LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o Polakach


Będzie się nam żyć lepiej - oznajmił w expose sejmowym premier.
- To fajnie wam - pomyślał naród.
111

Dowcip #17984. Będzie się nam żyć lepiej - oznajmił w expose sejmowym premier. w kategorii: „Humor o Polakach”.

Amerykanin, Polak i Rusek sprzeczają się na temat, w którym kraju jest najlepsze echo.
Amerykanin mówi:
- Jak wejdę do Grand Canyon w Arizonie i krzyknę helo, to przez pół godziny słyszę - elo, elo, elo.
Polak mówi:
- Jak wejdę na Giewont i krzyknę ku*wa mać, to przez godzinę słyszę - mać mać mać.
Rusek mówi:
- Miesiąc temu wlazłem na Ural i krzyknąłem ludzie do roboty, to do dzisiaj słyszę: idź w pi*du, idź w pi*du, idź w pi*du.
222

Dowcip #1558. Amerykanin, Polak i Rusek sprzeczają się na temat w kategorii: „Śmieszne kawały o Polakach”.

Na granicy rosyjskie dzieci wołają do polskich:
- A my mamy chleb.
- A my mamy chleb z masłem. - odpowiadają polskie dzieci.
- A my mamy Stalina. - odpowiadają ruskie dzieci.
- A my też możemy mieć Stalina.
- To nie będziecie mieli chleba z masłem.
019

Dowcip #33139. Na granicy rosyjskie dzieci wołają do polskich w kategorii: „Żarty o Polakach”.

Idą pustynią Polak, Rusek i Arab. Strasznie gorąco, wody nie ma, a oni pieszo. Wtedy na horyzoncie pojawia się wielbłąd. No więc Polak wskakuje na pierwszy garb, Arab na drugi, a Rusek nic. Spojrzał błagalnie na Polaka, a ten rezolutnie odparł unosząc ogon wielbłąda do góry:
- No Wania, wskakuj do kabiny!!!
1125

Dowcip #32953. Idą pustynią Polak, Rusek i Arab. w kategorii: „Śmieszne żarty o Polakach”.

Przez pustynię maszeruje polski turysta wesoło sobie pogwizdując. Nagle słyszy słabe wołanie w ojczystym języku:
- Ratunku, Pomocy, Pić.
Turysta podbiega bliżej i widzi swojego rodaka wyciągającego rękę po pomoc. Bez zastanowienia zdejmuje plecak i po chwili podaje coś z niego konającemu z pragnienia. Ten z wielkim wysiłkiem otwiera oczy i czyta napis: ”Oranżadka w proszku”.
312

Dowcip #14735. Przez pustynię maszeruje polski turysta wesoło sobie pogwizdując. w kategorii: „Śmieszny humor o Polakach”.

Sposób spędzania czasu przez emerytów w różnych krajach:
- USA - butelka whisky i cały dzień na rybach.
- Francja - butelka wina i cały dzień na dziewczynach.
- Polska - butelka moczu i cały dzień w przychodni.
1260

Dowcip #32058. Sposób spędzania czasu przez emerytów w różnych krajach w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Polakach”.

Amerykański statek kosmiczny doleciał na Marsa... Wylądowali... Już zbierają się do wyjścia, aż tu nagle podleciało dwóch Marsjan, takich śmiesznych zielonych i zaspawali im drzwi wyjściowe. Amerykanie próbują wyjść... Po godzinie się udało.Wyszli, a tam już zebrała się większa grupka Marsjan...
No więc witają się i pytają dyplomatycznie:
- Czemu zaspawaliście nam drzwi wyjściowe?
Na co Marsjanie:
- Zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem? - Niedawno tu Polacy byli... Koledzy zaspawali im drzwi, a oni po pięciu minutach już byli na zewnątrz i jeszcze prezenty przywieźli.
Amerykanie:
- Prezenty? Polacy? Jakie prezenty?
Marsjanin:
- Wpie*dol to się nazywało czy jakoś tak, ale wszyscy dostali.
017

Dowcip #31945. Amerykański statek kosmiczny doleciał na Marsa... Wylądowali... w kategorii: „Kawały o Polakach”.

Grupę zaginionych w dżungli na Nowej Gwinei polskich turystów odnaleziono idąc tropem klnących papug.
110

Dowcip #27351. Grupę zaginionych w dżungli na Nowej Gwinei polskich turystów w kategorii: „Dowcipy o Polakach”.

