Dowcipy o Małgosi
W szkole pani pyta:
- Jasiu, co wiesz o Powstaniu Styczniowym?
- Jedni mówią że było, inni że dopiero będzie.
- A ty Małgosiu?
- Ja tam nie wiem, ale tata się szykuje.
- Jasiu, co wiesz o Powstaniu Styczniowym?
- Jedni mówią że było, inni że dopiero będzie.
- A ty Małgosiu?
- Ja tam nie wiem, ale tata się szykuje.
38
Dowcip #5458. W szkole pani pyta w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Małgosi”.
Na lekcji Matematyki do pani podchodzi Małgosia i pyta:
- Proszę pani, mogę iść się załatwić do WC?
Słysząc te słowa Jasiu wcina się pani w głos i mówi:
- Pożyczyć Ci pistolet.
- Proszę pani, mogę iść się załatwić do WC?
Słysząc te słowa Jasiu wcina się pani w głos i mówi:
- Pożyczyć Ci pistolet.
27
Dowcip #5465. Na lekcji Matematyki do pani podchodzi Małgosia i pyta w kategorii: „Śmieszny humor o Małgosi”.
Jaś i Małgosia trafili do domku Baby Jagi:
- Jedno z was zjem na obiad. Daję wam możliwość wyboru, kto będzie posiłkiem - powiedziała czarownica.
Dzieci się przestraszyły, po czym Małgosia powiedziała:
- Jasiu, Ty jesteś pragnienie, a ja Sprite.
- Jedno z was zjem na obiad. Daję wam możliwość wyboru, kto będzie posiłkiem - powiedziała czarownica.
Dzieci się przestraszyły, po czym Małgosia powiedziała:
- Jasiu, Ty jesteś pragnienie, a ja Sprite.
910
Dowcip #5484. Jaś i Małgosia trafili do domku Baby Jagi w kategorii: „Kawały o Małgosi”.
Przychodzi Jasio do przedszkola i pyta się pani:
- Czy dzieci mogą mieć dzieci?
Pani odpowiada:
- W żadnym wypadku!
Jasio odwraca sie do Małgosi i mówi:
- I widzisz głupia!
- Czy dzieci mogą mieć dzieci?
Pani odpowiada:
- W żadnym wypadku!
Jasio odwraca sie do Małgosi i mówi:
- I widzisz głupia!
511
Dowcip #5542. Przychodzi Jasio do przedszkola i pyta się pani w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Małgosi”.
Jasio otwiera szafkę ze słodyczami i pyta Małgosię:
- Chcesz Krówkę?
- Nie, dziękuję. Jestem wegetarianką.
- Chcesz Krówkę?
- Nie, dziękuję. Jestem wegetarianką.
37
Dowcip #5663. Jasio otwiera szafkę ze słodyczami i pyta Małgosię w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Małgosi”.
Jasiu kłóci się z Małgosią:
- Wiesz co, Jasiu? Jakbyś był moim mężem to wsypałabym ci truciznę do herbaty!
- Jakbym był twoim mężem, to bym ją wypił!
- Wiesz co, Jasiu? Jakbyś był moim mężem to wsypałabym ci truciznę do herbaty!
- Jakbym był twoim mężem, to bym ją wypił!
17
Dowcip #5704. Jasiu kłóci się z Małgosią w kategorii: „Humor o Małgosi”.
W barze przy piwie jeden z kolegów zwierza się pozostałym:
- Wiecie, chyba się z Małgośką rozwiodę, nie pasuje mi seksualnie.
- Coś ty głupi! - zaczęli krzyczeć wszyscy - nam wszystkim pasuje, a tobie nie?!?
- Wiecie, chyba się z Małgośką rozwiodę, nie pasuje mi seksualnie.
- Coś ty głupi! - zaczęli krzyczeć wszyscy - nam wszystkim pasuje, a tobie nie?!?
410
Dowcip #5987. W barze przy piwie jeden z kolegów zwierza się pozostałym w kategorii: „Kawały o Małgosi”.
Małgosia wypytuje Jasia na pierwszej randce:
- Jasiu, Ty masz jakieś nałogi?
- Ależ skąd!
- A masz jakieś hobby?
- Tak, lubię roślinki.
- A jakie?
- Chmiel, tytoń, konopie.
- Jasiu, Ty masz jakieś nałogi?
- Ależ skąd!
- A masz jakieś hobby?
- Tak, lubię roślinki.
- A jakie?
- Chmiel, tytoń, konopie.
111
Dowcip #6205. Małgosia wypytuje Jasia na pierwszej randce w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Małgosi”.
Było święcenie zwierząt. Mama, Tata, Jasiu i Małgosia mieli Papugę. Jadą do Kościoła i:
Jasiu Mówi:
- Ale leje.
Papuga zapamiętała.
Małgosia Mówi:
- Ale kradnie.
Papuga zapamiętała.
Mama Mówi:
- Kochanie uważaj na zakręcie.
Papuga zapamiętała.
Są w kościele.
Ksiądz kropi wodą święconą a papuga:
- Ale leje.
Ksiądz zbiera na tackę papuga mówi:
- Ale kradnie.
Ksiądz się zdenerwował zaczął gonić po Kościele papugę.
A papuga:
- Kochanie uważaj na zakręcie.
Jasiu Mówi:
- Ale leje.
Papuga zapamiętała.
Małgosia Mówi:
- Ale kradnie.
Papuga zapamiętała.
Mama Mówi:
- Kochanie uważaj na zakręcie.
Papuga zapamiętała.
Są w kościele.
Ksiądz kropi wodą święconą a papuga:
- Ale leje.
Ksiądz zbiera na tackę papuga mówi:
- Ale kradnie.
Ksiądz się zdenerwował zaczął gonić po Kościele papugę.
A papuga:
- Kochanie uważaj na zakręcie.
310
Dowcip #6594. Było święcenie zwierząt. Mama, Tata, Jasiu i Małgosia mieli Papugę. w kategorii: „Kawały o Małgosi”.
Jasio przychodzi do taty i pyta:
- Jak się robi dzieci?
Tata odpowiada:
- Trzeba włożyć długą część ciała tam gdzie mama robi siusiu:)
Po pięciu minutach przychodzi Małgosia i pyta:
- Co Jasiu robi z nogą w kiblu?
- Jak się robi dzieci?
Tata odpowiada:
- Trzeba włożyć długą część ciała tam gdzie mama robi siusiu:)
Po pięciu minutach przychodzi Małgosia i pyta:
- Co Jasiu robi z nogą w kiblu?
111