpowiada:
- Co kropelka sklei, sklei, żadna siła nie rozklei.
- Już nie wytrzymuje.
Drugi idzie Niemiec. Wytrzymuje jeden dzień, drugi dzień, trzeci dzień. W końcu mówi:
- Już nie wytrzymuje.
Ostatni idzie Polak. Wytrzymuje tydzień, dwa tygodnie, miesiąc, dwa miesiące no i w końcu wytrzymuje dziesięć lat.
Niemiec i Rusek pytają:
- Jak to zrobiłeś?
A on odpowiada:
- Co kropelka sklei, sklei, żadna siła nie rozklei.
312
Dowcip #2220. Rusek, Polak i Niemiec zakładają się w kategorii: „Żarty o Polaku, Rusku i Niemcu”.
Diabeł mówi do Niemca,Ruska i Polaka, że roztopi wszystko to co oni przyniosą, jak nie to wtrąci ich do piekła. Niemiec przyprowadził czołg, diabeł dotknął trach, z czołgu plama. Następny był rusek, przyniósł karabin, a diabeł nie miał większego problemu z przytrzymaniem go w dłoni, aby się rozpuścił. Trach, Rusek w piekle. Polak dal jakąś kolorowa kulkę, diabeł poci się, trzyma dmucha i nic. Puszcza go wolno, ale zadaje pytanie:
- Te Polak, co ty mi tu przyniosłeś?
- M & M’sa.
- Te Polak, co ty mi tu przyniosłeś?
- M & M’sa.
214
Dowcip #2716. Diabeł mówi do Niemca,Ruska i Polaka w kategorii: „Dowcipy Polak, Rusek i Niemiec”.
Polak, Rusek i Niemiec idą przez dżunglę i nagle napada ich grupa Apaczów i mówią do nich:
- Zabijemy Was, a z Waszych skór zrobimy canoe możecie wybrać jak chcecie zginąć.
Rusek mówi:
- Ja chcę żebyście mnie utopili.
Apacze utopili go i zrobili sobie canoe. Niemiec mówi:
- Ja jestem dumny z mojego narodu chcę żebyście mnie zastrzelili.
Apacze zastrzelili go i zrobili drugie canoe. A Polak mówi:
- Dajcie mi widelec.
Apacze patrzą na niego dziwnie ale podają mu widelec. Polak bierze widelec, dziurawi się po całym ciele i krzyczy ja Wam dam canoe.
- Zabijemy Was, a z Waszych skór zrobimy canoe możecie wybrać jak chcecie zginąć.
Rusek mówi:
- Ja chcę żebyście mnie utopili.
Apacze utopili go i zrobili sobie canoe. Niemiec mówi:
- Ja jestem dumny z mojego narodu chcę żebyście mnie zastrzelili.
Apacze zastrzelili go i zrobili drugie canoe. A Polak mówi:
- Dajcie mi widelec.
Apacze patrzą na niego dziwnie ale podają mu widelec. Polak bierze widelec, dziurawi się po całym ciele i krzyczy ja Wam dam canoe.
09
Dowcip #26389. Polak w kategorii: „Żarty Polak, Rusek i Niemiec”.
Polak, Rusek i Niemiec chcą przejść przez granicę no i na granicy zatrzymał ich diabeł i powiedział, że jak spełnią jego zadanie to ich przepuści, a jak nie, to do piekła. Zadaniem było przepłynąć rzekę, w której znajdował się rekin, który wybija zęby. Pierwszy przepłynął Niemiec i krzyczy do diabła:
- Psepłynąłem.
Diabeł zaciera ręce i jest zadowolony że jest następna duszyczka w piekle. Drugi płynie Rusek no i krzyczy:
- Psepłynąłem.
Diabeł znów zaciera ręce. Trzeci płynie Polak i krzyczy:
- Przepłynąłem.
A diabeł:
- Słucham?
Polak znów powtarza:
- Przepłynąłem.
A po drugiej stronie rekin krzyczy do Polaka:
- Ja ci jesce pokaze!
- Psepłynąłem.
Diabeł zaciera ręce i jest zadowolony że jest następna duszyczka w piekle. Drugi płynie Rusek no i krzyczy:
- Psepłynąłem.
Diabeł znów zaciera ręce. Trzeci płynie Polak i krzyczy:
- Przepłynąłem.
A diabeł:
- Słucham?
Polak znów powtarza:
- Przepłynąłem.
A po drugiej stronie rekin krzyczy do Polaka:
- Ja ci jesce pokaze!
216
Dowcip #15291. Polak w kategorii: „Dowcipy o Polaku, Rusku i Niemcu”.
Polak, Niemiec i Rusek założyli się kto pierwszy wejdzie na 81 piętro ten dostanie telewizor LCD. Wchodzi Rusek na 46 piętrze zachciało mu się srać i schodzi. Wchodzi Niemiec na 50 piętrze zachciało mu się sikać i schodzi. No i wreszcie wchodzi Polak i na 45 piętrze zachciało mu się stać i widzi małe dziecko. Wziął dziecku pampersa i narobił w niego kupy. Na 71 piętrze zachciało mu się sikać no i znowu zobaczył dziecko z butelką i wziął mu butelkę i do nie nasikał na 80 piętrze zachciało mu się znowu srać i zobaczył otwarte okno i się przez okno wysrał. W końcu wszedł na 81 piętro i dostał nowy telewizor LCD. Przyszedł do domu i ogląda najnowsze wiadomości w telewizorze LCD i słucha: dziecko zrobiło tyle kupy co dorosły, dziecko otruło się żółtym mlekiem, lecące gówno przez okno zabiło przechodnie!
913
Dowcip #1091. Polak w kategorii: „Śmieszne dowcipy Polak, Rusek i Niemiec”.
Przyszedł Polak, Rusek i Niemiec do hotelu lecz tam były tylko dwa pokoje i piwnica. Więc umówili się, że będą tam spać na zmianę. Po pierwszej nocy w piwnicy Rusek drapie się, bo pogryzły go mrówki, po drugiej nocy w piwnicy Niemiec robi to samo. W końcu do piwnicy idzie spać Polak. Rano wstaje wyspany i bez żadnych pogryzień. Niemiec pyta go:
- Polaku, jak ty to zrobiłeś?
Polak odpowiada:
- Jak zabiłem pierwszą mrówkę, to reszta poszła na pogrzeb.
- Polaku, jak ty to zrobiłeś?
Polak odpowiada:
- Jak zabiłem pierwszą mrówkę, to reszta poszła na pogrzeb.
613
Dowcip #14832. Przyszedł Polak w kategorii: „Śmieszny humor o Polaku, Rusku i Niemcu”.
Diabeł złapał Polska Niemca i Ruska i mówi:
- Kto wypije najwięcej wody dostanie 1000000 milionów.
Rusek wypił butelkę wódy i rzygnął, Niemiec wyipił wiadro wody i rzygnął. Niemiec mówi do Ruska:
- Czemu płaczesz?
- Bo rzygałem.
- A czemu się śmiejesz?
- Bo polak jedzie z cysterną.
- Kto wypije najwięcej wody dostanie 1000000 milionów.
Rusek wypił butelkę wódy i rzygnął, Niemiec wyipił wiadro wody i rzygnął. Niemiec mówi do Ruska:
- Czemu płaczesz?
- Bo rzygałem.
- A czemu się śmiejesz?
- Bo polak jedzie z cysterną.
1214