Pewni Polacy decydują się zająć się hodowlą kurczaka. Kupują kilka kurczaków o sadzą je w ziemi głową w dół. W szybkim czasie wszystkie kurczaki umierają. Polacy są trochę zdezorientowani ale nie poddają się. Kolejną partię kurczaków sadzą w ziemi od strony stóp. Kurczaki umierają po trochę dłuższym czasie niż poprzednio. W tej sytuacji Polacy decydują się napisać list do Polskiego Biura Rolnictwa. W piśmie wyjaśniają szczegółowo procedury jakich przestrzegali oraz ich niezadowalające wyniki. Kilka tygodni później otrzymują tę odpowiedź z Biura:
”Proszę przesłać próbkę gleby.”
95

Dowcip #31262. Pewni Polacy decydują się zająć się hodowlą kurczaka. w kategorii: „Śmieszny humor o Polakach”.

+30°C
Polacy śpią bez żadnego nakrycia. Amerykanie zakładają swetry. Mieszkańcy Miami włączają ogrzewanie.
+10°C
Mieszkańcy domów komunalnych w Helsinkach zamykają okna. Lapończycy sadzą kwiatki w oknach.
+5°C
Lapończycy opalają się na balkonie, jeżeli słońce jest jeszcze nad horyzontem.
+2°C
Włoskie samochody nie zapalają.
0°C
Woda zamarza.
-1°C
Oddech staje się widoczny. Czas zaplanować urlop nad morzem śródziemnym. Lapończycy jedzą lody popijając zimnym piwem.
-4°C
Kot wchodzi pod kołdrę.
-10°C
Czas zaplanować urlop w Afryce. Lapończycy idą popływać.
-12°C
Zbyt zimno na śnieg.
-15°C
Amerykańskie auta nie zapalają.
-18°C
Właściciele domów w Helsinkach włączają ogrzewanie.
-20°C
Oddech staje się słyszalny.
-22°C
Francuskie auta nie zapalają. Za zimno na jazdę na łyżwach.
-23°C
Politycy zaczynają współczuć bezdomnym.
-24°C
Niemieckie auta nie zapalają.
-26°C
Z oddechu uzyskuje się materiał na budowę iglo.
-29°C
Kot wchodzi pod pidżamę.
-30°C
Japońskie auta nie zapalają. Lapończyk klnie, kopie w koło swojej Toyoty i zapala Ładę.
-31°C
Za zimno na pocałunki. Usta przymarzają do siebie. Lapońska drużyna narodowa zaczyna przygotowania do sezonu wiosennego.
-35°C
Czas zaplanować dwutygodniową kąpiel w gorących źródłach. Lapończycy odśnieżają dachy.
-39°C
Rtęć zamarza. Za zimno by myśleć. Lapończycy zapinają ostatni guzik w koszuli.
-40°C
Niemiec bierze samochód pod kołdrę. Lapończycy ubierają swetry.
-45°C
Lapończycy zamykają okienko w wychodku.
-50°C
Lwy morskie opuszczają Grenlandię. Lapończycy zamieniają rękawiczki z pięcioma palcami na jednopalcowe.
-70°C
Niedźwiedzie polarne opuszczają biegun. Na uniwersytecie w Rovaniemi organizuje się bieg długodystansowy.
-75°C Św.
Mikołaj opuszcza krąg polarny. Lapończycy opuszczają nauszniki z czapek na uszy.
-250°C
Alkohol zamarza. Lapończycy są wkurzeni.
-268°C
Hel staje się płynny.
-270°C
Piekło zamarza.
-273,15°C
Zero absolutne. Brak ruchu cząstek elementarnych. Lapończycy przyznają: ”Tak, jest nieco chłodno, rozłupmy se flaszeczkę na rozgrzanie.”
117

Dowcip #26884. +30°C w kategorii: „Dowcipy o Polakach”.

Humor o PolakachDowcipy o PolakachŚmieszny humor o PolakachKawały o PolakachŚmieszne dowcipy o PolakachŚmieszne żarty o PolakachŚmieszne kawały o PolakachŻarty o Polakach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator Alfabetu Morse'a

» Darmowe ogłoszenia motoryzacyjne

» Słownik wyrazów przeciwstawnych i antonimów

» Słownik definicji

» Odpowiedzi na pytania

» Odmiana przez przypadki rzeczowników

» Niania do dziecka

» Rymy do wyrażeń

» Stopniowanie przymiotników

» Słownik wyrazów bliskoznacznych i synonimów

» Wyliczanki

» Zagadki edukacyjne dla dzieci

» Zmiana czasu na czas zimowy

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost